Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pon lut 20, 2012 12:15 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

GuniaP pisze:Jest Rzesz. Stow. Ochrony Zwierząt - prowadzi właśnie miejskie schronisko.

to może maja talony na kastracje? Albo zaraz będą mieć i można a konto wyciąć.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lut 20, 2012 12:15 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

w takim razie mozna do nich zadzwonić i zapytać o darmowe sterylki
Rzeszowskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt

ul. Słowackiego 24/62 35-060 Rzeszów woj. podkarpackie -Polska


Biuro czynne w godz.od .9.00-13.00

tel 17 853 03 28

e-mail kundelek@rsoz.org biuro@rsoz.org

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29214
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lut 20, 2012 12:17 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

Napisze jeszcze,że moje koty wolnozyjące nie chodzą po kastracjach w satelitach ani w kubraczkach. Wystarczy ograniczenie przestrzeni.
Schron, uważam nadal to nie jest wyjście.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lut 20, 2012 12:19 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

BaśkaW pisze:GuniaP - naprawde jest mozliwosc darmowego wysterilizowania ?

Nie wiem za bardzo o co ci chodzi z tym ze w piwnicy nie jest mile widziana ?
bo jak napisalam ublagalam rodzicow zeby tymczasowo ja tam przechowywac wiec narazie moze tam zostac ale nie sadze zeby tydzien tam wytrzymala bez wychodzenia tym bardziej ze u nas w piwnicy pala papierosy i strasznie smierdzi(pala od rana gdzies do popoludnia) - wietrze jej tak czesto jak tam chodzę ale jak by ciagle tam byla to ni wiem czy to by jej nie zaszkodzilo


Lecznica na Kaminskiego i na Granicznej robi darmowe sterylki - trzeba kota złapać, przywieżc i odebrac po zabiegu.
"Niemile widziana" tak napisałam, bo zrozumiałam, że w tej piwnicy może byc tylko na trochę, a sterylizacja, szukanie domu to moze i miesiąc dwa potrwac.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lut 20, 2012 12:20 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

ASK@ pisze:Schron, uważam nadal to nie jest wyjście.

Też tak uważam :( co to za życie w klatce 1/1 :(

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon lut 20, 2012 12:22 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

BaśkaW pisze:co do schroniska - to teraz tak sobie mysle ze - czy by w jeszcze mniejszym pomieszczeniu bez wychodzenia wytrzymal - napewno by sie darl na okraglo a ja tego nie chce dla niej.Pani ze schroniska powiedziala ze tam jest duzp psow ze koty czesto takie umieraja :(



czyli w schronisku wysterylizuja ja ,zaszczepią i odrobaczą na ich koszt tak ?

jak zajdzie w ciaze to bedzie jeszcze wiekszy problem no ale nie wiem co w tej sytuacji mam zrobic naprawdę


To jakieś wykręty, bo po pierwsze, koty nie są trzymane w jednym pomieszczeniu z psami, po drugie - owszem, koty umierają, ale malutkie, schorowane, wycieńczone. Moim zdaniem, ktoś po prostu umywa ręce - tyle, że w tym momencie lekceważy swój obowiązek nie mówiąc o dobru zwierząt i moim zdaniem należy KONIECZNIE skontaktować się z jego zleceniodawcą, czyli Wydziałem Gospodarki Komunalnej.
Palenie papierosów przy kocie jest dla niego BARDZO szkodliwe,
Nie każdy kot/kotka da sobie założyć ubranko pooperacyjne, ja miałam 3 przypadki kocic, które musiały nosić klosz, bo w ubranku wpadały w szał lub katatonię.
W schronisku kot będzie pod darmową opieką weterynarza, opieka pooperacyjna też kosztuje. Moim zdaniem, to mniejsze zło w tej sytuacji, gdy kotka lada moment może być w ciąży i być może będzie konieczna sterylizacja aborcyjna. Uważam, że nie macie na co czekać.

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lut 20, 2012 12:23 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

ASK@ - ale przeciez wtedy kot moze sobie rozrywac te rany po sterylizacji prawda ? wiec chyba jednak musi byc jakies zabezpieczenie przed tym ?


No ja wiem tym bardziej ze to troche dzikus nie do konca ufa innym ludziom - mi juz ufa czy mojej siostrze bo nas poznal ale w schronisku moze sie tylko meczyc.ale jesli tam ja odrobacza , wysterylizuja i zasczepia za darmo to moze warto jednak ? a potem naprzyklad ja zabrac z powrotem do piwnicy :P

teraz musze sie jej przyjrzec dzisiaj i zobaczyc czy ma ruje - bo jesli bedzie miala lada dzien to i tak nie mozna jej wysterylizowac w trakcie rui prawda ? a jesli przez ten czas zajdzie w ciaze ?


dziękuje za numer i informacje :)


GuniaP - faktycznie na początku moi rodzice ktorzy niestety nie przepadaja za zwierzetami i robia czasami problemy z niczego na początku byli przeciwni ale wysprzatalam kotu piwnice i postawilam ich przed faktem dokonanym - nie mogli sie nie zgodzic jak byly te mrozy potem powiedziele ze kot jak nie bedzie mrozow ma juz nie byc w piwnicy ale jakos ich przekonalam jak zobaczylam ze kto sie do piwnicy i do mnie przywyczail i na szczeście problemow narazie nie robią :)

