Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 14, 2012 20:02 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

dlaczego tutaj tak cicho :mrgreen:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 14, 2012 20:03 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

Bo lecznica zamknięta?
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 14, 2012 20:19 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

No zamknięta.

Rozmawiałam z Ania Zmienniczką.
Była dzis u Diego dwa razy, podała leki i odrobinkę nakarmiła.
Ze złych wieści jest taka, że Diego jest bardzo słabiutki - nie ma sił i cały czas leży...
Ale to może normalne, skoro nie jadł od dawna, od dawna się właściwie nie ruszał i się źle czuje...
Dobre wieści sa takie - że sam na pewno pojadł trochę chrupek, moczył też na pewno buźkę w convie :ok:
Buźka i nosek jeszcze biedne, jedno oczko tez, ale za to drugie - już całkiem ładnie wygląda.

Oby zaczął wychodzić na prostą.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 14, 2012 20:35 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

Oby Dieguś się przełamał :ok: :ok: :ok: Oby zaczął jeść, dobrze się poczuł i chciał walczyć, chciał żyć :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Dieguś, za ciebie kocinko :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22955
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 14, 2012 20:47 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

tak bardzo chciałabym aby dał radę,tak bardzo :ok: :ok: :ok:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob sty 14, 2012 22:43 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

a może ktoś by założył nowy wątek zanim mod nas zabije :|

mnie wczoraj z wrażenia zepsuł się net :evil:
z pozytywnych wieści,to Kuba już wie o Diego i nawet się zgodził na tymczasowanie 8O
więc w poniedziałek jestem po Diego :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Sob sty 14, 2012 22:45 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

Ciepła pisze:a może ktoś by założył nowy wątek zanim mod nas zabije :|

mnie wczoraj z wrażenia zepsuł się net :evil:
z pozytywnych wieści,to Kuba już wie o Diego i nawet się zgodził na tymczasowanie 8O
więc w poniedziałek jestem po Diego
:ok:


:D :D
To pozostaje tylko trzymać kciuki za zdrowie Diega.
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Sob sty 14, 2012 23:26 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

To bardzo dobra wiadomość i trzymam kciuki :ok: oby się udało.

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Sob sty 14, 2012 23:35 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

Asia :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Tak sobie jednak myślę - Asiu - może wstrzymaj się do wtorku - środy...
Teraz przez dwa dni w lecznicy nie ma nikogo, Ania Zmienniczka przyjeżdża tylko na chwilkę podać małemu leki - może dobrze byłoby, gdyby go przez poniedziałek - wtorek poobserwowała w lecznicy czy się nic złego nie dzieje i czy leki naprawdę działają tak jak powinny...
Tak sobie głośno myślę...
Może po prostu w poniedziałek zadzwoń do lecznicy i ustal szczegóły :ok:

Nowy wątek - fakt... :roll:
Może nas nie zabiją :wink:
ruru na pewno założy nowy, jak tylko znajdzie chwilkę :wink:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 15, 2012 12:23 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

Anetko mogę być w środę.bo wtedy tez mam wolne :ok:
może nawet to i lepiej,bo wtedy jutro załatwię kilka zdrowotnych spraw córki :mrgreen: :ok:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Nie sty 15, 2012 17:37 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

Niewidomy Emu pozdrawia Diego i wszystkich przyjaciół z tego "ratunkowego" wątku :kotek:
Kotkowi apetyt dopisuje, deprecha ustąpiła, pięknie się bawi, coraz częściej spaceruje z "paprotką" w górze-jak mawia Georg-inia :wink: . Jest zainteresowany innymi kotami-ale zgodnie z zaleceniami na razie go izolujemy, nie reaguje strachem na syczenia moich kotów pod drzwiami, nabiera ciałka i radości życia.
A w pierwszych dniach myśleliśmy że Emu nie słyszy bo nie reagował na grzechoczące zabawki. Martwiło nas też, że zataczał się na tylnych nóżkach-okazało się, że był to wynik osłabienia i wychudzenia. Teraz jest wszystko ok.

Obrazek

Najpierw jedzonko...

Obrazek
(a widownia patrzy i trzyma kciuki :ok: )
Obrazek

Po jedzonku trzeba się umyć...

Obrazek

A potem drzemka i mruczanko...

Obrazek


Obrazek

Emuś to:z mordki Brytek, z łapek Grizzly, z charakteru:cud-miód !! :1luvu:

as_animali

 
Posty: 314
Od: Sob sty 29, 2011 15:06
Lokalizacja: Tomaszów

Post » Nie sty 15, 2012 17:41 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

as_animali pisze:

(...)
Emuś to:z mordki Brytek, z łapek Grizzly, z charakteru:cud-miód !! :1luvu:


I na szczęście dałaś mu szansę :ok: :ok:
* Semper eadem *

ksb

 
Posty: 18914
Od: Wto cze 29, 2010 13:48

Post » Nie sty 15, 2012 17:43 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

Ależ on cudny :1luvu: I widać, że brakowało mu tylko miłości i domu, by zaczął się poprawiać :ok: :ok: Oby tak dalej :ok: :ok:
I :ok: :ok: dla Diego - choć jeszcze o tym nie wie, już dt na niego czeka :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie sty 15, 2012 20:28 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

as_animali pisze:

Obrazek

Emuś to:z mordki Brytek, z łapek Grizzly, z charakteru:cud-miód !! :1luvu:

Słodziaczek malutki! :1luvu: Zakochać to się można w nim od pierwszego spojrzenia. :1luvu:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 15, 2012 22:17 Re: Nim4..Diego umierający... Emu niewidomy-w TDT:) Sch.Łódź

Kontynuacja wątku:
viewtopic.php?f=1&t=137952
Zamykam.
aassiiaa

aassiiaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 8292
Od: Pt sty 20, 2006 14:13
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 201 gości