zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

U mojego Rysia tylko raz sie na razie tak zdarzylo-ale od tego czasu ogladma ogon as....wtedy przegapilam objawy-wyjezdzlam i katastrofa byla....od tego czasu spokoj

Birfanko, ja bym była chętna na ten kaolin. :oops:

Jak wiadomo płeć siedzi nie tylko w jajkach czy macicy i jajnikach.

czasami po kastracji długo się ogon tłuści i trzeba zadbać. Zmor był kastrowany niedawno, więc zła ciotka MariaD z przyzwyczajenia zajrzała między włoski na Saszkowym ogonku. I znalazła coś ciekawego. Wykład był na temat "Praktyczne aspekty zastosowania naukowych metod odtłuszczania ogona", skrzętnie zapisane przez pilną studentkę I roku dla opiekunów kotów półdługowłosych.

Teraz były ćwiczenia praktyczne cz. 1."Zastosowanie pudru jako agenta wiążącego tłuszcz".

Birfanka pisze:Ale to jednak dotyczy wylacznie kotow pol- i dlugowlosych?
Bo nie zetknelam sie nigdy z tym problemem u krotkowlosego, ale moze tez sie zdarza?

Prawdopodobnie u kotów krótkowłosych kot sam wylizuje sobie ten tłuszcz w trakcie mycia, lepszy jest też dostęp powietrza do skóry. Ale wiem, ze zdarza się u kocurów hodowlanych krótkowłosych także i też trzeba wypierać.

MariaD pisze:Birfanko, ja bym była chętna na ten kaolin.

Ja też

MariaD pisze:ciotka MariaD z przyzwyczajenia zajrzała między włoski na Saszkowym ogonku. I znalazła coś ciekawego. Wykład był na temat "Praktyczne aspekty zastosowania naukowych metod odtłuszczania ogona", skrzętnie zapisane przez pilną studentkę I roku dla opiekunów kotów półdługowłosych.

Wiedza Marii jest bardzo zaraźliwa :lol:

ja też już z przyzyczajenia koty oglądam od ogona i ostatnio znajomi - świeżoupieczeni właściciele półdługowłosego futrzaka, otrzymali całkiem podobny wykład ode mnie :ryk:

może nie az takiej jakości jak Marii, ale efekt był, bo się przejęli

Ja przy pieszczotach dyskretnie zagladam :wink:

MariaD, ewkaa, nie ma problemu, moge Wam tez kupic i wyslac

To taka glinka http://www.easyparapharmacie.com/argile ... -200g.html , uzywa sie jej tez wewnetrznie (kuracja 3-tygodniowa, pochlania toksyny z organizmu), jako zasypki dla niemowlat, oraz kosmetycznie do maseczek na twarz i wlosy (tylko wtedy trzeba rozmieszac z woda na papke).
Do uzytku kosmetycznego i wewnetrznego nie moze miec kontaktu z metalem, aby zachowala wlasciwosci, ale przy pudrowaniu ogona to raczej znaczenia nie ma, tluszcz pochlonie i tak :kotek:

Polecila mi to (do tlustego ogona, i ogolnie do pudrowania futerka) hodowczyni od Puszka, ona uzywa u swoich kotow (bo nawet jak ciut w futrze po wyczesaniu zostanie-a przewaznie pudry zostaja-to jest to neutralne oraz dopuszczone do uzytku wewnetrznego, wiec nawet jak kot zlize, to nic).
Zajrze jutro do apteki i sklepu bio, a jakby akurat nie mieli, albo inne, to zamowie w tej aptece z linka, ja tam stale u nich kupuje rozne rzeczy.
Do Warszawy chyba zrobie jedna paczke, nie ma chyba sensu wysylac osobno, widujecie sie przeciez?

Toffinek 2005-2020, Chanell 24.04.2015 u mnie od 27.06.2020

Ile to ciekawych rzeczy można się dowiedzieć w tym wątku. Ogon Toffinka jest ok, myje go sobie regularnie, od czasu do czasu dopadam do z grzebieniem. Uszczerbku na futrze wielkiego nie ma :wink:

Birfanka pisze:MariaD, ewkaa, nie ma problemu, moge Wam tez kupic i wyslac
To taka glinka http://www.easyparapharmacie.com/argile ... -200g.html , uzywa sie jej tez wewnetrznie (kuracja 3-tygodniowa, pochlania toksyny z organizmu), jako zasypki dla niemowlat, oraz kosmetycznie do maseczek na twarz i wlosy (tylko wtedy trzeba rozmieszac z woda na papke).

To chyba ta sama 'maseczka' tyle, że w niewielkim 10g opakowaniu.
http://www.aptekaslonik.pl/prod_info.ph ... k-10g.html

Przeczytałem opis 'dnia higieny i się ogarniecia'. Pohihotałem w międzyczasie. Zabers w wysokiej formie.

Birfanka pisze:Do Warszawy chyba zrobie jedna paczke, nie ma chyba sensu wysylac osobno, widujecie sie przeciez?

Oczywiście, że jedną paczką. Widujemy się regularnie.

Dla mnie 2 opakowania.

One są po 300 gram?

pogwizd - cena za 300 gr - jak z linka Birfanki byłaby zabójcza w polskiej aptece. :evil:

MariaD pisze:
Birfanka pisze:Do Warszawy chyba zrobie jedna paczke, nie ma chyba sensu wysylac osobno, widujecie sie przeciez?

Oczywiście, że jedną paczką. Widujemy się regularnie. Dla mnie 2 opakowania. One są po 300 gram?

Dla mnie też dwa

uwielbiam mieć pretekst do wpadania do Marii :mrgreen:

MariaD pisze:
Birfanka pisze:Do Warszawy chyba zrobie jedna paczke, nie ma chyba sensu wysylac osobno, widujecie sie przeciez?

Oczywiście, że jedną paczką. Widujemy się regularnie. Dla mnie 2 opakowania. One są po 300 gram?

pogwizd - cena za 300 gr - jak z linka Birfanki byłaby zabójcza w polskiej aptece.

Zapewne masz rację, po prostu szybki 'z ciekawości' google wyrzucił mi podobny produkt. Pozostaje przeliczyć.

ewkaa pisze:uwielbiam mieć pretekst do wpadania do Marii

Sonka z Bajrą czekają na kąpiel.

Sprawdzilam dokladniej, to jest paczka 200g, w aptece pomylkowo wpisali 300, ale w tytule i ponizej w opisie jest 200, w innych aptekach tez podaja 200, zreszta jutro sprawdze, jesli znajde na miejscu.
Cena w Polsce rzeczywiscie zabojcza, co prawda sa tez te po 200 g, ale i tak drozsze http://www.drogerianaturalna.pl/glinki- ... -200g.html
Cena wysylki to ok. 14,30€, czyli za opakowanie stad wyjdzie ok. 8€ (14,3:4=3,58+4,50 ).
Nie wiem, po ile sa aktualnie euro, co Wam wyjdzie korzystniej?

esentia.pl sprawdzcie :ok:

Birfanka pisze:Sprawdzilam dokladniej, to jest paczka 200g, w aptece pomylkowo wpisali 300, ale w tytule i ponizej w opisie jest 200, w innych aptekach tez podaja 200, zreszta jutro sprawdze, jesli znajde na miejscu.
Cena w Polsce rzeczywiscie zabojcza, co prawda sa tez te po 200 g, ale i tak drozsze http://www.drogerianaturalna.pl/glinki- ... -200g.html
Cena wysylki to ok. 14,30€, czyli za opakowanie stad wyjdzie ok. 8€ (14,3:4=3,58+4,50 ).
Nie wiem, po ile sa aktualnie euro, co Wam wyjdzie korzystniej?

Gdyby mnie ktoś pytał (choć nie pyta :) to pięknie podziękowałbym Birfance za podrzucenie produktu, dodatkowo byłbym dźwięczny za wynalezienie sklepu w Polsce, gdzie można ww produkt kupić w sensownej cenie. A następnie zamówiłbym jedną, wspólną paczkę (w końcu i tak się spotykacie :). Howgh.

Edit:
Puszek moim idolem. Kot zawsze niewinny, w dodatku obdarzony Bardzo Zdrowymi Płucami. Bardzo.

pogwizd pisze:
Birfanka pisze:Sprawdzilam dokladniej, to jest paczka 200g, w aptece pomylkowo wpisali 300, ale w tytule i ponizej w opisie jest 200, w innych aptekach tez podaja 200, zreszta jutro sprawdze, jesli znajde na miejscu.
Cena w Polsce rzeczywiscie zabojcza, co prawda sa tez te po 200 g, ale i tak drozsze http://www.drogerianaturalna.pl/glinki- ... -200g.html
Cena wysylki to ok. 14,30€, czyli za opakowanie stad wyjdzie ok. 8€ (14,3:4=3,58+4,50 ).
Nie wiem, po ile sa aktualnie euro, co Wam wyjdzie korzystniej?
Gdyby mnie ktoś pytał (choć nie pyta to pięknie podziękowałbym Birfance za podrzucenie produktu, dodatkowo byłbym dźwięczny za wynalezienie sklepu w Polsce, gdzie można ww produkt kupić w sensownej cenie. A następnie zamówiłbym jedną, wspólną paczkę (w końcu i tak się spotykacie . Howgh.

Macie rację pogwizd. :ok:

Faktycznie, nie wiedziałam, ze coś takiego można dostać w Polsce.

Nie ma sensu zamawiać w Belgii i wysyłać, bo cena z wysyłką jest podobna do ceny w Polsce.

Pięknie Birfance dziękujemy za znalezienie produktu i polskiego sklepu, gdzie można go kupić w sensownej cenie. :1luvu:

Zamówimy z ewkaa tutaj.
Howgh! :mrgreen:

Edit: możemy odebrać osobiście, sklep jest w Warszawie.

zabersowe pokemony cz.5 - czekamy na co się da (sezonowo)

Kto przegląda forum