Kotka z Łodzi u nas??
Nie nadążam chyba, ale kciuki mocne za biedaczkę i za doktora RR (a niech tam)

Moderator: Estraven
Kotka z Łodzi u nas??

mojekoty pisze:Wybudza się z narkozy. Dostała tym razem Metronidazol. Z weterynarzem , który ją operował rozmawiałam. To nie jest młoda kotka, ma narośla na kręgosłupie, kamienie w nerkach (do operacji) i w ogóle...Ech...
Miała też zatkane jelita sierścią. Czeka ją leczenie całe życie... Ale na razie niech wyjdzie z tego zapalenia otrzewnej...
Tak, zostanie do jutra.


Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot], Google Adsense [Bot], kota_brytyjka, LikeWhisper, misiulka i 57 gości