Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Jek pisze:Lepiej późno niź wcale! Ptyś i Buduś to moi faworycizwłaszcza że mam w rodzinie zwariowanych wielbicieli budusiowatych ( w porywach mieli po 4
).
moś pisze:Jek pisze:Lepiej późno niź wcale! Ptyś i Buduś to moi faworycizwłaszcza że mam w rodzinie zwariowanych wielbicieli budusiowatych ( w porywach mieli po 4
).
Mopsy?To szacun. Uważam te rase za mistyczna nieomal. Ostatnio sie dowiedzialam, ze masoni podczas obrzędow calowali mopsa w dupke
moś pisze:No cos ty, to sama prawda jest. Z milościa calowali
Jek pisze:moś pisze:No cos ty, to sama prawda jest. Z milościa calowali
I szacoonkiem graniczącym z bałwochwalstwem. rzecz jasna!
A moi rodzinni wielbiciele mopsów włąśnie sa na etapie przeadopcyjnym jakiejś mopsiej biedy - włąśnie się dowiedziałam. Przedtem, ostattnią mopsicę ciotka wypatrzyła w koszyku na Pchlim Targu. jako dodatek bodajże do świecznika. Biedniusia była, chuda i parszywa. Nie muszę mówić co było dalej.
moś pisze:Cześć dziewczeta![]()
Wczoraj zrobilismy sobie wieczor filmowy: kocham kino a wlasciwie kocham horror. Normalni zakochani wypozyczaja w taki dzień komedie milosne. My nie jestesmy normalni bo byly trzy świetne horrory
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia, puszatek i 10 gości