Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 7.

Jeszcze raz dzień dobry :1luvu:

, bo znowu się obudziłyśmy. Nie wiem, czy na chwilę, czy na dłużej.
Duża mówi, że Fasolka ma bardzo smutną minkę na ostatnim zdjęciu

Chyba tak

Ale nie wiemy, jak Ci pomóc, Fasolinko

Florko, pogłaskaj Waszą Dużą. Albo niech Ona pogłaska Ciebie. To troszkę pomaga na smutki.
Florka

Florko, mi też jest żal Fasolki. Ona jest taka biedniutka, nie robi tak, jak ja, trochę się przytula do dużej, ale tak bardzo. Ja pozwalam dużej opierać na mnie twarz, tak sobie leżymy. Fasolka nie wie, jakie to przyjemne.
Florka

MalgWroclaw pisze:Jolka, właśnie nie mam już boa. Duża mówi, że może to jest fajne, ale na razie mam przecież ranę na szyjce
Fasolka

... oj, sorry!
umknęło mi "jakoś takoś"
widać, że za rzadko u Ciebie goszczę, Fasolko
i nie smuć się proszę!
pozdrawiam Was wszystkie!
Jolka
ps. tylko patrzeć jak mnie moja Duża znowu ubierze mnie w czerwoną chusteczkę...

mateosia pisze:Jeszcze raz dzień dobry , bo znowu się obudziłyśmy. Nie wiem, czy na chwilę, czy na dłużej.
Duża mówi, że Fasolka ma bardzo smutną minkę na ostatnim zdjęciu Chyba tak
Ale nie wiemy, jak Ci pomóc, Fasolinko
Florko, pogłaskaj Waszą Dużą. Albo niech Ona pogłaska Ciebie. To troszkę pomaga na smutki.
Florka

witaj Ciociu mateosiu z Florką :1luvu:

też jestem bardzo zmęczona ale też zauważyłam smutną minkę Fasolka :cry:

pozdrawiam wszystkich zmęczonych
Figusia

Zaczynam się zastanawiać, czy Fasol mnie nie lubi

ale przychodzi się głaskać

duża

MalgWroclaw pisze:Zaczynam się zastanawiać, czy Fasol mnie nie lubi
ale przychodzi się głaskać
duża

ok w ramach wątpliwości dużej :
moja Pixi jest u nas od małego,miała 2 mce ,-wychowana w domu,nie lubi głaskania ,czasem po łebku,nie wolno brzucha dotykać.częściej gryzie niż łasi się i ma wiecznie nieszczęśliwą minę jakby całe kłopoty świata spadły na jej główkę
czy nas nie lubi? może taki typ?