Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Jest nas dużo.....Szczecin.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 15, 2012 18:40 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Te psy nie są agresywne w stosunku do ludzi.Muszę wyjść.Przepraszam.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31561
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sty 15, 2012 18:55 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

No to faktycznie kaplica :?

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Nie sty 15, 2012 19:07 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Iza zgłaszaj do straży powtórnie i do skutku,dzwoń,to ich obowiązek. U nas na działkach też facet wypuszczał psy, które mordowały koty dopiero wielokrotne ponaglanie poskutkowało.Jeśli dzwonisz zapisz date godz i nazwisko odbierającego.Mój brat w grudniu wyratował 10 letnią dziewczynkę z paszczy takich działkowych psów,gdyby sie spóznił kilka min dziewczynka by nie żyla.Bardzo,bardzo uważaj na siebie...

fumcia

 
Posty: 644
Od: Sob wrz 03, 2011 12:51

Post » Nie sty 15, 2012 22:33 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

fumcia pisze:Iza zgłaszaj do straży powtórnie i do skutku,dzwoń,to ich obowiązek. U nas na działkach też facet wypuszczał psy, które mordowały koty dopiero wielokrotne ponaglanie poskutkowało.Jeśli dzwonisz zapisz date godz i nazwisko odbierającego.Mój brat w grudniu wyratował 10 letnią dziewczynkę z paszczy takich działkowych psów,gdyby sie spóznił kilka min dziewczynka by nie żyla.Bardzo,bardzo uważaj na siebie...


Fumcia.Straż nie hoteluje psów.Straż juz była parokrotnie.Wzywana przez mojego Męża.Efektem tego jest kojec dla psów.W tej chwili jest zalany teren.Psy nie będą przecież stały w wodzie.Tak czy nie?Chciałam rozwiazać tą sprawe poprzez zakup kagańca dla jednej z suk.W kagańcu kota nie zagryzie.On nie puszcza tych psów specjalnie.Odpiął je z łańcuchów kiedy woda zaczęła sie podnosić.Byłam tam wczoraj.Rozmawiałam z nim.Dzisiaj dzwoniłam dwa razy .Popatrz na to z tego punktu widzenia.Ja z nim rozmawiałam wielokrotnie.Opowiadałam mu co jego psy zrobiły wcześniej naszym kotom.Nie chciał uwierzyć albo udawał.Przyznaje jednak ze młoda suka nie lubi kotów.Dopiero sam Gospodarz jak mu opowiedział jak suka niosła w paszczy kociaka do siebie ,to coś tam może zrozumiał.Nie moge zadzwonić do straży i powiedzieć ze psy są agresywne w stosunku do ludzi bo to nie prawda.Mało tego rok temu jak była identyczna sytuacja sam Prezes powiedział żeby puscić psy niech nie stoja w wodzie.Zatem.....No nie bede Ci tłumaczyć przecież jaki jest stosunek wiekszosci działkowiczów do kotów.Ludzie wogóle nie znają pojecia KOTY WOLNOZYJĄCE.Dla nich jak ktoś karmi i się opiekuje to ma hodowle.Rozumiesz?
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31561
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Nie sty 15, 2012 22:37 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Nelka83, :1luvu: Ewaw, :1luvu: Bemka :1luvu: Pięknie Wam Dziekujemy Kochane za Wsparcie dla kotków. :D

Jak równierz... :D

Z Całego Serca Dziękujemy AniaWrocław :1luvu: za worek pysznej Josery dla kociaczków :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31561
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 16, 2012 2:02 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Woda opada.Ale nie jest dobrze.Najszybciej opada przy ujsciu do rzeki lub jeziora.Tak gdzie jest już w gruncie w niektórych miejscach jeszcze minimalnie sie dzisiaj podniosła.

Ziva jest mocno przeziebiona.Nie moze sie dostac z Blusia do styropianowej budki.Oprócz niej i tej drewnianej nie maja innego schronienia.Budowałam dzisiaj pomost.Musza sie dostać i ogrzać.Na stołówce przy tych budkach uwięziony z kolei kocurek.On nie moze sie wydostac stamtad.Kiedy przychodze z jedzeniem on wychodzi tylko z budki zjada i wchodzi z powrotem.Wiecej nic tam zrobić nie moze.Jutro im zaniose cieplutkie posłania i zmienie w budce styropianowej zeby sie wygrzały.W samej budce jest sucho ale posłanka juz nieciekawe.

