OTW5-Świat koci i Żuniek.Nie jest fajnie:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Czw gru 15, 2011 14:23 Re: OTW5-wizyta PA w Gr.Maz.!! Mamy.Dzięki:)

Zajrzałam do Was na chwilę.

:ok: :ok: :ok: za Ediego, nieustające za Żuczka, i za resztę :kotek: :kotek: :kotek:
Obrazek

merlok

 
Posty: 1335
Od: Wto wrz 20, 2011 23:41
Lokalizacja: Sokółka

Post » Czw gru 15, 2011 14:40 Re: OTW5-wizyta PA w Gr.Maz.!! Mamy.Dzięki:)

:ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Czw gru 15, 2011 14:47 Re: OTW5-wizyta PA w Gr.Maz.!! Mamy.Dzięki:)

Oj, dziewczyny będę miała szpital w domu. Witek i Rafik to lepiej...nie mówić.Witula szczególnie galopująco rozwinął się.Tylko nie w tym właściwym kierunku.
Żunio na antybiotyku jeszcze. Zapalenie jelit ustepuje ale jeszcze trwa.Zmiana diety spowodowala ponowne zatrzymanie kału. Lewatywka dziś nas czeka. Czyli upojne gapinie się w jeden punkt...odbytowy. :mrgreen: Już mnie mrozi na myśl o jego wrzaskach.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt gru 16, 2011 10:57 Re: OTW5-wizyta PA w Gr.Maz.!! Mamy.Dzięki:)

Dzielni jesteście bardzo Żuczek i Ty z rodziną.Za zdrówko wszystkich kociastych. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pt gru 16, 2011 11:51 Re: OTW5-wizyta PA w Gr.Maz.!! Mamy.Dzięki:)

A dziękować, dziękowac za wszelkie kciuki :ok:
Witkowi szczególnie potrzebne. On,żarłok i łasuch poskubał dziś tylko jedzenie. A co wyskubał to potem wyhaftował.Dziergacz cholerny :cry: Musi źle sie czuć bo nawet nie desantował mnie rano i nie kłócił się z innymi.Jest smutny i marnie wygląda.
Żuk jak zwykle siedzi na głowie podczas szykowania jedzenia. On na prawdę jeszcze troche i pofrunie. Nie mam dużej kuchni ale dla takiego szkraba to jednak odległość. Potrafi namierzyć cel tzn nasze plecy czy przody ,skoczyć, wczepić sie hakami, wdrapać i zajać z góry upatrzoną pozycję.Potem przyspieszyć ruch ręki przecierającej jedzenie wrzaskiem prosto w ucho.Tempo nadaje.Co będzie jak podrośnie. :roll:

Dziś przyszedł na karmienie Oczko.Nie było go wiele dni. Już martwiłam się.A wczoraj tylko 2 koty były.Musiały się czegoś wystraszyć. Posesjowa bura nie zawsze raczy wyjść by śniadanie zjeść. Za mokro, za zimno, za mało głodno :roll: Czasem coś czarnego płochliwego śmignie.Znika jednak mokre i suche. Co prawda bura to rusza sie niemrawo z powodu fałdów wiszących i rozepchanych boków.Ot, taka choroba :mrgreen:
Nie trafiłąm na bura kicię w obróżce o której Danka wspominała.Codziennie rano wykładam jedzenie i szukam, kiciam. Jedzenie znika.Ale czy to ona?Może komuś wypadła, uciekła i znalazł ją. Oby :ok: Ale nowe miejsce do sypania żarełka znów doszło.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt gru 16, 2011 14:15 Re: OTW5-wizyta PA w Gr.Maz.!! Mamy.Dzięki:)

zobacz ASK@ jakie dziwne viewtopic.php?f=1&t=137054
o co jej chodzi?
przeczytaj, proszę, dwa ostatnie posty -mój i jej
bo ja tego nie rozumiem :oops:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29214
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt gru 16, 2011 14:26 Re: OTW5-wizyta PA w Gr.Maz.!! Mamy.Dzięki:)

