Schronisko KRK - Dramat pilnie potrzebuje domku

znalezione w sieci ................Psi los...........

http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 353&type=1

coś niesamowitego

Mruczeek pisze:pod zdjeciem Filemona;
Marta Rogowska czy jakiś wolontariusz, który zna te wszystkie kociaki mógł do mnie napisać prywatną wiadomość? nie chodzi o filemona, bo widze, że jutro go sobie będziecie wyrywać chyba ;P wole wziąć jakąś inną małą bide prosze o kontakt, bo mam kilka pytań. prooosze

ktos chetny ?

Mała bida to Filek, a duża to Denta, Felek, Rafał
i inne.
Napisałam wiadomość.

Lunszpik pisze:Beta radzi sobie z tymi nóżkami na tyle dobrze, że ucieka z klatki, więc chyba nie jest tak źle.

A co do długowłosych kotów, to jest jeszcze dzika dzicz na garażu 1a, czarne maleństwo na mag.3 i nowy nieśmiały biały kot na szpitalu 8. Do wyboru do koloru

Dzika dzicz na 1A to jest na razie nie do dotykania,jest ona i jeszcze dwie jej bure siostry razem trzy i rąk do nich nie polecam wyciągać :mrgreen:

ani rak ani nóg ani nic
plują
syczą
dziczą

Od kiedy ta dzicz jest w schronie?

Lila_iwa pisze:Od kiedy ta dzicz jest w schronie?

Trzy tygodnie, były na małej kwarantannie a teraz na garażu 1A.

Filemon idzie do domu, przyszła delegacja 4 osobowa :lol:

Chłopak nie bardzo chciał sie złapać na garażu, ale w przenosce już oki.

super

To miał chłopak eskortę :lol:

Teraz kolej na Stempla, skoro już przehandlowany.

Mruczeek pisze:Filemon idzie do domu, przyszła delegacja 4 osobowa
Chłopak nie bardzo chciał sie złapać na garażu, ale w przenosce już oki.

kupą mości panowie

hehe, właśnie Rafał poszedł do domu :1luvu:

Mruczeek pisze:hehe, właśnie Rafał poszedł do domu

o to dobrze

Jak dobrze - niezły dzień dzisiaj

W niedziele adoptowalismy kota LEONA. http://www.schronisko.krakow.pl/bigPicture.php?id=1876
Chcielismy kota; nie wazny byl wiek, plec, kolor, wyglad. Chcielismy tylko zeby nie byl strasznym dzikuskiem. PANI MAŁGOSIA powiedziala nam o Leonie i trafila w dziesiatke.
Leoś to najwspanialszy kto na swiecie. Jestesmy bardzo szczesliwi ze jest z nami. Jest cudownym nakolankowym mruczkiem, spi z nasza co...rka a gdy wszedl do domu od poczatku zachowywal sie jakby cale zycie tu mieszkal. Zawsze byly u nas jakis kocie bidy ale zaden kot sie tak szybko nie zaaklimatyzował. A ze mu krzywo z oka patrzy ;-)

- komu to przeszkadza.
Pani Malgosiu dziekujemy za wspanialego przyjaciela.
I jeszcze apelik do ludzi ktorzy szukaja kota dla siebie - Nie bojcie sie adoptowac kotow ktore maja jakis mniejszy czy wiekszy defekt to naprawde nie ma znaczeniaZobacz więcej

Wieści z fb o Leonie ale mnie chwalą :mrgreen:

Schronisko KRK - Dramat pilnie potrzebuje domku

Kto przegląda forum