Dla czarnego wyrzuconego Atosa - poduchy

Numer konta poproszę

Ciocie! Wszystkie jesteście bardzobardzo kochane :1luvu:

ja też chce konto!

Dziewczyny - opcje są dwie :wink:

Możecie wpłacić kwotę za poduchę bezpośrednio na konto Kotyliona, a opłatę za przesyłkę na moje konto.
Możecie też całą kwotę wpłacić na moje konto - ja wyślę paczuszki a kwote za poduchy przeleję zbiorczo na konto fundacji.
Wybór należy do Was

Jutro wyślę wszystkie dane i poproszę o adresy do wysyłki :wink:

MAXYMA - poproszę o wpłatę bezpośrednio na Kotylion, bo my się chyba umówimy na odbiór osobisty :wink:

I przypomnę, że ostatnia poducha czeka :wink:

Pw wysłane :ok:

Może ktoś się skusi na ostatnią podusię?

Przelew zrobiony

Duszek686 pisze:Może ktoś się skusi na ostatnią podusię?

Pewnie, że się skusi

. Ziarenka kawy z jednej strony poduchy są upalone na brązowo, a z drugiej przypalone na bardzo brązowo :lol:

Poducha jest w sam raz dla kotów-estetów. I dla kawoszy, oczywiście.

Przypomnę osamotnioną poduchę.

Mały podstępny kociak zasikał mi mój wielokrotnie złożony kocyk - zasikał tak, że brudne są wszystkie warstwy na wylot :/
A duży, podstępny kot wziął i rozerwał kocyki zabersowe na strzępy.

Więc niech się teraz poznęcają kotfory nad poduchą, poproszę :mrgreen:

Szalony Kocie, serceTymoje, dziękuję! :1luvu:

Zrobisz kotforom wściekły dowcip, hłehłe. Ogarnie ich wypasione zdziwko, gdy nie dadzą rady rozerwać tej poduchy.
Zacieraj wtedy z uciechy łapki i z taką miną

powiedz im "a dobrze wam tak"!

Dziękujemy!!

Poproszę o ostatnią, osamotnioną podusię. :kotek:

Sorry. Napisałam nie zaglądając na drugą stronę. Rozumiem, że kawiarniana podusia już sprzedana.?

Może uda się uszyć jeszcze jedną :wink:

Byłoby super.
Teraz wychodzę karmić działkowce, a jak przyjdę może będzie już odpowiedź?

Dla czarnego wyrzuconego Atosa - poduchy

Kto przegląda forum