
w słuchawce chwila ciszy hmmm czyżby jednak zawachanie? Dodałam, że jeśli mama boi się zniszczeń, które przy każdym kociaku powstaną - chyba, że trafi jej sie egzemplarz chory
CoolCaty pisze:JA tak się wpatruję w te foty i naprawde Figusia jest podobna do Milki

MB&Ofelia pisze:Pocieszenie od cichej podczytywaczki wątku - jakieś pół roku temu moja kotka też co kilka minut "kropelkowała" w kuwecie. Nie były to nerki czy kryształki, tylko zapalenie pęcherza. Zastrzyki, antybiotyk dopyszcznie i bardzo szybko przeszło. Mam nadzieję, że twoja koteńka też szybko wyzdrowieje.
selene00 pisze:Jak się polepszy, to się po.....Siusia już normalnie?




tylko jak już jej za długo to nagle zryw i ucieczka ale już nie w panice - to będzie hmm to jest charakterna dziewuszka, ale jednocześnie będzie miziadełkiem jestem tego pewna
to nie będziemy bab zamykać niech w trójcy porządzą sobie jak ludziów nie ma
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości