Wienio - koteczka ekscentryczna. Wróciła z adopcji

to skoro jesteśmy przy wpływaniu na mysli:
poproszę o aktywną wizualizację Wienia w nowym domu z jednym Kolegą kocim, zasiatkowanym balkonem (lub oknami bez balkonu).. reszta może być domyślana indywidualnie

Z góry dziekuję. z Mnietkiem zadziałało choć niektórzy się śmiali i śmieli wątpić :mrgreen:

mih pisze:Z góry dziekuję. z Mnietkiem zadziałało choć niektórzy się śmiali i śmieli wątpić

Kto śmiał wątpić?! :twisted:

Włączam tryb wizualizacyjny!

Wczoraj Wienio mnie zbarankowała na kanapie oraz rozłożyła się przy mnie i mruczała żeby ją miziać.

Cały amok nie trwał długo ale jednak

Tia... Ona teraz pewnie będzie robić różne sztuczki Wam pod włos, wyczuła wizualizację proadopcyjną :twisted:

Cwaniara

Nie nie, mizianki tylko nas upewniają w przekonaniu, że Wienio w końcu trafi na swój DS

Nawet gdzieś Wieńkę ostatnio widziałam robiąc ogłoszenia, ale nie pamiętam na którym z portali. Tytuł ogłoszenia z Wienią od razu rzucił mi się w oczy :ok:

A jaki był? "Tylko dla orłów"? :ryk:

Dziś miałam jednego mejla w jej sprawie, ale chyba nic z tego... Ankieta nawet ok., tyle że okna oczywiście niezabezpieczone, odpisałam jak najmilej się dało, zobaczymy.

Może "jeszcze" niezabezpieczone. Szansa może jest? :ok:

ps: tytułu dokadnie nie pamiętam, ale imię się rzuca w oczy :twisted:

Wiadomo, że nie każdy ma od razu zabezpieczone

ale raczej chodzi mi o to, że tamta pani chyba niezbyt uważnie przeczytała ogłoszenie, bo miała nadzieję spać z kotem w łóżku itp.

E. myslę że akurat spać w łózku to by z Wieniem mogła.. Wienio by miała na co polować :wink:

A tak serio to ona wobec nas jest dużo bardziej ufna.. natomiast wobec obcych to nie mam pojęcia... ale wychodzi z komina przy znajomych czasami.. więc...WIZUALIZACJA