KOTY z KORABIEWIC Do zamknięcia

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 06, 2011 18:47 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

Wiarygodność "Lepszych Dni" osiągnęła w tej chwili niebotyczne wyżyny.
Nie ma to jak chlubne i szlachetne (i jakże pozbawione egotyzmu!!!) działanie dla dobra zwierząt.

A teraz 100% serio: czy ten Pan sobie nie uświadamia, że wyrządza, nomen omen, niedźwiedzią przysługę zwierzętom z Korabiewic?

Coraz bardziej się boję o zwierzaki... :( Pytania o kociarnię powodują panikę, pytania o ewidencję zwierząt agresję, co tam się dzieje? 8O

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Wto gru 06, 2011 18:49 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

Zofia&Sasza pisze:
magaaaa pisze:Mam nadzieję, ze już nie wróci i nie będzie wstawiał swoich głodnych kawałków.

I kurka patrz, chciałyśmy pomóc, a tu pan dżentelmen Matkowski nas sklął. Widać w kręgach, w których się ten pan obraca takie słownictwo jest czymś zwyczajnym. I za co? Bo się spytałam, czy ewidencjonują zwierzęta? Bo nie doceniłyśmy piękna które mieszka w słowach jego tekściku? Drażliwy jest pan Matkowski jako ta mimoza. :mrgreen:


Och nagle slownictwo razi? :ryk:
Zosia, a niby dlaczego mialaby byc robiona ewidencja, czipowanie? I dlaczegoz to p.Szwarc nie miala prawa i nie mogla przekazac zwierzat wlascicielowi ziemi? Teoretycznie: czy ja Tobie nie moge przekazac mojego kota?
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Wto gru 06, 2011 18:53 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

ARKA pisze:
Zofia&Sasza pisze:
magaaaa pisze:Mam nadzieję, ze już nie wróci i nie będzie wstawiał swoich głodnych kawałków.

I kurka patrz, chciałyśmy pomóc, a tu pan dżentelmen Matkowski nas sklął. Widać w kręgach, w których się ten pan obraca takie słownictwo jest czymś zwyczajnym. I za co? Bo się spytałam, czy ewidencjonują zwierzęta? Bo nie doceniłyśmy piękna które mieszka w słowach jego tekściku? Drażliwy jest pan Matkowski jako ta mimoza. :mrgreen:


Och nagle slownictwo razi? :ryk:
Zosia, a niby dlaczego mialaby byc robiona ewidencja, czipowanie? I dlaczegoz to p.Szwarc nie miala prawa i nie mogla przekazac zwierzat wlascicielowi ziemi? Teoretycznie: czy ja Tobie nie moge przekazac mojego kota?

Ty kpisz, czy o drogę pytasz? 8O Naprawdę uważasz to za zbędne w zbiorowisku kilkuset psów? No nie wierzę. Aż tak Ci oczy zalewa ta niezrozumiała miłość do zbieraczek wszelakiej maści?
Edit: Co do słownictwa - proszę o zacytowanie postu w którym posługiwałam się rynsztokowym językiem a la pan Matkowski. Nie musi być z miau. :wink:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 06, 2011 19:01 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

Zofia&Sasza pisze:
ARKA pisze:
Zofia&Sasza pisze:
magaaaa pisze:Mam nadzieję, ze już nie wróci i nie będzie wstawiał swoich głodnych kawałków.

I kurka patrz, chciałyśmy pomóc, a tu pan dżentelmen Matkowski nas sklął. Widać w kręgach, w których się ten pan obraca takie słownictwo jest czymś zwyczajnym. I za co? Bo się spytałam, czy ewidencjonują zwierzęta? Bo nie doceniłyśmy piękna które mieszka w słowach jego tekściku? Drażliwy jest pan Matkowski jako ta mimoza. :mrgreen:


Och nagle slownictwo razi? :ryk:
Zosia, a niby dlaczego mialaby byc robiona ewidencja, czipowanie? I dlaczegoz to p.Szwarc nie miala prawa i nie mogla przekazac zwierzat wlascicielowi ziemi? Teoretycznie: czy ja Tobie nie moge przekazac mojego kota?

Ty kpisz, czy o drogę pytasz? 8O Naprawdę uważasz to za zbędne w zbiorowisku kilkuset psów? No nie wierzę. Aż tak Ci oczy zalewa ta niezrozumiała miłość do zbieraczek wszelakiej maści?
Edit: Co do słownictwa - proszę o zacytowanie postu w którym posługiwałam się rynsztokowym językiem a la pan Matkowski. Nie musi być z miau. :wink:


Pytasz w tonie wymagajacym: o ewidencje i czipowanie wiec pytam czy jest OBOWIAZEK.

W poprzednim twoim watku jakos Ciebie ten rynsztok nie razil!! :wink: A slowo "stara" bylo na porzadku dziennym :wink:
I znow nie wmawiaj mi milosci do kolekcjonerek tylko pisalam to jasno:DOMAGAM sie szacunku i poszanowania drugiego a szczegolnie starszego czlowieka!!
Ostatnio edytowano Wto gru 06, 2011 19:04 przez ARKA, łącznie edytowano 1 raz
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Wto gru 06, 2011 19:03 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

ARKA pisze:
Zofia&Sasza pisze:
ARKA pisze:
Zofia&Sasza pisze:
magaaaa pisze:Mam nadzieję, ze już nie wróci i nie będzie wstawiał swoich głodnych kawałków.

I kurka patrz, chciałyśmy pomóc, a tu pan dżentelmen Matkowski nas sklął. Widać w kręgach, w których się ten pan obraca takie słownictwo jest czymś zwyczajnym. I za co? Bo się spytałam, czy ewidencjonują zwierzęta? Bo nie doceniłyśmy piękna które mieszka w słowach jego tekściku? Drażliwy jest pan Matkowski jako ta mimoza. :mrgreen:


Och nagle slownictwo razi? :ryk:
Zosia, a niby dlaczego mialaby byc robiona ewidencja, czipowanie? I dlaczegoz to p.Szwarc nie miala prawa i nie mogla przekazac zwierzat wlascicielowi ziemi? Teoretycznie: czy ja Tobie nie moge przekazac mojego kota?

Ty kpisz, czy o drogę pytasz? 8O Naprawdę uważasz to za zbędne w zbiorowisku kilkuset psów? No nie wierzę. Aż tak Ci oczy zalewa ta niezrozumiała miłość do zbieraczek wszelakiej maści?
Edit: Co do słownictwa - proszę o zacytowanie postu w którym posługiwałam się rynsztokowym językiem a la pan Matkowski. Nie musi być z miau. :wink:


Pytasz w tonie wymagajacym: o ewidencje i czipowanie wiec pytam czy jest OBOWIAZEK.

W poprzednim twoim watku jakos Ciebie ten rynsztok nie razil!! :wink: A slowo "stara" bylo na porzadku dziennym :wink:

Owszem raził. Wielokrotnie prosiłam na pw i nie tylko o nie zniżanie się poniżej pewnego poziomu. I proszę Cię o jasną odpowiedź - czy uważasz czipowanie/znakowanie w Korabiewicach za zbędne, a jeśli tak, to dlaczego zmieniłas zdanie od czasu Krężela? Wtedy, o ile pamiętam, pierwsze co zrobiliście, to oznakowanie psów.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 06, 2011 19:10 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

Zofia&Sasza pisze: I proszę Cię o jasną odpowiedź - czy uważasz czipowanie/znakowanie w Korabiewicach za zbędne, a jeśli tak, to dlaczego zmieniłas zdanie od czasu Krężela? Wtedy, o ile pamiętam, pierwsze co zrobiliście, to oznakowanie psów.


W Krezelu odbieralismy psy a tu nikt nie odbiera, najwyzej moze adoptowac :D
A serio, jasne ze to jest pomocne ale WYMOGU NIE MA bo........Korabiewice juz schroniskiem nie sa :wink:
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Wto gru 06, 2011 19:12 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

ARKA pisze:
Zofia&Sasza pisze: I proszę Cię o jasną odpowiedź - czy uważasz czipowanie/znakowanie w Korabiewicach za zbędne, a jeśli tak, to dlaczego zmieniłas zdanie od czasu Krężela? Wtedy, o ile pamiętam, pierwsze co zrobiliście, to oznakowanie psów.


W Krezelu odbieralismy psy a tu nikt nie odbiera, najwyzej moze adoptowac :D
A serio, jasne ze to jest pomocne ale WYMOGU NIE MA bo........Korabiewice juz schroniskiem nie sa :wink:

Aż zacytuję 8O Ja nie pytałam czy jest wymóg, czy nie. Pytałam, czy uważasz to za zbędne.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 06, 2011 19:14 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

ARKA pisze:I dlaczegoz to p.Szwarc nie miala prawa i nie mogla przekazac zwierzat wlascicielowi ziemi?

A to były jej prywatne zwierzęta, stanowiące jej prywatną własność?
Dziwne, podobno tam była jakaś fundacja, i jakieś umowy z gminami, i takie tam nieważne prawne duperele...

Pytasz w tonie wymagajacym: o ewidencje i czipowanie wiec pytam czy jest OBOWIAZEK.

A w jaki inny sposób można wykazać, że konkretny pies z tego stada został poddany obowiązkowemu szczepieniu na wściekliznę? Na podstawie zaświadczenia, że zaszczepiony został "pies lat ok. 5-7, typ owczarka niemieckiego, bez znaków szczególnych"? Jak ustalić, który pies jak był leczony, kiedy podano mu jaką szczepionkę i kiedy był odrobaczony? Jak ustalić, który został wyadoptowany? Przy 10-20 psach się da "na pamięć", przy 500 - nie za bardzo.

[...]
Ostatnio edytowano Nie sty 01, 2012 22:00 przez aassiiaa, łącznie edytowano 1 raz
Powód: wycięłam cytat

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Wto gru 06, 2011 19:15 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

Zofia&Sasza pisze:
ARKA pisze:
Zofia&Sasza pisze: I proszę Cię o jasną odpowiedź - czy uważasz czipowanie/znakowanie w Korabiewicach za zbędne, a jeśli tak, to dlaczego zmieniłas zdanie od czasu Krężela? Wtedy, o ile pamiętam, pierwsze co zrobiliście, to oznakowanie psów.


W Krezelu odbieralismy psy a tu nikt nie odbiera, najwyzej moze adoptowac :D
A serio, jasne ze to jest pomocne ale WYMOGU NIE MA bo........Korabiewice juz schroniskiem nie sa :wink:

Aż zacytuję 8O Ja nie pytałam czy jest wymóg, czy nie. Pytałam, czy uważasz to za zbędne.

Uwazam za b.pomocne ale nie obowiazkowe :wink:
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Wto gru 06, 2011 19:17 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

Chce Ci tylko uzmyslowic bezsensownosc ciaglego pytania o to! Czy nie lepiej zapytac czy jakas tam KONKRETNA pomoc nie jest potrzebna, przy zwierzetach czy dla zwierzat? :wink:
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Wto gru 06, 2011 19:20 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

Raz twierdzisz, że nikt tego czegoś (bo faktycznie trudno to nazwać schroniskiem) nie przejmował, raz informujesz, że Magda S. przekazała psy Markowi Suławce. Zdecyduj się - przekazała czy nie. Bo jeśli przekazała, to ktoś je jednak przejął.
A konkretna pomoc była proponowana - w uporządkowaniu kociarni, obfoceniu kotów - i tu na wątku i telefonicznie. Nie została zaakceptowana.
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 06, 2011 19:37 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

Zofia&Sasza pisze:Raz twierdzisz, że nikt tego czegoś (bo faktycznie trudno to nazwać schroniskiem) nie przejmował, raz informujesz, że Magda S. przekazała psy Markowi Suławce. Zdecyduj się - przekazała czy nie. Bo jeśli przekazała, to ktoś je jednak przejął.
A konkretna pomoc była proponowana - w uporządkowaniu kociarni, obfoceniu kotów - i tu na wątku i telefonicznie. Nie została zaakceptowana.


