można kupić sznurek (nie pamiętam jak sie nazywa) np w Castoramie
ok 10 zł za motek
i coś obwiązać
np. tak jak na tym zdjęciu

(sznurek oczywiście powinien byc zawiązany)
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
nausicaa pisze:zjawka pisze:No i drapaczek do antresolki by się przydał ( a że kotka ze wsi to kawał naturalnego konara doceni - byle ładny znaleźć)
![]()
za aklimatyzację
drapak, taki mały, mamy, szczury go używały jako drabinki, ale nie przypadł do gustu (ona używa w ogóle drapaka? koty moich rodziców nie chciały, ale one były wychodzące). a konara to ja nie wiem, gdzie w wawie uświadczę:P ale zobaczymy:)
ustaliliśmy plan zapoznawania kota i szczeniaka. pierwsze dni chciałabym (tam max 3), żeby Szara posiedziała w budce głównie i nie rzucała się mu w oczy, żeby psiak się przyzwyczaił do nowego zapachu w domu (dalibyśmy mu jakieś jej szmatki jej itp, bo on się bardzo interesuje kocimi zapachami, a kiedy wychodzilibyśmy z młodym, kot łaziłby sobie po mieszkaniu) i porobilibyśmy sesje treningowe z nieszczekania na kota. przy okazji kot też nie będzie na dzień dobry wrzucony w nowe towarzystwo.
issey32 pisze:Ja tylko dodam, że Gunia używa dwóch kolorów kredek do oczu. Taka z niej modna dziewczyna
issey32 pisze:Dziewczyny: jamkasica była na wizycie pa u Pani ze Śródmieścia w Warszawie. Przysłała mi prw z relacją z wizyty u Pani. Nie wiem, czy komuś jeszcze wysłała, ale jeśli nie, proszę o info, to prześlę. Niech dziewczyny podejmą decyzję, co z Fredziem.
issey32 pisze:Dziewczyny: jamkasica była na wizycie pa u Pani ze Śródmieścia w Warszawie. Przysłała mi prw z relacją z wizyty u Pani. Nie wiem, czy komuś jeszcze wysłała, ale jeśli nie, proszę o info, to prześlę. Niech dziewczyny podejmą decyzję, co z Fredziem.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Wix101, Wojtek i 120 gości