Patmol pisze:zobacz ASK@ jakie dziwne viewtopic.php?f=1&t=137054
o co jej chodzi?
przeczytaj, proszę, dwa ostatnie posty -mój i jej
bo ja tego nie rozumiem :oops:

to jakiś horror. :roll: Koty na ulice wyrzucą bo już i teraz nikt domu nie dał. A babon nie ma czasu na nie.Po co sie logowała?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt gru 16, 2011 14:30 Re: OTW5-wizyta PA w Gr.Maz.!! Mamy.Dzięki:)

dziwne :? biedne te koty
i ta dziewczynka tez biedna :?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 29214
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt gru 16, 2011 17:41 Re: OTW5-tymczasowo-chorobowo :(

ten pies ma malutko głosów.Proszono mnie o pomoc bo czas goni :cry:
http://tablica.pl/oferta/szaman-ze-schr ... Dzzfn.html
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt gru 16, 2011 19:20 Re: OTW5-tymczasowo-chorobowo :(

joanna3113
 

Post » Pt gru 16, 2011 19:45 Re: OTW5-tymczasowo-chorobowo :(

A co z Raficzkiem,że piszesz "lepiej nie mówić"........... :(

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 16, 2011 20:51 Re: OTW5-tymczasowo-chorobowo :(

Rafik ma zmiany w paszczęce .Duże i bardzo bolesne. Ma problemy z jedzeniem.Smarujemy, bierze tabletki i zastrzyki.Byliśmy niedawno u weta i nic sie nie działo. Z oczkiem walczymy przecież już jakiś czas. Wygląda na to,że kastracja przyspieszyła proces chorobowy.Jest nadzwyczaj spokojny jak na niego.Nie ma gorączki ale unika nas i kotów.
Żuk ma znów biegunkę.Ale ma i humor.Jakoś mu to goowno nie przeszkadza biegać wesoło po chacie i pchać się na kolana.Wiecie,że on posiwiał?
Ignaś zrobił dziś niespodziankę i pomruczał nieśmiało jak Danka go głaskała. 8O tak cichuteńko, dla siebie to zrobił. Załączyło mu się motorkowanie chyba bezwiednie. Ignaś otwiera się.Powinien iść na swoje by nie zginąć w tabunie kotów.Daleko mu już do ofuflonionego, zjedzonego przez świerzb kota.Wypiękniał.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt gru 16, 2011 20:55 Re: OTW5-tymczasowo-chorobowo :(

Asiu,a nie brał ostatnio przypadkiem sterydów,lub antybiotyków.Martwię się :(

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 16, 2011 20:57 Re: OTW5-tymczasowo-chorobowo :(

welina pisze:Asiu,a nie brał ostatnio przypadkiem sterydów,lub antybiotyków.Martwię się :(

nie brał.Ja też sie martwię.Ale to dzieciak co przeszedł długie choróbsko, ciągle coś z nim było nie tak.Więc praktycznie nie powinno mnie dziwić.Nabrał się antybiotyków doustnie i w zastrzykach. Ale będzie ok.Musi.Tyle przeszedł.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56099
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt gru 16, 2011 21:09 Re: OTW5-tymczasowo-chorobowo :(

ASK@ pisze:
welina pisze:Asiu,a nie brał ostatnio przypadkiem sterydów,lub antybiotyków.Martwię się :(

nie brał.Ja też sie martwię.Ale to dzieciak co przeszedł długie choróbsko, ciągle coś z nim było nie tak.Więc praktycznie nie powinno mnie dziwić.Nabrał się antybiotyków doustnie i w zastrzykach. Ale będzie ok.Musi.Tyle przeszedł.

Też wierzę ,że będzie dobrze,ale co mówi wet .Bo ja bolącą paszczę miałam po sterydach i antybiotykach, :( Wczoraj umierałam ze strachu o Lajlę ( tą co masz adoptować :mrgreen: ) Wymiotowała mi kilka razy.Po raz pierwszy zwymiotowała coś czarnego wielkości 5 / 1.5 cm. 8O Wziełam na papierek powąchałam grzyby 8O Matkokochana nie miałam w domu.A ta mi nadal wymiotuje :( Dopiero po dwóch godzinach dowiedziałam się ,że dzieciaki jadły i ona ukradła im chińskiego grzyba.Dobrze,że go zwymiotowała,ale co straciłam zdrowia tylko ja wiem. :roll:

welina

Avatar użytkownika
 
Posty: 5814
Od: Pon sty 25, 2010 15:17
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aga66 i 7 gości