Szczytno. Tymczasy u horacy 7. Szukamy kotom domów.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Nie lut 12, 2012 15:12 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

Miałam dwa kocurki z calici.Jeden nie jadł nic kompletnie, drugi normalnie 8O , chociaż lała się z pyszczka i nosa gęsta, obrzydliwie cuchnąca ciecz.Nosiłam dwa razy dziennie do weta na kroplówki, wyszły z tego, oba są ogromne, dorodne i zdrowe.Fakt, były leczone od razu.Naprawdę trzymam mocno kciuki, aby to było tylko to i aby kotek z tego wyszedł :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56321
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 12, 2012 15:14 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

ewar pisze:Miałam dwa kocurki z calici.Jeden nie jadł nic kompletnie, drugi normalnie 8O , chociaż lała się z pyszczka i nosa gęsta, obrzydliwie cuchnąca ciecz.Nosiłam dwa razy dziennie do weta na kroplówki, wyszły z tego, oba są ogromne, dorodne i zdrowe.Fakt, były leczone od razu.Naprawdę trzymam mocno kciuki, aby to było tylko to i aby kotek z tego wyszedł :ok: :ok: :ok:


Tego życzę Diamentowi.
horacy7 - dzięki, że walczysz o niego :1luvu:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Nie lut 12, 2012 16:53 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

jejku jaka cisza, wszyscy pewnie czekają na wiadomości :| oby dobre wiadomości :roll:
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie lut 12, 2012 18:15 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

Z kalici miałam parę razy do czynienia. Niestety raz przegrałam.Zawsze mnie zaskakuje zajadłość tej choroby.Ale tak na prawdę to nasze gdybanie. Kot jest skrajnie wycieńczony.Nie wiadomo kiedy jadł,pił ,ile marzł na dworze. Straszne musiał mieć życie te ostatnie dni. Szlag by trafił tego co go skazał na taką męczarnię.Domowe koty szybko tracą siły a pogoda mu nie pomogła. Bardzo się martwię czy pomoc przyszła na czas.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie lut 12, 2012 18:18 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

ASK@ pisze:Z kalici miałam parę razy do czynienia. Niestety raz przegrałam.Zawsze mnie zaskakuje zajadłość tej choroby.Ale tak na prawdę to nasze gdybanie. Kot jest skrajnie wycieńczony.Nie wiadomo kiedy jadł,pił ,ile marzł na dworze. Straszne musiał mieć życie te ostatnie dni. Szlag by trafił tego co go skazał na taką męczarnię.Domowe koty szybko tracą siły a pogoda mu nie pomogła. Bardzo się martwię czy pomoc przyszła na czas.


Taką niestety jesteśmy rasą drapieżców - wstyd i tyle :|

Ale światełko w tunelu jest - dzięki takim osobom jak Wy. :)
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Nie lut 12, 2012 18:24 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

ktoś go wyrzucił, a inni udawali, że nie widzą "problemu". za to wszystko powinno się karać, najlepiej finansowo na rzecz schronisk

edit: ksb - ja bym powiedziała, że nie drapieżców tylko nieczułych ignorantów :|
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie lut 12, 2012 18:58 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

Czekamy na wieści.Te dobre !!!
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56321
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 12, 2012 19:13 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