BaśkaW

 
Posty: 73
Od: Pt lut 17, 2012 14:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lut 20, 2012 12:30 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

A ja uważam,że jak kot ma opiekę i przystań jakąś to nie powinien trafić do schronu. Papierosy to mały pikuś w porównaniu z traumą jaka kota czeka w schronie. Nie oddaję kotów wolnożyjących do schronu. I nie oddaję kotów rokujących nadzieję na dom do schronu. W pierwszym przypadku to pewna śmierć w drugim też nie za wesoło będzie. I może tak samo się skończyć.
Moja sąsiadka oddała do schronu swoje 10 kotów. Po 2 miesiącach wszystkie odeszły. Żaden nie znalazł domu, żaden nie przeżył!!!
Nie były małe i nie były chore.Odpasione. Rodzina postanowiła zrobic to za nią bo chorowała i leżała w szpitalu. Odpowiem od razu na pytanie.Nie, nic nie wiedziałam o tym. Powiedział mi to dopiero opiekun /wolontarisz ze schronu. Kolejne 4 trafiły do mnie.Grzeją pupy w swoich domach.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lut 20, 2012 12:49 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

Ja też na ogół nie oddaję, sama mam dom tymczasowy, ale są sytuacje gdy wyjścia nie ma i wybór jest między śmiercią nieuchronną a ryzykiem pobytu w schronisku. I trzeba myśleć realnie. Poza tym przecież kotu będącemu w schronie można przecież szukać domu dokładnie tak samo jak takiemu żyjącemu na ulicy, który też może w każdym momencie zginąć pod kołami, w pysku psa, z ręki zwyrodnialca, od trucizny, może zarazić się panlekopenią, białaczką, FIV-em, kocim katarem, itp. itd. Można być wirtualnym opiekunem, kota odwiedzać, robić mu zdjęcia i zamieszczać ogłoszenia. Ale to jest chyba rzecz oczywista, ja na tym kończę dyskusję, bo realnie pomóc nie mogę, a bić piany nie lubię. Basia zrobi co uzna za stosowne, kot jest pod jej opieką i na jej sumieniu.

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lut 20, 2012 14:36 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

Ok - to jeśli kotka nie ma jednak rui to albo zawioze ją do schroniska albo wysterylizuje za darmo a potem przetrzymam w piwnicy - jesli chodzi o dym papierosow to powiem palaczom zeby nie palili przez ten czas a jesli będa miec pretensje to zawsze przeciez moge to zglosic bo chyba nie mozna palic w piwnicach :]

napisalam do CatAngel i zrobi mi pakiet 130 ogloszen ,GuniaP napisala ze na facebooku i na kundelku da ogloszenia .

Mam nadzieje ,ze kicia znajdzie dom :) i bardzo wam dziękuje za rady :)

BaśkaW

 
Posty: 73
Od: Pt lut 17, 2012 14:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lut 20, 2012 14:41 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

BaśkaW pisze:GuniaP napisala ze na facebooku i na kundelku da ogloszenia .

chyba przez pomyłkę napisała do mnie pw z prośbą o namiary do ogłoszeń
BaśkaW -napisz do niej pw z namiarami (mail i telefon do kontaktu)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29214
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon lut 20, 2012 14:59 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

O właśnie :) mejla i tekst ogłoszenia ściągnęłam z rzeszowiaka (po zdjeciach poznałam) ale telefon by się jeszcze przydał.
Na www.kundelek.org juz jest i na facebooku po adopcyjnych stronach tez pozamieszczałam.
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lut 20, 2012 16:08 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

Dziękuje Ci po raz kolejny :)
Ostatnio edytowano Pon lut 20, 2012 19:22 przez BaśkaW, łącznie edytowano 1 raz

BaśkaW

 
Posty: 73
Od: Pt lut 17, 2012 14:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lut 20, 2012 19:18 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

Hej :)

Chcialabym się wami podzielic informacja ,że napisala do mnie Pani z Fundacji dla bezdomnych zwierząt Felineus w Rzeszowie .Weźmie kotka tymczasowo to prywatnego przytuliska - gdzie obecnie jest tam 10 kotow i jeden piesek . Kotek na poaczatku bedzie w osobnym pomieszczeniu zeby sie przywyczail :) Zostanie odrobaczony , wysterilizowany no i bedzie miec napewno większe szanse na prawdziwy dom !
Jestem bardzo bardzo bardzo a to bardzo szczesliwa i nie moge nadal uwierzyc ze ktos zainteresowal się kotkiem i chce sie nim zajac :) Dziękuje wam za wszystko :)

Narazie zrezygnowalam z pakietu ,uznalam ze poprosze o pakiet kdy kotek bedzie juz wysterylizowany ,troche bardziej oswojony i odrobaczony to mozna bedzie to uwzględnic w ogloszeniach i mozze wtedy ktos bedzie chcial chetniej go wziac na stale od siebie :) oczywiscie jesli z fundacji nie znajda dla niego wczesniej domu :)

BaśkaW

 
Posty: 73
Od: Pt lut 17, 2012 14:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pon lut 20, 2012 19:34 Re: Młoda kotka pilnie szuka domu ( Rzeszów i okolice )

A ja właśnie dogaduję Dt dla kota w Kielcach(gdzie są dwa koty jeden z forum na ds) :) No to nie będę już dogadywac


To kotka czy kotek wkoncu jest :lol:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości