dziękujemy

za życzenia

Tosia lepiej, bryka jak kociak, choć wetka nam ostatnio uświadomiła, że Tosia to już seniorka

Kociaki dostały nowe zabawki, które uwielbiają, jakby ktoś chciał sprawić prezent swoim kotuchom, to szczerze mogę polecić (nie wiem czy mogę tu wstawić link do sklepu).
Tornadek jakiś smutny, w nocy znów zwymiotował kłaczkiem. Strasznie mu sierść leci. W poniedziałek dostanie coś na nawilżenie skóry i mam nadzieje, że w końcu uda mu się zrobić te testy na alergie. Jak już ustalimy co mu szkodzi, będzie go łatwiej odchudzić.
A teraz obiecane zdjecia z ferii na wsi

Misiu w robiący za ozdobę świąteczną stołu

Tornadek w nowych szelkach, w których śmiesznie chodzi


Tosia niestety na smyczy, bo boje się że zechce zwiedzać nie tylko zakamarki naszego ogrodu

Koka grzejąca dupcie przy kominku. Cos w tym jest, ze mama mówi do niej "czarne półdiadle", bo ja nawet 1 metr od kominka nie jestem w stanie wytrzymac

Seniorka rodu, Klarka

i "przyrodnie" koty rodzicow Kićka i Puszek. Koty należą teoretycznie do sąsiadów, ale nie specjalnie się nimi zajmują. Kićka jeszcze ma dobrze, Puszek jest trzymany na polu, nie wiem czy go karmią

a jest słodziutki i razem rozrabiaja jak pijane zajace

Kicka solo

