Nasza kocia rodzinka. NiuniaFeLV+[']Wituś FeLV+Bunia lepiej.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 22, 2011 11:19 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

My już po wizycie w lecznicy. Niunia dostała podskórną odżywczą kroplówkę(niedużo) i potem jeszcze witaminki w zastrzykach.
Wetka twierdzi że już jej się jej spojówki i dziąsła zażółcają. :( Niunia dalej nie chce jeść sama a tylko pije. Na 14godz, jestem umówiona w lecznicy na USG bo teraz weta-szefa nie było który to robi.

Wspomniałam o waszych sugestiach i spiruline może oczywiscie dostawać, co do Chlamydii to dostaje Unidox 1/3 na dzień który też może na to pomoc.

Cioteczki, spadam, bo muszę iść do ludzkiego lekarza bo zwolnienie mi się kończy.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw gru 22, 2011 11:21 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

Niuniu :ok: :ok: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw gru 22, 2011 12:05 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

Anna61 pisze:My już po wizycie w lecznicy. Niunia dostała podskórną odżywczą kroplówkę(niedużo) i potem jeszcze witaminki w zastrzykach.
Wetka twierdzi że już jej się jej spojówki i dziąsła zażółcają. :( Niunia dalej nie chce jeść sama a tylko pije. Na 14godz, jestem umówiona w lecznicy na USG bo teraz weta-szefa nie było który to robi.

Wspomniałam o waszych sugestiach i spiruline może oczywiscie dostawać, co do Chlamydii to dostaje Unidox 1/3 na dzień który też może na to pomoc.

Cioteczki, spadam, bo muszę iść do ludzkiego lekarza bo zwolnienie mi się kończy.

Niefajnie :roll: Na wątrobę może by jej też coś dali? Ona miała Alat i Aspat niski a do tego jeszcze Unidox wątrobę obciąża. Frania przy interferonie dostawała hepatiale forte - to jest zwierzęcy lek, taki odpowiednik hepatilu.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 22, 2011 12:20 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

Ja mam Ornipural na wątrobę jak by co.
Zaraz go wsadzę do torebki aby był w pogotowiu.

Teraz die Niuńci napaś convem.

Kubisia też była na kontroli ale u niej wszystko w porządku i nadzwyczaj się dobrze czuje po utoczeniu jej krwi.
Kiedys Kubisia i Bunia były dawcami dla białaczkowej Kasieńki ale nic nie pomogło.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw gru 22, 2011 13:11 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

Aniu, całej Twojej ludzkiej i Kociej Rodzinie życzę radości i spokoju na Święta ! Obrazek
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Czw gru 22, 2011 13:11 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

Biedna Niunia :(
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 22, 2011 19:07 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw gru 22, 2011 21:31 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

I jak Niuńka? :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw gru 22, 2011 22:16 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

Niunia miała o 14 godzinie USG jamy brzusznej. Są jakieś zmiany w wątrobie ale poza tym jest wszystko w normie.
Dostała znowu kroplówkę odżywczą.
Nie je sama dalej, tylko pije. Siku robi a kupkę zrobiła bardzo suchą i cieniutką.
Dałam jej teraz jedna strzykawkę conva ze spiruliną bo więcej nie chciała a bałam się aby znowu nie zwymiotowała.
Rano jedziemy na badania krwi.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pisałam już że ją kocham?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw gru 22, 2011 22:18 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

My to wiemy :love:
I też Niunię kochamy :love:

Niuniu, co z Twoją wątrobą? Niech już nie choruje :ok: :ok: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Czw gru 22, 2011 23:33 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

Ania mocno trzymam :ok: :ok: :ok:
Nie musisz nawet pisać, że ją kochasz, to widać, naprawdę widać :1luvu:

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 23, 2011 0:01 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

Witam!
Czy weterynarz nie sugerował że te zmiany to są guzy białaczkowe???
We wrzesniu umarła mi jedna kotka ktora miala bialaczke i te paskudne guzy białaczkowe :cry: a dwa tygodnie temu inny kot to samo z tym ze guz na nerce :cry:
Dlatego napisałam. Trzymam kciuki za Niunie. :ok:
Jakby były jakies pytania to prosze pisac na pw.

AGATA mich

 
Posty: 164
Od: Pt wrz 30, 2011 20:32

Post » Pt gru 23, 2011 0:07 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

Agata ale chyba na usg byłoby te guzy widać, gdyby były? Tak?
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 23, 2011 0:56 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

Tej mojej kotce nie bylo widac a miala wielkosci męskiej pięści to było we wrzesniu. Pytalam u innego weta bo myslalam ze to niemozliwe zeby nie bylo widac takiej wielkosci guza,wiec czasami widac ale nie zawsze bo maja podobna konsystencje do narzadów. U tego co miał na nerce to wyczuły przez skóre ze ta czterokrotnie powiekszona nerka jest guzowata, powiedziały ze to kwestia czasu i zeby sie nie meczyl bo go boli.
Kotke próbowałam ratowac, guz z jelita cienkiego został operowany a operacja powiodła sie, niestety kotka dalej nie chodziła na tylne łapy co oznaczało ze guzy ma gdzies na kregosłupie,3 tyg.po operacji zmarła. :cry:

AGATA mich

 
Posty: 164
Od: Pt wrz 30, 2011 20:32

Post » Pt gru 23, 2011 6:30 Re: Nasza kocia rodzinka. Niunia(FeLV+) walczy o życie :(((

Właśnie pod katem jakiś zmian nowotworowych miała robione USG.
Zapomniałam wczoraj odebrać tego opisu bo po kroplówce musiałam jechać do domu, ale dzisiaj po badaniu krwi odbiorę opis.

U mojej białaczkowej Gagusi[']taki guz wyszedł na USG ale nie do zoperowania.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości