Mój świat według Bejbi ciąg dalszy...część 5

Karolek(ona) pisze:To za Bejbi też trzymamy

Witanko Karola dziękuję za kciuki.Nie podoba mi się jej zachowanie po wizycie jest gorsze

Teraz wreszcie śpi,TŻ padł bo nie dała spać calutką noc i siedział na swoim jakimś tam forum.

Odpowiem na pytanie Izy
Iza pisze że ja często choruję to prawda,ale u mnie jest bardzo mało leukocutów za mało muszę brać leki by je podwyższyć.Okropne leki które zmieniają człowieka fizycznie w wieszak i psychika jest bardzo wrażliwa.Bejbi miała podejrzenie wszystkiego dlatego były testy.Miała 5 tyś leukocytów jako mały kotek.Sama nie pamiętam kiedy to było dokładnie.Mogę u weta sprawdzić.Na dowód mam te płytki "na pamiątkę "i paragon.Wtedy poszło w jeden dzień jeszcze więcej kasy o wiele więcej.Renta jest raz w miesiącu niestety,a TŻ mnie straszy że nam zabiorą przez rząd choć to dożywotnie.Sprawdzimy jeszcze raz czy maszyna dała ciała czy nie i co z leukocytami.Czy Bejbi w końcu zrobi siku?Martwi mnie to,ale nie pójdę do innego weta.Czekam z niecierpliwością na weta Bejbi i mam nerwy w strzępach.
Co do moich wyników to mi nigdy OB nie robią bo mam stałe zapalenie i zawsze by wykazało.

MonikaMroz pisze:

Witaj Monika dopiero weszłam w net.Muszę też zajrzeć do Was.Dzięki i wzajemnie miłego dnia

Martwi mnie to ze ona nie sika i się wylizuje w tym miejscu. Może to są kryształy lub kamienie??? Kota to boli i może dlatego krzyczy. Bo pamiętam że Suri też nie mogła sikać i ciągle sobie lizała w tamtych miejscach. Czy Bejbi nie zagląda do kuwety i zaraz z niej nie wychodzi???

MonikaMroz pisze:Martwi mnie to ze ona nie sika i się wylizuje w tym miejscu. Może to są kryształy lub kamienie??? Kota to boli i może dlatego krzyczy. Bo pamiętam że Suri też nie mogła sikać i ciągle sobie lizała w tamtych miejscach. Czy Bejbi nie zagląda do kuwety i zaraz z niej nie wychodzi???

Nie, na USG pęcherz był też ok.to się stało po wizycie.Miałam kotkę z kryształami to było okropne i latała co chwilę do kuwety po kropelce z krwią.Płakała też,[prosiła o pomoc,a nigdy tak nie robiła.Trzy lata ją się udało jeszcze na Urinary utrzymać przy życiu,a odeszła wcale nie na to.

Cześc Kochane. Bejbi nie sika????

kalair pisze:Cześc Kochane. Bejbi nie sika????

Cześć Bożenka od wczoraj rana nie

Przedawkowanie witamin B :?:

Jutro spróbujemy Bejbi "naprawić" nie pójdę do kogoś kto jej nie zna bo mamy efekt

To bardzo niedobrze, ze Bejbi nie sika

olafen pisze:To bardzo niedobrze, ze Bejbi nie sika

Mam dwie kuwety,w jednej nic nie ma,ale w tej drugiej coś widać.Może jak spałam była?Ona ostatnio dwa razy chodziła tylko dziennie.

Moja Citka chodzi rzadziej ale za to sika cały ocean

Oruś chodzi częściej i mniej

olafen pisze:Moja Citka chodzi rzadziej ale za to sika cały ocean

Oruś chodzi częściej i mniej

Bejbi dwa razy,ale duuużo.Akurat te wyniki mocznik,kreatynina dobre

No to jednak coś tam robi siku :wink:

olafen pisze:No to jednak coś tam robi siku

TŻ może ślepy :mrgreen:

bo calutką noc siedział i nie widział.Kuweta stoi koło niego :ryk:

Kazałam mu się przyjrzeć bo to silikonowy żwir to innaczej wygląda po siku.Nie zbryla.Po zwykłym musiałam od razu wszystko wywalić tak dawało.Po jednym siku :roll:

W tym tak nie czuć całe szczęście bo bym padła jak mucha.

Witam dziewczynki, nareszcie sie doczytalam, kawalek stargo watku i te 19 stron.
Istny horror :!:

Najgorsze ze wydalas mase kasy i dalej nie wiesz co jest grane :roll:

I do jutra musisz czekac.
Na temat kotek to niewiele wiem, od Was sie ucze mialam zawsze chlopcow.
Trzy lata temu przygarnelam kotke, ktora pierwsi i drudzy wlasciciele, wyprowadzajac sie z wynajmowanego domu, poprostu zostawili na pastwe losu. Nawet nie wiem ile ona ma lat - moze 9 a moze 12. Zaszczepilam, ubezpieczylam i walcze o jej wzgledy i integracje w domu - ale z tym ciezko.
Trzymam za jutrzejsza wizyte u weta :ok:

I jestem i jak pozwolisz to pozostane u Bejbi nie tylko od czasu do czasu :?:

Mój świat według Bejbi ciąg dalszy...część 5

Kto przegląda forum