Musiałam wytargać z wody budke Fido.Nie mam pojecia gdzie on teraż śpi i gdzie spia Biedroneczki.Ta działka jest zupełnie pod woda.W niektórych miejscach po kolana.Wyciagnełam dzisiaj tą budkę z wody bo to nowa budka i szkoda mi zeby tak stała zamoczona.W srodku jest sucha.Wytrzepałam posłanka i odwróciłam na czysta stronę.Budkę przeniosłam kawałek na gruzowisko ale koty raczej sie do niej nie dostana.W każdym razie niech chociaż nie ciagnie wilgoci.
Drewnianej dwójki oczywiscie nie sposób ruszyć w pojedynke wiec została na swoim miejscu.Woda nie wlewa sie do srodka wiec jak juz opadnie to powinna szybko przeschnać.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31561
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 16, 2012 2:06 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Obawiam sie ze dwie budki Bakusia i Bakusi sa zniszczone.Tam jest bardzo nisko.Woda wysoko wczoraj stała.Myslę ze nalała sie do środka.Bede musiała je potem przynieść i wysuszyc.Szkoda ich to nowe budki.Dzisiaj jeszcze nie miałam jak tam dojść.

Miejsce gdzie przeniosłam wczoraj Bakusie i Bakusia jest coraz mniej zalane.Bakuś dzisiaj był wyluzowany, suchy i jadł z apetytem.Był zadowolony.Chyba spały w budce która im wczoraj zaniosłam ,bo w srodku było uleżane.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31561
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 16, 2012 2:10 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Zuszki były wszystkie.Na alejce było w miare spokojnie. Nagrzałam im sporo i wysprzatałam kuwety, zeby nie musiały sie teraz za duzo krecić po działce z uwagi na psy.Zawiozłam z Meżem duży wór pelletu wczoraj.I musielismy niestety znów wymienic butlę.Wziełam chodniczki do prania.Zawioze im czysciutkie.Reszta kotkow tez przyszła.Nikus i Szczurek też.Wczoraj sie zmartwiłam bo ich nie było.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31561
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 16, 2012 2:15 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Woda przy budce na skarpie u Czarnej kici ,której wczoraj budowałam pomost z kamieni, minimalnie opadła.Kicia była.Pokazała sie również Szara kicia z tego terenu ,o której Wam pisałam ze zaginęła dwa dni temu.Była bardzo głodna.Podejrzewam ze nie miała jak sie dostac do jedzenia.Dzisiaj też po dwóch dniach dopiero pojawił sie Juniorek.Głodny jak smok.Jego teren też całkowicie zalany.Dostał porcje na 3 koty zeby w razie czego najadł się do oporu.Zwykle mu daję bardzo duzą porcje jedzenia.W tym terenie nigdy nic nie wiadomo.Nie zawsze moze przyjść codziennie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31561
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 16, 2012 7:51 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Małe,malutkie uff
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Pon sty 16, 2012 9:24 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Sytuacja faktycznie nieciekawa... Wiem jak cofka wygląda u nas, w sąsiednim miasteczku, oddalonym 12 km od morza :| . Właśnie miałam pytać o Juniorka bo wiem, że nie zawsze ma jak się dostać do jedzonka. Ale już wszystko doczytałam i cieszę się, że dotarł do miseczki :). Proszę wygłaskać go ode mnie jeśli się uda oczywiście :wink: . A jeśli nie to proszę przekazać, że co dzień ciepło o nim myślę :1luvu: . Mam nadzieję, że woda szybko opadnie i skończą się problemy z tym związane. Trzymajcie się kociaczki :ok: . Izo, uważaj na siebie
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pon sty 16, 2012 11:15 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

masakra Izo normalnie, bądź bardzo ostrożna proszę Cię o to..
nie powinnaś tam wszędzie być sama :(
Obrazek Obrazek

Rudolf [*] 12.04.2015
żegnaj kochany..

Puśka [*] 09.10.2015
żegnaj koteńko..

skarbonka

Avatar użytkownika
 
Posty: 5967
Od: Sob wrz 04, 2010 12:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sty 16, 2012 11:29 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Mam jeszcze takie pytanie: czy mogę "podczepić" sobie banerek (jeśli będę wiedziała jak oczywiście :oops: )
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Pon sty 16, 2012 11:47 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

nelka83 pisze:Mam jeszcze takie pytanie: czy mogę "podczepić" sobie banerek (jeśli będę wiedziała jak oczywiście :oops: )


Oczywiście. :D Dziewczyny proszę dajcie instrukcje, ja muszę zaraz wyjść
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31561
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon sty 16, 2012 11:52 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Dziewczyny.Dostaliśmy wczesniej worek Josery, bo Mira nam zamówiła poprzez Vivę!.Dwa worki kupiłam płacąc gotówką.Jeden mi zamówiła Mira drugi Ania.Wiecej nie dam rady.Dostalismy też worek Josery od Ania Wrocław.W tej chwili na stanie pozostał nam tylko jeden worek.Jest super promocja.Trzy poprzednie worki w niej zamawialiśmy.Do każdego worka 3 kilo gratis.Moze jakas zrzutka na jedno zamówienie???Nie damy rady bez suchego.Zwłaszcza teraz.Musze teraz więcej zostawiać.bardzo dużo nam dziennie idzie.

http://aukcjewp.wp.pl/promo-karma-joser ... 03960.html
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31561
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: darianna1, Google [Bot], puszatek, Silverblue i 58 gości