


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zabers pisze:pogwizd pisze:Z miodów, najlepszy jakie jadłem, to był wrzosowy.
Numer dwa jak dla mnie - dużo bardziej popularny lipowy.
Numer trzy to już jest schłodzony trójniak z plasterkiem cytryny na kieliszku.
To jeszcze akacjowy. jadłeś? Też pycha.
Wszelkie trójniaki - zdecydowanie nie. Wino czerwone koniecznie wytrawne. Z cytryną
Ojtam ojtamanulka111 pisze:I to głosni kibole-Gucio w wersji wyjca jest przezyciem niezapomnianym
zabers pisze:Wróciliśmy. Zmrol zachował się godnie.
Dziąsła wyglądają ładnie - nic się nie sączy, nic nie kapie, wszystko zasklepione. Dostała "dwa szybkie" z lekarstwami i antybiotyk na 5 dni.
Jeśli skubnie trochę suchego - nic się nie stanie, bo i tak go nie chrupie, a łyka w całości.
Za 2 tygodnie mamy kontrolę.
Przy okazji zabiorę też Gluca, bo muszę mu zrobić jakieś tam super badania krwi (z rozmazami, potasami i Bóg jeden raczy wiedzieć z czym jeszcze) na wizytę u Niziołka.
A ja do wyczesania do AlinkiBirfanka pisze:Ojtam ojtamanulka111 pisze:I to głosni kibole-Gucio w wersji wyjca jest przezyciem niezapomnianym
Co Ty wiesz o wyciu. Kilka dni temu wiozlam Puszka do weta!
anulka111 pisze:A ja do wyczesania do AlinkiBirfanka pisze:Ojtam ojtamanulka111 pisze:I to głosni kibole-Gucio w wersji wyjca jest przezyciem niezapomnianym
Co Ty wiesz o wyciu. Kilka dni temu wiozlam Puszka do weta!chcesz sie licytowac? -cala droge wyl
Tylko 4Birfanka pisze:do weta to pikus, tylko 20 km, za to jak jechalismy 2 lata temu do i z Prowansji, to za kazdym razem wyl bez przerwy przez ponad cztery godziny![]()
zabers pisze:
Zmrol odsypia wszystkie swoje traumy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot] i 16 gości