Jenny jest tak piękna, nie sądziłam że tak długo zostanie w kociarni. Gdybym ja szukała kota dp adopcji - byłaby już moja. Ludzie często błędnie decyduja, do małych dzieci szukają młodych kociaków. Z młodego kotka może przecież wyrosnąć taki, który nie toleruje dzieci, szczególnie jak maluchy mu dokuczają. O starszym zwierzaku można już powiedzieć, czy nadaje się do domu z dziećmi, czy nie. Ciągle jeszcze pytają o Kolesia albo jakiegoś innego małego kotka, bo w domu jest małe dziecko. I tak sobie myślę, że w tym przypadku nadałaby się pluszowa zabawka, albo jakaś interaktywna, a nie żywe czujące stworzenie, które można ciągnąć za ogon albo dokuczać na różne sposoby
