Niepełnosprytny Maniuś i gruby Stefan nowe fotki str 54 :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob mar 10, 2012 21:39 Re: Niepełnosprytny Maniuś 2 lata z nami! i Stefan

Witamy się szybciutko, bo mamy mega urwanie głowy (przeprowadzka i duuuuuuużo pracy).
Maniusiowe uszy przeszły 6tygodniowe leczenie antybiotykiem, który miał niby pomóc i był bardzo trudno dostępny. Nie pomógł, ale pojawił się jakiś nowy lek na rynku o nazwie POSATEX i działa!!!! Mamy zapuszczać jeszcze 5 tygodni! Wczoraj na wizycie kontrolnej Maniuś wzbudził zachwyt nowej kadry oraz został posądzony o bycie mixem Bengala :mrgreen:

Stefan, odpukać, ustabilizowany i na diecie, której rezultatów póki co nie widać. Trzymajcie kciuki, bo muszę ich zaszczepić ponieważ nie długo będę musieli lecieć ;)
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Pt cze 01, 2012 20:50 Re: Niepełnosprytny Maniuś 2 lata z nami! i Stefan

Obrazek
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Sob cze 02, 2012 12:47 Re: Niepełnosprytny Maniuś 2 lata z nami! i Stefan

Miss pisze:Obrazek

:1luvu: kocham ich :) cudne bambaryłki.
mam nadzieje, ze Bombi nie przeczyta;)
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Nie lip 01, 2012 10:38 Re: Niepełnosprytny Maniuś 2 lata z nami! i Stefan

Stefanek skończył dziś 3 lata! :birthday: :balony: :torte:
Obrazek
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie lip 01, 2012 18:37 Re: Niepełnosprytny Maniuś 2 lata z nami! i Stefan

Wszystkiego najlepszego, Stefanie :1luvu:
na zdjęciu wygląda jak Neron na uczcie :ryk:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie lip 01, 2012 20:23 Re: Niepełnosprytny Maniuś 2 lata z nami! i Stefan

taizu pisze:na zdjęciu wygląda jak Neron na uczcie :ryk:


Miałam to samo skojarzenie :ryk:

Najlepszego Stefek!

I ode mnie najlepszego! Co by Cię Twoja Duża dietą nie katowała tak jak mnie moja.
Klara

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto lip 03, 2012 16:56 Re: Niepełnosprytny Maniuś 2 lata z nami! i Stefan

Stefus sto lat!!!!!!!!! sto lat kochany kocie!!!!!!
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Sob lip 14, 2012 13:14 Re: Niepełnosprytny Maniuś 2 lata z nami! i Stefan

Grubas dziękuje za życzenia, nie długo sypnę jakimiś fotkami, bo moje koty od 3 miesięcy mają do dyspozycji, ogromny zabezpieczony taras ;) Maniuś, tak Maniuś nawet upolował 2 ptaki!!! JEdnego dał Stefanowi! Swojego zeżarł i jeszcze pogryzł tzta jak próbował mu zabrać :roll: Stefan nie wiedział co robić więc tego tżetowi udało się uratować. Do dziś nie wiem jak je złapał, ale były to młode ptaszki, pewnie miał to być ich pierwszy lot z gniazda :(
Słuchajcie, w lubelskim schronisku jest przepiękna koleżanka dla moich dziadów, ale nie mam jak jej zabrać. Szukam w necie jakiegoś kuriera który wozi zwierzaki po Europie.
oto ślicznotka:

Obrazek

Obrazek

zakochałam się na zabój :(
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie lip 15, 2012 9:57 Re: Niepełnosprytny Maniuś 2 lata z nami! i Stefan

ale śliczniusia.
niestety nie mam doświadczeń na temat kurierów kocich.:(
Obrazek Obrazek

sliver_87

 
Posty: 4052
Od: Nie wrz 05, 2010 12:19
Lokalizacja: Rybnik

Post » Sob wrz 22, 2012 13:25 Re: Niepełnosprytny Maniuś 2 lata z nami! i Stefan

Myślałam, że mam więcej nowych zdjęć 8O No cóż niech będzie chociaż tyle :wink:
Jeszcze ze starego domu bijatyki:
Obrazek
Pakujemy się!
Obrazek
grubas trzyma łapę na forsie :twisted:
Obrazek
Cuuuudo!
Obrazek
pomysłowe cudo :ryk:
Obrazek
i na koniec 2 delicje :mrgreen: :
Obrazek
Obrazek

:wink:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Sob wrz 22, 2012 13:29 Re: Niepełnosprytny Maniuś 2 lata z nami! i Stefan

Plażowanie :ryk: :ryk: :ryk:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob wrz 22, 2012 13:42 Re: Niepełnosprytny Maniuś i gruby Stefan nowe fotki str 54

