plaskata konsekwencja- pora na Tola

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 06, 2012 22:19 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

moś pisze:robia mu sie koltuny od skory- nie mozna ich zadnym profesjonalnym sprzetem wyczesac a do tego warczy na mnie jak lew i bardzo tego nie lubi. Na starośc ma wiec gorszy wlos i gorszy charakter. Jednym, slowem- musimy. :wink:

No tak, jasne to w takim razie najlepsze wyjście. Ja naprawdę rozumiem co to znaczy, jak kot nie da się czesać. Maurycy nie daje. Na szczęście jemu nie robią się kołtuny, wcale. Tzn daje sobie czesać przód, ale od pasa w dól biada :lol: Więc wyglada jak wyglada od tego pasa w dół. ale kołtunów nie ma to trudno. Estain i Xiana bronią się, popłakują ale daję radę, ale z Maurycym nie ma zmiłuj. Zagryzł by mnie. Co kilka tygodni, jedno go trzyma i wytrzymuje ataki, tak długo jak się da - bo nie za długo - a drugi tym "zgrzebłem" krótkim co wyczesuje super dokładnie stara się choć trochę zrobić.

Ale wiesz, co, od kiedy tym wyczesuję Estiana nie robią mu się kołtuny. A czeszę tak co dwa plus minus tygodnie, poważnie.
Bo pamiętasz może jak narzekałam na jego kołtunienie się sierści, no masakra była. Widocznie jednak trzeba te martwe włosy bardzo dokładnie usuwać. Albo też do tego jakość sierści mu się zmieniła. Niemniej Maurycego nie idzie tym, wyczesać :) więc Ptysiowi nic to nie pomoże.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 06, 2012 22:25 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

moś pisze:
MariaD pisze:mosiu, w Wiadomościach mówili, że u Was było trzęsienie ziemi. Żyjecie?

8O To żart jakis?czy ja mieszkam w LA?

No zapomniałam spytać, a chciałam :)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 06, 2012 22:36 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

moś pisze:
MariaD pisze:mosiu, w Wiadomościach mówili, że u Was było trzęsienie ziemi. Żyjecie?

8O To żart jakis?czy ja mieszkam w LA?

Nie, nie żart. ok. 4 w skali Richtera.
moś pisze:Maria, dzieki za troske, jakos powolutku zyje sobie :D

Patrz, ziemia się trzęsie a moś pomalutku sobie żyje. :D
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39188
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Sob sty 07, 2012 12:11 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

Bo naważniejszy jest spokój :D

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob sty 07, 2012 13:49 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

Tak, drogie dziewczeta spokoj najwazniejszy :ok: :lol:
Nelly- przez tyle lat dawalam rade go czesac i nawet ladnie wygladal a teraz ma taki etap w zyciu, Dzidek go goni i starośc wplywa na jego zachowanie. Poza tym, ten wlos- on pzrejdzie pzrez pokoj i sie skoltuni :roll: Juz i tak ma licha krotsza siersc bo podstrzyzony byl juz z dwa razy, na brzuszku jest wygolony wiec wygladu nie zal. bede miala sfinksa- ale przynajmniej on bedzie szczesliwy i ja :wink:
Ps Nelly- ja bym musiala codziennie czesac a i tak na drugi dzien jest u niego masakra. Takie ma pierze :?
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob sty 07, 2012 14:06 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

Co prawda ja nie widziałam Ptysia a ty Alusi ale przypuszczam ze maja podobną sieść z tym że Alusia uwielbia sie czesać ale dla jej futra super się sprawdza odżywka z jeroba Creme Rinse bardzo wydajna.Alusia ma coś pomiędzy watą ale taka mięciutką jak piórko,masakra jeżeli chodzi o przygotowanie wystawowe podwozia

claudia66

 
Posty: 605
Od: Czw kwi 24, 2008 12:40
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob sty 07, 2012 14:11 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

O, witam kolezanke droga 8)
No kiedys Ptys byl do ogarniecia, teraz to juz pzreszlośc :? Nie wyglada ladnie, i nie sadze ,zeby odzywka pomogla kiedy po pierwsze wyczesac sie nie da a po drugie ta siersc juz mu nie odrasta. To staruszek jest :?
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Sob sty 07, 2012 23:06 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

