H2E2- związek czystej miłości

[Karolek(ona)]

obecni

[sunshine]

Ale ja pewnie też mam jakiś dziwny akcent- w końcu pochodzę z Mazur.
W ogóle zauważyłam, że w moich okolicach końcówki nazw miejscowości to -owo, -ewo a w okolicach Łodzi to -ów.

Witaj Karola

[sliver_87]

jestesmy i my:D

[magdaradek]

ja też się witam
będę odwiedzac, choć raczej odezwę się rzadko, ze względu na totalny brak czasu

miłego długiego weekendu

[agnieszka1565]

uwaga kosmici lądują

[selene00]

Oj, poważny temat poruszacie. Ojczyzna - polszczyzna.
Fonetyka trudnom sztukom jest.

[jozefina1970]

Mieszkam na Ziemiach Odzyskanych - dzięki temu nie ma u nas dialektów, gwar itp - wszyscy mówią piękną polszczyzną (wiem, bo jak studiowałam to wszyscy się dziwili, że tak ładnie mówię po polsku - a u nas wszyscy tak mówią ).

[kommy]

ja swoją "uniwersalną" polszczyznę zawdzięczam częstym przeprowadzkom nie było czasu żadnego dialektu podłapać

[sunshine]

Witam kolejnych czytaczy

Ja dzisiaj w trakcie dnia kimnęłam. Elza zaległa mi na brzuchu. Objęłam ją ramieniem. Ciężar mojej bezwładnej ręki w ogóle nie przeszkadzał kici. Spałyśmy tak blisko godzinkę. Mam sporo rzeczy do zrobienia ale gdy tylko przysiądę na chwilę(nawet na kibelku ) natychmiast mam Elzę na kolanach?

Czy Wy też macie w kuchni tak, że spomiędzy kocich łepków i łapek nie potraficie dostrzec tego, co kroicie?

[kommy]

Ja Isi staram się nie wpuszczać na blat (co działa, wchodzi tylko jak nie patrze ), ale nie raz nie dwa prawie się zabiłam o kota plączącego się pod nogami

[selene00]

Czy Wy też macie w kuchni tak, że spomiędzy kocich łepków i łapek nie potraficie dostrzec tego, co kroicie?

Pytanie!
Już nie kroję!
Noży używam wyłącznie do smarowania i konsumpcji tego co na talerzu.
Celem rozdrabniania kociego mięsiwa, używam nożyczek.
Dzięki temu wszyscy jesteśmy bezpieczniejsi.
Muszę tylko uważać, żeby nie przystrzyc kotom wibrysów.

[Erin]

Witamy się
Mamy te same problemy

[shalom]

A ja nie mam bo nauczyłam koteczki że mogą siedzieć na drugim blacie, na lodówce ale nie obok mojego krojenia, bo generalnie za mało miejsca na tym blacie na towarzystwo, a druga sprawa że niewygodnie i niebezpiecznie.

[jozefina1970]

Też nie mam - bo mój kotek to grzeczny kotek

[Kociara82]

zapraszam wszystkie koty kalekie/niepelnosprawne do wziecia udzialu w konkursie na miss i mistera miau miesiaca stycznia! viewtopic.php?f=20&t=137693&start=0
zaproscie wszystkich znajomych do udzialu i glosowania, niech te kotki pokaza, ze wcale nie sa jakiejs gorszej kategorii, ze tez sa przepiekne