Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) część 4.

MalgWroclaw pisze:Leje jak z cebra, koty wystraszone i nieszczęśliwe. Zupełnie jak ja

To dokładnie tak jak u nas...

mateosia pisze:Poniżej moje ostatnio najulubieńsze. Też Florka

Wiesz, bardzo jesteś ładna. Najbardziej lubię spać na dużej, albo bardzo, bardzo blisko. Wczoraj z emocji mi ciekło z pysia i duża narzekała, że zmoczyłam jej rękę i koc :oops:

Jak duża wstaje, to też lubię tam spać, pachnie dużą.
Florka

Fasolko, Duża to chyba bardzo cię kocha i podziwia Twoją urodę, bo często robi ci zdjęcia

Moja to nawet teżmirobi, ale potem nie ma kiedy wrzucić...
Sabcia poszkodowana fotograficznie przez Dużą

Witaj Fasolko :1luvu:

Miaudobry

Frania nasikała na moje posłanko

Fasolka

Dlaczego? Nie lubi cię?
Klakier

Bazyliszkowa pisze:Dlaczego? Nie lubi cię?
Klakier

Nie lubi mnie i to bardzo. Goni mnie i w stresie robię sobie dziury.

Fasolka

A ty jej nie możesz na coś nasiusiać?
Klakier

Bazyliszkowa pisze:A ty jej nie możesz na coś nasiusiać?
Klakier

Klakier, bardzo proszę: nie podpowiadaj kotkom takich rozwiązań, bo czuję się, jakbym mieszkała w brudnej kuwecie :roll:

duża Fasolki

Sam widzisz, jakie zrozumienie mam u dużej.
Fasolka

Frania nieładnie, nieładnie.
Masz z nimi Franią i Fasolką duży problem, to mi przypomina stosunki Haker-Jafcia.
Trudno im pomóc i wymyślić sposób aby się zaakceptowały.

A już leżałyście na podusiach blisko siebie :roll:

Oj, Franiu, nieładnie.

MalgWroclaw pisze:Wiesz, bardzo jesteś ładna. Najbardziej lubię spać na dużej, albo bardzo, bardzo blisko. Wczoraj z emocji mi ciekło z pysia i duża narzekała, że zmoczyłam jej rękę i koc
Jak duża wstaje, to też lubię tam spać, pachnie dużą.
Florka

Dziękuję Florciu, i ja i Ty jesteśmy śliczne, jak to buraski. Chociaż może nie wypada o tym pisać na wątku Fasolci :oops:

Ja tak samo jak Ty najbardziej lubię spać blisko dużej, no w każdym razie na jej tzn naszym łóżku. A jeszcze tak samo jak Ty lubię szeleścić w tunelu. Dziś w nim szeleściłam jak szalona, bo polowałam na pszczółkę i ośmiorniczkę od cioci jasdor. Duża się pyta, czy macie już feliwaya w kontakcie, bo się martwi tym co wyczynia Frania. Jeszcze są takie "kojące" obróżki z kocimi feromonami, podobno uspokajają zbyt nerwowe kotki, ale trudno powiedzieć, czy to coś daje. Przesyłam mizianki dla Ciebie :1luvu:

, Fasolinki, Pralci, no dla Frani też, chociaż jest taka niegrzeczna.

F.