KOTYlion - mamy lokal - przed i po str.56 :)

Jestem, doczytam później, bo teraz pędzę odmeldować się w UP.

Magija pisze:
klempusia pisze:wiem ze do malowania jeszcze dluga droga ale ile farby potrzeba i jaki kolor? mam troszke farby po malowaniu u siebie, wiem ze to malo, ale moze sie przyda? ah no i - jesli sie przyda - gdzie to podrzucic?

przyda się - co do koloru to chyba trzeba będzie poczekać - byle nie sraczka oki?
a co do adresu - umówimy się na pw

a z tą farba to ręka do malowania też przyjdzie?
bo ja zapraszam serdecznie

farby mogą być kolorowe, przecież nie trzeba całych ścian tym malować, a czasem jakieś "dziwne" kolorki się przydają

a białą można łykać w każdej ilości - jakby co - ufarbuje się pigmentem.

Cegły by się może i nadawały na "surową ścianę" ale trzeba by je oczyścić. Naprzód, życzę sukcesów. Ceglany pył i resztki tynku w nosie, ustach, we włosach i w majtkach. Nie piszę się :roll:

wow
klempusia nam wymaluje cuda na ścianach
paczcie http://www.lodz.mistrzowiezabawy.pl/

:1luvu:

kibicuję

ale extra!!!
koty będą na ścianach!

Magija, a Ty kiedyś na FB udostępniałaś taką fotę z namalowanym na zewnątrz kotem, który miał otwartą japę, a językiem były drzwi wejściowe. To by było super!!!

magdaradek pisze:Magija, a Ty kiedyś na FB udostępniałaś taką fotę z namalowanym na zewnątrz kotem, który miał otwartą japę, a językiem były drzwi wejściowe. To by było super!!!

i super-worki z kociętami pod drzwiami...
osobiście bym się tak nie chwaliła w cały świat