Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ? Proszę o radę!

Pewnie jeszcze długo u nas będzie problem z bezdomniaczkami

Jakoś ludzie sa strasznie "do tyłu" i nie widzą problemu. Sama przyszłam tutaj na miau.pl, po tym jak zostałam nazwana na innym forum, egoistką, która nie powinna się rozmanżać bez badań genetycznych.
Zupełnie tego nie rozumiem. Z jednej strony, ludzie ( niektórzy oczywiście) porównują zwierze do człowieka - "bo nie można kota czy psa pozbawiac przyjemności" :roll:

, a z drugiej zupełnie jest im obojętne, że kot czy pies, to nie człowiek i sam sobie w wielu przypadkach nie poradzi.
Zazdroszczę zwierzakom w krajach skandynawskich, w Austrii, Niemczech, tam problem bezdomności nie istnieje.

A póki co, na poddaszu przednia zabawa. Tyle pudeł i pudełek, do każdego trzeba zaglądnąć.

Dobra, wyłaź mały, teraz ja

pudełka są najfajniejsze, a Żulian Boski wygląda jak doklejony do kartonu

.

Julcio jest bardzo fotogenicznym kociakiem

ewka63 pisze:A póki co, na poddaszu przednia zabawa. Tyle pudeł i pudełek, do każdego trzeba zaglądnąć.

Dobra, wyłaź mały, teraz ja

hehe nie ma to jak zamiana ról

piekne focie jak zwykle :ryk:

ewka63 pisze:Pewnie jeszcze długo u nas będzie problem z bezdomniaczkami Jakoś ludzie sa strasznie "do tyłu" i nie widzą problemu. Sama przyszłam tutaj na miau.pl, po tym jak zostałam nazwana na innym forum, egoistką, która nie powinna się rozmanżać bez badań genetycznych.
Zupełnie tego nie rozumiem. Z jednej strony, ludzie ( niektórzy oczywiście) porównują zwierze do człowieka - "bo nie można kota czy psa pozbawiac przyjemności" , a z drugiej zupełnie jest im obojętne, że kot czy pies, to nie człowiek i sam sobie w wielu przypadkach nie poradzi.
Zazdroszczę zwierzakom w krajach skandynawskich, w Austrii, Niemczech, tam problem bezdomności nie istnieje.

A co do bezdomnych kociakow to masz racje... czasem mialabym ochote wziąc młotek i powybijac niektorym ludziom co nie co z glowy :evil:

Zastanawia mnie tez ta nowa ustawa. Bo u nas niestety z egzekwowaniem jest problem, więc myślę, że niewiele ona zmieni w życiu zwiezrząt. Nie jest problemem stworzenie ustawy, problemem jest egzekwowanie tego co w ustawie.

Ale dobrze, że jest ta ustawa. Jednak, mimo wszystko i musi być z niej pożytek.

Ja też lubię pudełka
Fasolka

Fasolko, to zapraszamy do nas, u nas Duży gromadzi taaaaką wielką ilość pudeł, że zaczynaja się juz w domu nie mieścić. A Duża jakaś niewyrozumiała jest, bo wciąz narzeka, że wszędzie tego pełno
Julek i Batman gościnni

My też bardzo lubimy pudełka. Nawet w malutkie potrafimy zmieścić nasze cztery litery. Nieważne, że nam łapki wystają...
Niuniek i Julka

O, to moglibysmy sobie u nas zrobic dla wszystkich pudełkowy raj

Kiedyś ktoś zwymiotował do ulubionego pudełka, to duża musiała je umyć i wysuszyć, bo ten ktoś był taki smutny, że pudełka nie ma.
Fasolka

A to pewnie byłaś Ty Fasoleczko. Tak myslę, bo bardzo jesteś wrażliwa
Batman domyślający się

ewka63 pisze:A to pewnie byłaś Ty Fasoleczko. Tak myslę, bo bardzo jesteś wrażliwa
Batman domyślający się

To ja byłam. Też jestem przecież wrażliwa
Frania

O Franiu, to przepraszam Cię, pewnie, że jesteś też wrażliwą koteczką
Batmanek zawstydzony

Frania nie ma najlepszego pr, bo gania Fasolkę, siusia czasem, gdzie nie powinna.
Ale kocham ją bardzo, jest przecież wrażliwą, cudną kicią.
duża F i F

Jak to się stało, że zawładnęły moim sercem ? Proszę o radę!

Kto przegląda forum