Kefir+Morfeusz+Agatka i "coś tu śmierdzi"

Bazyliszkowa pisze:Nasza tymczasowa baba pojechała. No. Duża się cieszy, ale trochę jej i smutno - dziwna jakaś.
Wam też życzę, żeby wasza baba pojechała.

Chociaż może ona nie była taka zła, wcale na mnie nie syczała, nawet jak ja syczałem na nią.
Klakier

Git normalnie!!!!

może kto ma parę złotówek by choćby zaszczepić te koty... dziewczyny zbierają na konto fundacji, info w wątku...

Ta tymczasowa baba od Klakiera to jest u nas tera. Duza muwi, ze zostanie

A ona nam z misek wyzera i juz sie od Melki nauczyla wskakiwac na blat. My jeszcze nie wiemy, co mamy o tym myslec. Mania siem chce zakolegowac, ale nowa tak smiesznie woncha i fuka i Manka mysli, ze na niom fuka. I ucieka wtedy. A ja, Melka, siem z niom zaczelam ganiac. Tak dla zartuf. Moze bendzie fajnie z tom nowom? Duza muwi, ze na pewno.

Baba = zuo.
Morf

a tu obczajcie, jak żem obczajał choinkę. No

KOMICZNE DŻEFKO

SE OBCZAJE

DZIWADŁO

JAKIEŚ TAKIE BEZ SENSU

EEE... NAWET NIE GRZECHOCZE. I WCALE ŻEM NIE ZEPSUŁ BO ŚWIECI NADAL.

Ale dlaczego różowe?

Klakier

Morf, podejrzewam, lubi róż.

Koty i ja dziękują, Dagmaro! :1luvu:

Kefir mówi, że męskie takie to różowe. On się zna, ten Kefir, to ja na to, że se obczaję dżefko. Obgryzać się też da. W zeszłe święta żem obgryzał i tera też.
Baba jest żaruo...rzarło.. znaczy żry jak cholera. Wszystko. Weźta ją stąd, co?
Dodajemy z Kefirem fajne saszetki i paczkę kocich cukierków.
Ja nawet działke k-miętki odpalę wam, bierzta babę, co?
Morf

Wielki powrót różowego drzewka :ok:

dagmara-olga pisze:
Gibutkowa pisze:Duża powiedziała że Wam dziś wysłała podchoinkę, nie wiem co to jest ale to się z poczty przynosi. A myśmy dostali na podchoinkę szczury z IKEI, bo już Duża nie wiedziała co a jak się Dużego pytała, to jej powiedział że my to mamy podchoinkę codziennie i on też nie wie.
Mjetek

my dostali fczoraj wypaśną pakę!
Baba B. zżarła kabanosa i cukierki, kurde no, baba jedna.
Dzięx Mjeto!
Weź se od nas tom myszę! I my też se pomyśleli, że wrzucim w podzience grosik do Kociej Skarbonki, co Ciocia Gibutkowa na to?
Morf i Kefir

Duża znów marudzi że jej jakieś posty znikajom... I znów bedzie na mnie że zeżarł, a jak mogłem zeżreć jak nawet nie wjem co to te posty som :roll:

A już wjem, bo ona ta moja Duża mówi że wcześniej tego nie widziała co żeście tu napisali, a teraz widzi. Morf, może ty jej swojego lekarza od oka poleć jak ona nie widzi :roll:

bo ona coś ostatnio mało widzi - że już pora na śniadanie nie widzi, że na drugie śniadanie tez nie widzi, żem zjadł kurczaka i czekam na dokładkę też nie widzi. Ja nie wiem... :roll:

My też mamy cuksy i kabanosy a od Mikołaja dostalismy myszy z IKEI takie duże, to ja się wszystkimi bawię na raz. A z babami to masakra, normalnie masakra. Franka do mnie cholewki smali, jużem jej przylał a ona dalej mnie chce mjendlić. No wyrzygać się można

Sibel mje leje i już nie wiem... Se pójde do Dużego go potuptam, może mi przejdzie ten nerw.

A Duża mówi że jak chcecie to możecie na tom Skarbonke grosik wrzucić, bo tam się zbiera na kibase dla kotów, to mi już kiedyś mówiła, i że jak koty nie majom kibasy to im ta Skarbonka daje. Ja se tak kombinuje, że jak nam kibasy zabraknie to se pójdziemy do tej Skarbonki po kibase, co? Ja sie zawsze prosze Dużej o pieniondza na kibase to mi da czasem dyche, tylko że ja nie umiem kupować, to mi Duża kupuje kibase.

A dżefka zazdraszczam, jażem psuł i już nie mamy

Mjetek

tez bym chciał takom choinkem
Borys

I Morf sobie tak gał ta przepaskę założyć?

Daga a gdzie można takie dżefko zanakupić?

przepaskę specjalnie dla niego śmy zrobili z wypasionego filcu. Protestował ale się przekonał.
Dżefko w ubiegłym roku na allegro mama dla mnie wypatrzyła :ryk:

a jak wpiszesz w google "różowa choinka" to na pierwszej stronie na dole jest film z you tube z Morfem :ryk:

http://www.google.pl/search?q=r%C3%B3%C ... =firefox-a

dagmara-olga pisze:Kefir mówi, że męskie takie to różowe. On się zna, ten Kefir, to ja na to, że se obczaję dżefko. Obgryzać się też da. W zeszłe święta żem obgryzał i tera też.
Baba jest żaruo...rzarło.. znaczy żry jak cholera. Wszystko. Weźta ją stąd, co?
Dodajemy z Kefirem fajne saszetki i paczkę kocich cukierków.
Ja nawet działke k-miętki odpalę wam, bierzta babę, co?
Morf

Morf jakie dzefko!!! Ja tez mam dzefko. I obczajam je codziennie. Duza mje wczoraj zdjencia robila to wrzuce. Ja ogolnie caly rok czekam na dzefko. Jak duzy zniosl kartona ze dzefkiem to zem juz wtedy o malo nue ocipial ze szczenscia
Komandos

Kefir+Morfeusz+Agatka i "coś tu śmierdzi"

Kto przegląda forum