Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 6.

u nas też zwykle są białe :ryk:

ale po zimie....szkoda gadać

Miauuuuuuu

u nas też duża w domu i wiecie, co mi zrobiła??? Zmieniła mi chomąto, mówi, że wyglądam elegancko, bo mam białe. Jak zakładała, uciekłam (i biegała z rozwianą pieluszką - duża) ale mnie złapała i zawiązała

Fasolka

cześć Fasolek :1luvu:

jak miło powitać cię z rana w taki fajny dzień

Figusia zadowolniona

MalgWroclaw pisze:Miauuuuuuu
u nas też duża w domu i wiecie, co mi zrobiła??? Zmieniła mi chomąto, mówi, że wyglądam elegancko, bo mam białe. Jak zakładała, uciekłam (i biegała z rozwianą pieluszką - duża) ale mnie złapała i zawiązała
Fasolka

Czasem te Duże jak są w domu to się wyraźnie nudzą i utrudniają kotom życie

Fasolko, jakoś sobie dajesz radę?
Badylek zmartwiony

Badylku, daję sobie radę. Chociaż tyle, że dała nową trawkę, to poszłam poskubać

Fasolka

o matko, Fasolko a co ty masz na sobie :?:

Figusia

Chomąto z pieluszki, jak zwykle, tylko nowe

Fasolka

Na woreczku, w który pani zapakowała pieluszkę, jest napisane... wiecie, co...
"łapki niedrapki". Nie wymyśliłam tego, nie byłabym w stanie
duża

"łapki niedrapki"...........nie łapię :oops:

co to takiego :?:

strasznie duże to chomąto

może to było dla Dużej
Buba zafrasowana

MalgWroclaw pisze:

Wszystkie fotki piękne, ale ta po prostu powala :love:

Duża
Cześć Fasolko! Duża niedawno wróciła i jeść dała, bo już strasznie krzyczałem, że głodny jestem... Tak to by pewnie nie dała... :roll:

Kitek

Nie wiem, co to jest w świecie opakowań "łapki niedrapki", ale do Fasolki pasuje idealnie. Po to nosi chomątko, żeby fasolkowe łapki nie drapały Fasolki