Jestem dopiero w domu kilka minut temu dopiero wyjechał kociowóz,ponieważ Rafał i Zosia pojechali ze mną do Olsztyna z Diamentem i zabraliśmy jeszcze na przegląd Matwieja.Matwiej będzie jeszcze unidox i tobrex do oczu ,waży 5,300 poza tym jest dobrze.Ewelinko już jedzie do Ciebie. :1luvu: Diament niestety miał temperaturę 33,5 stopnia czyli stan agonalny,odwodniony zupełnie mimo tego ,ze podałam mu 300ml płynów podskórnie.Zrobiłyśmy testy na felv i fiv ,niestety fiv wyszedł pozytywny.Oceniony na 3-4 lata chociaż na początku doktor orzekł ,że to staruszek ,po dokładnych oględzinach stwierdził ,że kot jest jednak młody.Otrzymał kroplówke dożylnie ,antybiotyk podskórnie i szansę na walkę o życie w DT u Agneski która ma jednego kota z fiv i możliwość izolacji.Teraz jedzie kociowozem do Warszawy po szanse na życie.W tym miejscu chciałam serdecznie,najmocniej jak potrafię podziękować Agnesce za to co zrobiła dla Diamenta i tym samym dla mnie.Agnesko płaczę ze szczęścia ,że są takie osoby jak TY.Gorące podziękowania dla Rafała i Zosi którzy cały dzień spędzili dzisiaj w Szczytnie ,byli ze mną w Olsztynie,pomogli w trudnym momencie zresztą zawsze pomagają.Za transport koteczków.Wszystkim którzy tutaj trzymacie kciuki ,trwacie ,radzicie ,ocieracie moje łzy.Rafał z Zosia podarowali moim tymczasom jeszcze 115 zł uzbieranych w kapelusz,wśród znajomych.Dziękuję takie dni dają wiarę ,że mimo wszystko warto to robić.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie lut 12, 2012 19:15 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

Zosiu, Rafale, Agnesko, dziękujemy.
Diamenciku, jesteś bezpieczny.
Basiu, Ty wiesz, co zaraz napiszę: odpocznij choć trochę, zjedz coś i wypij herbatę.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lut 12, 2012 19:19 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

MalgWroclaw pisze:Zosiu, Rafale, Agnesko, dziękujemy.
Diamenciku, jesteś bezpieczny.
Basiu, Ty wiesz, co zaraz napiszę: odpocznij choć trochę, zjedz coś i wypij herbatę.

Tak pójdę chwilę odpocząć bo o 20 tej spotykam się z Raiyą i poznamy się osobiście.I tak dzisiaj ryczę ze szczęścia ,więc wciąż ryczę taka beksa ze mnie.Teraz tylko kciuki potrzebne by organizm chłopaka załapał.Więc wszystkie modlitwy ,kciuki wskazane .
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie lut 12, 2012 19:24 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

Wszystkim zaangażowanym dziękuję za pomoc kotom ze Szczytna.

wat

 
Posty: 473
Od: Śro lut 23, 2011 10:28

Post » Nie lut 12, 2012 19:25 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

jak dobrze że są takie osoby jak wy :1luvu: będę się powtarzać, ale podziwiam was za to co robicie
Basiu odpocznij, przynajmniej dzisiaj, przez chwilę, przy gorącej herbacie albo lampce wina (bo nie wiem co lubisz)

a jak Diament, napisz proszę coś więcej
Obrazek Obrazek

ewexoxo

 
Posty: 4108
Od: Nie wrz 12, 2010 10:38

Post » Nie lut 12, 2012 19:31 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

Wieści i dobre i złe, niestety, ale kotek ma szansę i trzeba przesyłać dużo ciepłych myśli, aby ją wykorzystał.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56321
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie lut 12, 2012 19:35 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

Diament toczy walkę o życie ,przy fiv ma słabą odporność dlatego nie poradził sobie z infekcja którą złapał.Temperatura 33,5 to stan agonalny ,mimo tego ,ze go ogrzewałam,odwodniony mimo kroplówek.Wet powiedział,że trzeba zawalczyć o jego życie.Trafi w najlepsze ręce w jakie mógł trafić ,czy mu się uda trudno powiedzieć,otrzymał szansę jakiej wiele kotów nie dostało .Gdybym go wczraj nie zabrała juz by go nie było na pewno,teraz drugi dar od losu lekarz zechciał przyjechać do lecznicy dla bezdomnego kota i Agneska dała mu DT co było najważniejsze w tej chwili.Muszę tu też podziękować doktorowi ,który okazał nam serce o wiedzy nie wspomnę.Dziekuję.
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Nie lut 12, 2012 19:35 Re: Tymczasy u horacy 7. Kuro, Brylant, Matwiej

wat pisze:Wszystkim zaangażowanym dziękuję za pomoc kotom ze Szczytna.


Jak dobrze, że jesteście.
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ASK@ i 3 gości