Co innego jest jesli robisz to z ustawy czy przepisow wynikajacych a co innego jesli robisz to na poziomie prywatnym. To tylko kwestia ich dogadania sie jak szczeglowo i formalnie bedzie ten przekaz robiony, prawda?
Kto sie zglaszal konkretnie i oferowal swoja pomoc? Na czym stanelo? Jaki powod nie zaakceptowania?
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Wto gru 06, 2011 21:37 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

Znasz to powiedzienie? "ten rzadzi kto ma klucz do klo.". P. Szwarc miala tylko zwierzeta, ziemia jest kogos innego. Zadna organizacja jedna ani nawet 10 nie udzwignie ciezaru zabrania i opieki nad 500 psami, konie, krowy,(niedzwiedzie sa wlasnoscia skarbu panstwa), nie udzwignie bez swojego schroniska czytaj terenu przygotowanego na te zwierzeta! Radze wiec Zosiu dowiedziec sie dokladnie wszystkiego. Tu niby sie dowiadujesz rzeczy na linii:wlasciciel- sponsor a innych rzeczy nie umiesz sie dowiedziec?
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Wto gru 06, 2011 23:26 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

Bez ewidencjonowania i oznaczania zwierząt można z nimi zrobić co wyobraźnia podpowie, przez co na 1 lipca teren będzie wolny od zwierząt i gotowy (po usunięciu oczywiście "schroniskowych" bud, baraku i całej reszty) na inwestycje zaplanowane przez sponsora :( . Lepsze dni mam nadzieję już zorientowały się, że zostały koncertowo wykorzystane - posłużyły do zapewnienia opinii publicznej, że wszystko jest OK, a teraz "spadaj mała, ciao ragazza, tam są drzwi". Oczywiście ich obrońcy dalej będą przekonywać, że oni naprawdę robią kawał dobrej roboty i my jesteśmy tylko ... (tu wstawić dowolne obraźliwe określenia, które serwowali na tym wątku) - bo przecież ważniejsza "twarz" i samopoczucie niż los tych zwierząt :evil: A ziemia litościwa przykryje zwłoki ofiar ich ładowania się w coś na czym się nie znają, bo to lepsze niż słuchanie na początku porad/kontakt z ludźmi, którzy na takich akcjach się znają.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto gru 06, 2011 23:28 Re: KORABIEWICE - czy to się kiedyś skończy???

Zofia&Sasza pisze:Raz twierdzisz, że nikt tego czegoś (bo faktycznie trudno to nazwać schroniskiem) nie przejmował, raz informujesz, że Magda S. przekazała psy Markowi Suławce. Zdecyduj się - przekazała czy nie. Bo jeśli przekazała, to ktoś je jednak przejął.
A konkretna pomoc była proponowana - w uporządkowaniu kociarni, obfoceniu kotów - i tu na wątku i telefonicznie. Nie została zaakceptowana.


kolejne łgarstwo. na tym forum sa same łgarstwa. czekalismy w ten weekend ze ktos sie zjawi z miau, tak jak szumnie sie zapowiadali. przyjedziemy, sprawdzimy, adoptujemy. i co? był ktoś? nikt.
[...]
Ostatnio edytowano Nie sty 01, 2012 22:16 przez aassiiaa, łącznie edytowano 2 razy
Powód: obraźliwy zwrot

Tomasz Matkowski

 
Posty: 43
Od: Pon lip 25, 2011 0:11

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 57 gości