Długowłosy, rudy Czaruś.Mela, Gucia i Bohun.Czaruś chory..

[RudyiSrebrnyKot]

Dlaczego nie zamawiacie tych karm przez internet? .
Applaws mokra: https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... laws_karma
Applaws sucha: https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... ot_applaws
Test of the wild sucha (mokrej nie widziałam w zooplusie): https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... f_the_wild
Josera: https://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_ ... cha/josera

Itd... Dają dobre rabaty. Opłaca się. Powyżej 100 zł nie płaci się za przesyłkę...
A ceny przeważnie niższe niż gdzie indziej.

Warto się rozglądnąć.

Pozdrawiam i kciuki za nowy domek Czarusia .

[ewar]

To dla mnie za drogo, u mnie kupuję nieco taniej.Karmię najczęściej mięsem.
O, tak, Czaruś jest kotkiem towarzyskim, bardzo lubi się bawić, podobnie jak Julcia.Ja go uwielbiam, to słodki koci chłopczyk.Wiem, że wszyscy tak piszą, ale Czarusia trzeba poznać, przytulić.On mi bardzo ufa i właściwie tylko mnie, to kot jednego Dużego/Dużej.Trochę czasu mu zajmuje, aby przekonał się do kogoś.Gucia jest do niego podobna, Meli wszystko jedno, Julcia lubi wszystkich.Każdy z moich kotów jest inny.Czaruś odważny jest tylko do kotów, boi się odkurzacza na przykład.Jest jedna rzecz, którą można zawsze go przekupić, wystarczy wyciągnąć szczotkę do czesania.Nawet jeśli twardo śpi, a ja chcę wyczesać którąś z kotek, Czaruś przychodzi i podstawia grzbiet i wywala brzuszek.To jedyny kot, który to lubi.On jest uroczy i to określenie chyba najbardziej do niego pasuje.

[ewan]

Ewcia ale masz cudo ja jakoś nie mam szczęścia do rudasków a tak mi się marzy

[ewar]

Dzięki Czaruś jest cudny i w dodatku taki kochany.
Moja pierwsza kotka to biało-ruda Gucia, mój pierwszy i najukochańszy tymczas Edzio był rudy, potem jeszcze kilka rudzielców się trafiło.Nie jestem wielbicielką rudzielców jak większość, dla mnie kot może być fioletowy w różową kratkę.Trafiam na takie miziaki, na takie słodkie, a przecież wszystkie to znajdy, wyrzucone, skazane na bezdomność.Na szczęście są w dobrych domach.
Czaruś to kot marzenie, niezwykłe połączenie urody i charakteru.To jest kotek, który nigdy nie ma problemów, jest wciąż zadowolony z życia, wesoły, chętny do zabawy i mizianek.Sama słodycz.

[ewan]

Nie miałam jeszcze nigdy rudzielca ale wszystko przede mną

[ewar]

Dam Ci znać, jak mi się jakiś trafi
Wszędzie w sklepach i lecznicach wiszą ogłoszenia trzech przecudnych rudych kocurków.W Stalowej szanse mają mizerne, ale chociaż pocieszające jest to, że ktoś szuka im domu, a nie skończyły w wiadrze z wodą.

[LaMonture]

Oooo, widzę, że coś się Czarusiowi szykuje
Super! Jest tak śliczny, że najchętniej sama bym go zwinęła ale nie bardzo mogę....
Tym bardziej, trzymam kciuki za małego!

[ewar]

No mały to on nie jest , ale koci dzieciak.
295955 ( ale trudny nick!) ma się wybrać ze Stefanem do weta i porozmawiać.

[ewan]

Już byłby mój, ale co zrobić z burymi, biało/burymi, czarną które panoszą się po całym domu pisząc siedzę jednym półtyłkiem a drugi poza fotelem bo z tyłu Lakuś się rozwalił a to przecież on pierwszy sobie zajął fotel
za Czarusia, napewno szybko kogoś zaczaruje ślicznot

[ewar]

No widzisz? A ja lubię bure najbardziej i ostatnio czarne.Mam, co los postawi na mojej drodze.
Tylko Conchita widziała Czarusia, kiedy rok temu przyjechała po Manię.Był wtedy jednak chudziutkim, biednym kociątkiem.Ona już napisała, że to najładniejszy kot, jakiego w życiu widziała.Ładny jest, ale to tylko jeden z jego atutów, co z resztą widać na zdjęciach. On jest dla mnie jak taki malutki dzieciaczek, który najbezpieczniej czuje się w ramionach mamy.To taki kot, słowo.Porcja mizianek, przytulanek być musi.Najbardziej cieszy mnie to, że jest zdrowy. Energii ma tyle, co pozostałe kotki razem wzięte.Ale pcr + i to już zostanie.Mam tylko nadzieję, że wirus nigdy się nie obudzi

[Qruella]

I jak? Czy już domek zaklepał Czarusia? Czy Czaruś zgodził się na domek?

[ewar]

Ja mam kota do adopcji, jest chętny domek, trzeba się dogadać, prawda?

[295955]

Czy już domek zaklepał Czarusia? Czy Czaruś zgodził się na domek?

A czy kota można zaklepać?
Myślę, że Czaruś ma realną opcję zamieszkania u mnie, jeśli stan mojego białaczkowca będzie dobry (wizyta w środę). I wtedy dopiero, gdy obecna opiekunka zaaprobuje warunki u mnie panujące (i towarzystwo), o zaklepaniu można chyba będzie mówić na co mam nadzieję

[Qruella]

Zaklepanie to rodzaj bezwarunkowej dżentelmeńskiej umowy, tak mi się wydaje. Z tego, co piszesz "numerku", to na razie nie - na razie to umowa pod warunkiem... Życzę zatem obu stronom "zaklepania" .

[Beasia]

Ja mam kota do adopcji, jest chętny domek, trzeba się dogadać, prawda?

Czy już domek zaklepał Czarusia? Czy Czaruś zgodził się na domek?

A czy kota można zaklepać?
Myślę, że Czaruś ma realną opcję zamieszkania u mnie, jeśli stan mojego białaczkowca będzie dobry (wizyta w środę). I wtedy dopiero, gdy obecna opiekunka zaaprobuje warunki u mnie panujące (i towarzystwo), o zaklepaniu można chyba będzie mówić na co mam nadzieję

Ogromne kciuki za stały domek dla Czarusia