Jest jeszcze takie coś: http://animalia.pl/produkt,5054,162,Mar ... pasta.html Zaletę ma taką, że dorosły kot potrzebuje tylko 6-13 mm tygodniowo. Taką ilość, podzieloną np. na dwa razy, można tak rozsmarować po łapie, że nie sposób strząsnąć
A ja pastę odkłaczająca razem z serową zlizuje z palca Dużej. Za ta ta na zęby Duża mi usiłuje rozsmarować w pysiu na zębach. Efekt, jestem cały umorusany pastę, tylko jej na zębach nie ma. Pysia to je odkłaczacza prosto z tubki. Haker
"We don't apologize And that's just the way it is But we can harmonize Even if we sound like shit Don't try to criticize You bitches better plead the fifth" \\m// MRRRRAAUUUUUU!HELL BLOODY YEAH! "Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff."
Fasolko, Jak Duża nam usiłowała wcisnąć taką pastę, co to podobno wszystkie koty ja jedzą To ją potem musiała zeskrobywać ze ścian Duduś który byle czego nie zje