Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lut 29, 2012 18:23 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

puszatek pisze:jak Twoja praca :?: jak czwórka dzieciaków :?: :lol:

moja praca ? do d...
szukam kursu księgowości weekendowego
to co znalazłam to drogo 2 tyś w dwóch ratach-108 godz
chcę czegoś nauczyć się bo z czym ja do ludzi? cv wstyd pokazać :(
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 29, 2012 18:34 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Przybiegłem poczytać o Figusi :oops:
Kitek ciekawy
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro lut 29, 2012 20:13 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Figusiu, gdzie nowe banerki?
Fasolka


ruda, a unijnych kursów nie ma przypadkiem jakichś? Fajnych, a darmowych?
duża
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lut 29, 2012 20:17 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

cześć Kitku :1luvu:
witam ciebie i twoją Dużą :D
o, widzisz...duzi, ze swoimi problemami...jak zwykle :roll: jakie oni mogą mieć problemy :?:
że co, że myszka im wsiąkła :?:
Figusia
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21758
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 29, 2012 20:18 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

puszatek pisze:o, widzisz...duzi, ze swoimi problemami...jak zwykle :roll: jakie oni mogą mieć problemy :?:
że co, że myszka im wsiąkła :?:
Figusia

:ryk: :ryk:
Nam duża musi szukać myszek
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lut 29, 2012 20:35 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

MalgWroclaw pisze:Figusiu, gdzie nowe banerki?
Fasolka


ruda, a unijnych kursów nie ma przypadkiem jakichś? Fajnych, a darmowych?
duża

nie pomyślałam o unijnych 8O
nie trzeba być bezrobotnym albo mieć odpowiedni wiek?
bo ja stara jestem na naukę :(
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 29, 2012 20:35 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

puszatek pisze:cześć Kitku :1luvu:
witam ciebie i twoją Dużą :D (...)
Figusia

Cześć Figusiu z Rodzinką! :D
Duża Kitka
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro lut 29, 2012 21:03 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

ruda32 pisze:
MalgWroclaw pisze:Figusiu, gdzie nowe banerki?
Fasolka


ruda, a unijnych kursów nie ma przypadkiem jakichś? Fajnych, a darmowych?
duża

nie pomyślałam o unijnych 8O
nie trzeba być bezrobotnym albo mieć odpowiedni wiek?
bo ja stara jestem na naukę :(


Weź mnie nie wqur...rzaj. Nikt nie jest za stary na naukę. Dobrze kombinujesz i tego się trzymaj.
W razie potrzeby zarejestruj się jako bezrobotna. I im szybciej tym lepiej, bo do różnych pomocy trzeba mieć "staż". I wcale się nie wstydź ani nie kryguj. Jeżeli państwo chce ci w czymś pomóc, to korzystaj. Często się to nie zdarza :mrgreen: :oops:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lut 29, 2012 21:09 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Zobacz, jakie kursy ma np. urząd marszałkowski. Bo powinien.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lut 29, 2012 21:17 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

ok sprawdzę
i będę siedzieć cicho :oops:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 29, 2012 21:18 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

a cicho wcale nie musisz, czemu cicho
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lut 29, 2012 21:24 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

ruda32 pisze:ok sprawdzę
i będę siedzieć cicho :oops:


Właśnie trzeba głośno, bo może ktoś coś podpowie, coś wie. Ja się osobiście wkurzyłam gadaniem o wieku :evil: Na naukę nigdy nie jest za późno. Możesz osiągnąć co tylko zechcesz, tylko się nie poddawaj.

Tak swoją drogą, ile masz lat? 150???


ps. mam nadzieję, ze jak cię porządnie wkurzę, to się weźmiesz do pozytywnego działania :ok:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro lut 29, 2012 21:36 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Nie wiem Mario czy możesz mnie wkurzyć ja już i tak wkurzona jestem
nie łatwa sytuacja coś bym chciała zrobić możliwości słabe trochę
wiek 34 wiem ,że to nie ma znaczenia
chętnie poszłabym na studia ale z czasem kiepsko i musiałabym mieć normalną pracę
przy dwójce dzieci to trudno sensownie działać ,czasu ciągle mało na wszystko ,wszystko w biegu

ja tutaj nie chciałam nikogo wkurzać marudzeniem dlatego napisałam ,że będę siedzieć cicho
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 29, 2012 22:33 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Aniu, ależ marudaj sobie, przecież mamy wąt do tego stworzony :mrgreen:

A je se wpadłam do Basi, coby jej powiedzieć, że fota owszem , owszem , ale bardziej na Barbarę podchodzi niż na puszatka. No i Anie nieświadomie mnie pocieszyła, ze to taka fota dostojna :mrgreen:
Więc, Aniu , niecierpliwie czekam na obiecaną puszatkową fotkę.

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16689
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 29, 2012 22:50 Re: Mój mały prywatny Zwierzyniec.... Czyli coś pozytywnego :)

Wpadam na chwilę do puszatkowa, przywitać się i poinformować, że migrena cholera jedna nie odpuszcza :( ....
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości