PODKARPACIE KOTY PROSZĄ O WSPARCIE I DOMKI

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sty 30, 2012 11:40 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

Madziulla pisze:Zaglądam, pamiętam, choć rzadko się odzywam. Czasami nic mądrego nie przychodzi do głowy, nic, co zasługiwałoby na wpis w wątku :wink: Po pierwszym będę mogła zrobić przelew na puszki, wyślę też paczuszkę z chrupkami na adres p. Marty.


Dziękuje że Jesteś że zaglądasz :1luvu:
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Pon sty 30, 2012 13:20 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

Mam zdjęcie kociaczka tylko nie wiem jak je tu wstawić :oops: ktoś mógłby pomóc.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Pon sty 30, 2012 14:09 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

podeślij zdjęcia na krist7(małpa)wp.pl wrzuce na fotosika i podam link tutaj

krist

 
Posty: 416
Od: Śro gru 21, 2011 22:25

Post » Pon sty 30, 2012 14:27 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

krist pisze:podeślij zdjęcia na krist7(małpa)wp.pl wrzuce na fotosika i podam link tutaj



:ok:
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Pon sty 30, 2012 14:40 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

Kocurek Czorcik:

Bardzo sympatyczny,zadziorny, lubi się bawić, do każdego lgnie, ma 3,5 miesiąca, wychowany przez matkę zastępczą.
Jest w domu tymczasowym, szukamy dla niego domu stałego.


Obrazek

zdjęcie dostępne pod adresem: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d09 ... fa2be.html

krist

 
Posty: 416
Od: Śro gru 21, 2011 22:25

Post » Pon sty 30, 2012 14:51 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

Witam ponownie. Za moim pośrednictwem Pani Marta bardzo,bardzo serdecznie dziękuje Panu Krzysztofowi za okazaną pomoc w postaci darowizny żwirku.Pani Marta jest happy :1luvu:
A Czorcikowi życzę jak najszybciej nowego, dobrego domku :ok:
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2316
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Pon sty 30, 2012 15:04 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

krist pisze:Kocurek Czorcik:

Bardzo sympatyczny,zadziorny, lubi się bawić, do każdego lgnie, ma 3,5 miesiąca, wychowany przez matkę zastępczą.
Jest w domu tymczasowym, szukamy dla niego domu stałego.


Obrazek

zdjęcie dostępne pod adresem: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d09 ... fa2be.html



Kocurek jest uroczy wszędzie go pełno jest bardzo energiczny. Na zdjeciu wyglada na chudaska bo ma bardzo nietypową króciutka sierść w rzeczywistości jest bardzo "nabity" i cieżki.
Tylko brać i kochać
:1luvu:
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto sty 31, 2012 10:11 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

Czorcik jest przślczny i na zdjęciu rzeczywiście wygląda jak szkieletor :mrgreen: Ale w całej postawie czai się coś, co pewnie zadecydowało o imieniu Czorcik - węgielek - diabełek :1luvu:

Wczoraj wysłalam pocztą przesyłkę priorytetową na adres p. Marty, jest w niej trochę suchej karmy. W środę, najdalej w czwartek powinna dotrzeć, jeśli będziecie miały kontakt z p. Martą uprzedźcie Ją proszę :)
Obrazek

Madziulla

 
Posty: 1333
Od: Pt lis 13, 2009 10:05

Post » Wto sty 31, 2012 10:45 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

A ja znowu na prośbę Pani Marty z następnymi podziękowaniami dla Pana Krzysztofa. Wczoraj dziękowałam za żwirek a dzisiaj za następne dary. Pani Marta nie wiedziała, że oprócz żwirku otrzymała suchą i mokrą karmę. Idąc do piwnicy po żwirek dopiero zobaczyła niespodziankę.
Panie Krzysztofie bardzo a to bardzo dziękujemy.
Pani Marta dziękuje również pozostałym Cioteczkom ,które pomogły jej do tej pory.
Madziulla przekazałam Twoją informację Pani Marcie. Dziękuje,że pamietasz o Jej podopiecznych.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2316
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Wto sty 31, 2012 11:23 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

Madziulla pisze:Czorcik jest przślczny i na zdjęciu rzeczywiście wygląda jak szkieletor :mrgreen: Ale w całej postawie czai się coś, co pewnie zadecydowało o imieniu Czorcik - węgielek - diabełek :1luvu:

Wczoraj wysłalam pocztą przesyłkę priorytetową na adres p. Marty, jest w niej trochę suchej karmy. W środę, najdalej w czwartek powinna dotrzeć, jeśli będziecie miały kontakt z p. Martą uprzedźcie Ją proszę :)


:ok: :1luvu: stokroć dziękuję :1luvu:

Wczoraj rozmawialam z Panią Martą, Czorcik :mrgreen: miał sie nazywać właśnie Diablik. :mrgreen:
Niech nikogo nie zmyli jego " filigranowy wygląd" :twisted: to kocur żywiął wejdzie wszędzie gdzie tylko sie zmieści , wszystko co jest w centrum uwagi musi być zbadane, odcisk łapek trzeba zostawić wszędzie a i spróbować czy sie da pogryść nie zaszkodzi.
Z rodzeństwa był podobno najmniejszy, najsłabszy i ciągle chorowity, teraz chłopak wyrósł nabrał siły energi i rozrabia jego najwiecej "słychać i widać ".
I w tym jest właśnie jego urok kocio jest przecudny to taki mały brykuś właśnie on mi utkwił w głowie . Ma przepiękne umaszaczenie jest lekko brązowawy.
Wczoraj w czasie rozmowy z Pania Martą zaciekawiła go ładowarka do komóry jak ciotka chciała go odgonić to zaczął ja gryść po rękach,
w koncu chłopak chcił się pobawić niedobra ciotka niedała zabawki :mrgreen:

Zdjęc było więcej ale niewidom czemu nie dało sie wysłać mailem
będziemy prubować.

Poza tym Koteczki po zabiegu czuja sie dobrze w sobote odbiór.
Wczoraj kocur zrobił ostatni sik o upojnym zapachu. I tak pozbył sie korali :mrgreen:
Obydwa podopieczne są podobno bardzo grzeczne i wracają do sił po zabiegu.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto sty 31, 2012 11:33 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

muza_51 pisze:Panie Krzysztofie bardzo a to bardzo dziękujemy.
.

ja również dolączam do podziekowań
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto sty 31, 2012 18:30 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

Witamy ponownie Tula wraz z pancia, :1luvu: u Tuli wszystko w porzadku,szaleje i nawet probuje troche sie zaprzyjaznic z rezydentka Kropka. :piwa: Cioteczki mam pytanie? :?: Czy moge wysterylizowac juz Tule,wg p.Marty ona ma ok.0,5 roku , ale juz ma pierwsza cieczke od niedzieli.A moze lepiej poczekac az skonczy 1 roczek,nie bojcie sie o ewentualna ciaze,bo Tulinka jest kicia nie wychodzaca. :mrgreen: Prosze o podpowiedz co powinnam zrobic. :ok: Pozdrawiam
bogusika1

bogusika1

 
Posty: 34
Od: Sob lis 29, 2008 20:49

Post » Śro lut 01, 2012 8:43 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

bogusika 1 dzięki za info o Tuli. W temacie sterylki muszą wypowiedzieć się bardziej doświadczone Cioteczki.
Madziulla - Twoja przesyłka dotarła do Pani Marty wczoraj wieczorkiem. Dobrze,że Pani Marta złapała pocztowców. Wychodziła już z domu żeby zanieśc karmę do dwóch osób dokarmiających bezdomniaczki.
Pani Marta bardzo dziękuje za przesyłkę i za osobistą niespodziankę dla Niej. :1luvu:
Obydwie Marty pozdrawiają Ciebie bardzo serdecznie.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2316
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Śro lut 01, 2012 10:17 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

Wow 8O jestem pod wrażeniem działania poczty - paczka została dostarczona na pocztę po 17.00 w poniedziałek i już wczoraj dotarła, extra! Smacznego dla koteczków i pozdrawiam obie Marty :D
Obrazek

Madziulla

 
Posty: 1333
Od: Pt lis 13, 2009 10:05

Post » Śro lut 01, 2012 11:17 Re: Potrącona kotka [*] :-((. Potrzebna pomoc dla maluchów.

bogusika1 pisze:Witamy ponownie Tula wraz z pancia, :1luvu: u Tuli wszystko w porzadku,szaleje i nawet probuje troche sie zaprzyjaznic z rezydentka Kropka. :piwa: Cioteczki mam pytanie? :?: Czy moge wysterylizowac juz Tule,wg p.Marty ona ma ok.0,5 roku , ale juz ma pierwsza cieczke od niedzieli.A moze lepiej poczekac az skonczy 1 roczek,nie bojcie sie o ewentualna ciaze,bo Tulinka jest kicia nie wychodzaca. :mrgreen: Prosze o podpowiedz co powinnam zrobic. :ok: Pozdrawiam



Myśle że jak sie skończy rujka możesz ją ciachnąć. :1luvu:
Pozdrawiam i uściski dla małej.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 114 gości