Nie, nie odżywki żadne nic nie pomogą jak włosek mizerny. Najrozsądniej ostrzyc, oczywiście. Po co ma i on się męczyć i Ty.
Estian też miał "paskudne" futro. Cudne w dotyku okropne w pielęgnacji, no co dwa dni potrafiły się kołtuny zrobić, co u MCO raczej jest rzadkie. Teraz jak pisałam jest ok, ale też możliwe, że po prostu "wydoroślało" mu. To strach pomysleć, co będzie na starość skoro wiek ma też wpływ na jakośc futra. No ale co się dziwić, człowiekowi też się robią hmm... "opipiałe" :lol: :wink: z wiekiem. I włosy, i rzęsy i brwi ech... :mrgreen:

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 08, 2012 9:35 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Nie sty 08, 2012 11:14 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

Nelly pisze:Nie, nie odżywki żadne nic nie pomogą jak włosek mizerny. Najrozsądniej ostrzyc, oczywiście. Po co ma i on się męczyć i Ty.
Estian też miał "paskudne" futro. Cudne w dotyku okropne w pielęgnacji, no co dwa dni potrafiły się kołtuny zrobić, co u MCO raczej jest rzadkie. Teraz jak pisałam jest ok, ale też możliwe, że po prostu "wydoroślało" mu. To strach pomysleć, co będzie na starość skoro wiek ma też wpływ na jakośc futra. No ale co się dziwić, człowiekowi też się robią hmm... "opipiałe" :lol: :wink: z wiekiem. I włosy, i rzęsy i brwi ech... :mrgreen:

:lol: Fakt, ja brwi juz prawie nie mam a mialam takie geste :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Nie sty 08, 2012 12:34 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

Miłego dnia :smokin:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Pon sty 09, 2012 2:48 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

moś pisze:
Nelly pisze:Nie, nie odżywki żadne nic nie pomogą jak włosek mizerny. Najrozsądniej ostrzyc, oczywiście. Po co ma i on się męczyć i Ty.
Estian też miał "paskudne" futro. Cudne w dotyku okropne w pielęgnacji, no co dwa dni potrafiły się kołtuny zrobić, co u MCO raczej jest rzadkie. Teraz jak pisałam jest ok, ale też możliwe, że po prostu "wydoroślało" mu. To strach pomysleć, co będzie na starość skoro wiek ma też wpływ na jakośc futra. No ale co się dziwić, człowiekowi też się robią hmm... "opipiałe" :lol: :wink: z wiekiem. I włosy, i rzęsy i brwi ech... :mrgreen:

:lol: Fakt, ja brwi juz prawie nie mam a mialam takie geste :roll:

Ja też miałam gęste. Wiesz, kiedyś była moda na regulowanie brwi na dość cienkie. I tak sobie wyrywałam, wyrywałam... potem zauważyłam, że coraz mizerniej dorastają, potem przestałam wyrywać ale już nie były takie jak kiedyś. A teraz dbam o to, żeby chciały w ogóle rosnąć :lol: (czytałam, że masować olejkiem rycynowym).

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 09, 2012 19:11 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

No wlasnie, ja mialam naturalnie regularne, nie grube- srednie i nic z nimi nie rbilam. ta moda mi sie nie podobala. teraz dośc ze ma rzadsze to jeszcze wyraznie mi wyplowialy :lol: Musze malowac i ciemnym woskiem korygowac kształt.
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto sty 10, 2012 11:25 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

moś pisze:teraz dośc ze ma rzadsze to jeszcze wyraznie mi wyplowialy :lol: Musze malowac i ciemnym woskiem korygowac kształt.

Aaa! No zapomniałam, wypłowiały mi oczywiście, że tak :lol: Robię hennę grafitową i nie za długo to wychodzi bardzo naturalny kolor u mnie. No i podmalowuję dla kształtu :) Ech boziu.... :lol:
Ostatnio edytowano Pt sty 13, 2012 9:28 przez Nelly, łącznie edytowano 1 raz

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19847
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 12, 2012 20:59 Re: Plaskata konsekwencja- no, toczy sie

Podczytuję od początku, dopiero teraz zorientowałam się, że to nowa część.
To przycupnę oficjalnie.
Ptyś the best oczywiście :1luvu:

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, zuza i 18 gości