Po przeprowadzce nasze kiciusie zamieniły się w straszne łobuzy. Mamy wielki zabezpieczony taras. Dziady zniszczyły siatkę w jednym miejscu i uciekają! Nawet Maniuś ucieka, a później miauczy na podwórku dwa domu dalej żeby go zabrać. Już cała ulica zna nasze ktoy, bo jeden się drze w niebogłosy, a drugi jest wielki jak balon. Ma nawet ksywkę na ulicy The Balloon Cat :roll:
W dodatku się zapchliły! Chodzą na randki z kotką z dołu Pammekke, która ma z 20 lat i pchły z niej skaczą na wszystkie strony.
Nie straszne im 3 psy z dołu. Jedne stworzenie jakiego boi się Stefan jest koń. Sąsiad ma konia, którym kosi trawę u nas w ogródku. Czasami zdarza się, że otwieram drzwi wejściowe, a tu koń próbuje wejść mi do domu, wtedy okazuje się, że nasz gruby Stefan potrafi biec z prędkością światła!
I takie to wiedziemy życie na wsi. Koty ostatnio były 10 dni same z dochodzącą opieką i Maniuś zniósł to wręcz tragicznie, także był to zdecydowanie ostatni raz :cry:
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie paź 07, 2012 8:57 Re: Niepełnosprytny Maniuś i gruby Stefan nowe fotki str 54

Maniuś wegetarianin :mrgreen:
Obrazek

Maniuś strasznie kicha, rzuca gluciorami po ścianach. Wczoraj mu nawet krewka poleciała :(
Poza tym humory kotom dopisują nieziemskie. Ciągle się bawią. Nawet grubas dokazuje bardziej niż zwykle. Dostali nowe zabawki, min. takie myszki na sprężynkach na włochatej podstawce. Maniuś je zepsuł w ciągu 20 minut i biega po domu z myszami, którym wystaje sprężyna z tyłka :roll:
Dziewczyny, może wy coś poradzicie.
Mamy straszne pchły od kotki z dołu. S&M dostali Advocate tydzień temu. Wszystko wyprałam, a 2 dni temu nadal widziałam pchłę na Maniusiu. Aż mają uczulenie. Obaj. Stefan cały w tych pchlich gównach.
Wykąpać je? Myślałam nad obróżkami. Jest jakiś sposób, żeby odpchlić taras?
Pomocy!
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

Post » Nie paź 07, 2012 9:58 Re: Niepełnosprytny Maniuś i gruby Stefan nowe fotki str 54

Myszom koniecznie wyjąć z dupek spręzynki, albo jakoś zabezpieczyć końce sprężyn przynajmniej żeby się koty nie kaleczyły

Co do odpchlania:
Zakraplacze powinny pomóc, może ten advocate był nie taki? Ja stosuję Fiprex/Frontline i pomagają. Aha, te środki działają przez miesiąc, potem trzeba znowu zakrapiać

Są dwa rodzaje obróżek: ziołowe, delikatniejsze i przez to bezpieczniejsze - odstraszają pchły, oraz chemiczne - zabijają je. Po takiej chemicznej moja kotka na jakiś czas stracila głos, więc byłabym ostrożna (ale fakt, pchły na kocie i w otoczeniu padły) . Obróżki powinny być dla kota, nie psa i mieć zabezpieczenie pozwalające na zdjęcie/wypięcie gdy kot zahaczy o gałąż
Co do zwalczania pcheł w otoczeniu, znalazłam np http://www.karusek.com.pl/produkt.php?p ... 259&cat=56 (raczej do tkanin)
Nie wiem, czy masz w okolicy piołun lub wrotycz, działają odstraszająco na pchły i ja bym narwała ziela i położyła pod taras. Można też spryskać preparatem chemicznym, np fiprexem w sprayu, ale jak z całą chemią - byłabym ostrożna
A kotkę bym dorwała i zakropiła frontlinem, żeby mi pchłami nie siała :twisted:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Nie paź 07, 2012 10:23 Re: Niepełnosprytny Maniuś i gruby Stefan nowe fotki str 54

Dzięki taizu!
Kupię im na razie te chemiczne byleby pozbyć się tego syfu z domu. Nie ma sensu kici zapuszczać kropli. Myślałam o tym, ale a) mieszka z trzema psami, które też są tak zapchlone i koniem. Tam jest tyle pcheł, że myślę, że nawet sąsiad je ma :D b) ona pewnie nie była całe wieki odrobaczana i myślę, że preparat typu spot-on mógłby ją nawet zabić. Zwłaszcza, że ma z 20 lat.
A czy te gówienka z kotów same znikną po jakimś czasie? Czeszemy je z tżetem na zmiany i dalej je mają :?
Advocate był raczej dobry. Dla Stefana psi, wiadomo 11kg kota :roll: Czyli najlepiej po miesiącu powtórzyć?
Nasze koty wychodzą tylko na balkon. Naprawiliśmy zabezpieczenie i już nie latają po całej wsi. Siedzą grzecznie. Więc ryzyko zaczepienia się o gałąź nie istnieje.
Spray też zakupię, bo posłanka i kocyki wyprałam, ale drapak mogłam jedynie odkurzyć (matko, jaki na nim był syf! Pół zbiornika w odkurzaczu piachu, drugie pół sierści!). Dobrze będzie go wypsikać. A z tarasem pomyślimy coś może na wiosnę przy sprzątaniu. Ehhh ... koty.
Obrazek

Miss

 
Posty: 2752
Od: Wto gru 01, 2009 13:59
Lokalizacja: Belgia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania i 69 gości