PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 01, 2011 12:27 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

dobra juz mam. ale nie wiem czy to cos pomoze

atkarina

 
Posty: 14
Od: Pon sie 01, 2011 11:28

Post » Pon sie 01, 2011 12:33 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Niestety takie adopcje to jest raj dla wirusówek :(
najszczesliwsza
 

Post » Pon sie 01, 2011 12:37 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Tak ale jezeli maja koty to powinni zadbać o ich dobro. a nie je usypiac albo sprzedawac chore. a pozniej ludzie nie chca kotow w domu bo twierdza ze to same problemy i ze wnosza do domu zarazki. niestety takie zdanie maja ludzie o kotach.
dzwonilam do toz, nic nie dalo mam pisac pisma do urzedu miasta - to chyba zbyt długo bedzie trwalo.
zaraz bede dzwonila do sanepidu.

atkarina

 
Posty: 14
Od: Pon sie 01, 2011 11:28

Post » Pon sie 01, 2011 12:59 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

atkarina pisze:Tak ale jezeli maja koty to powinni zadbać o ich dobro. a nie je usypiac albo sprzedawac chore. a pozniej ludzie nie chca kotow w domu bo twierdza ze to same problemy i ze wnosza do domu zarazki. niestety takie zdanie maja ludzie o kotach.
dzwonilam do toz, nic nie dalo mam pisac pisma do urzedu miasta - to chyba zbyt długo bedzie trwalo.
zaraz bede dzwonila do sanepidu.


Daj znać co załatwiłaś.

Przede wszystkim informuj co z kotami.

A surowicę robi się z krwi regularnie szczepionego kota.
najszczesliwsza
 

Post » Pon sie 01, 2011 13:19 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Wiec nie załatwiłam nic.
Ciągle ktos mnie do kogos odsyła.
Sanepid nic nie moze poradzic chyba ze ja sie zaraze chorobą od kota to wtedy beda działąc.
zadzwoniłam do powiatowego inspektoratu weterynarii, ale niestety o tej godzinie juz nikt nie pracuje:/ mam dzwonic jutro rano.
zobaczymy.

A kociaki juz po dożylnym karmieniu. nastepne o 18.
bede pisała.

atkarina

 
Posty: 14
Od: Pon sie 01, 2011 11:28

Post » Pon sie 01, 2011 19:27 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

wydaje mi się ze juz jest dobrze,
dzisiaj dostały po 20 chrupeczków. troche zjadły troche zostawiły. ale dalej bedziemy chodziły na kroplowki.

atkarina

 
Posty: 14
Od: Pon sie 01, 2011 11:28

Post » Pon sie 01, 2011 21:25 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

atkarina - a może spróbuj do kierownictwa sklepu, do centrali? Takie "przypadki" są bardzo niekorzystne dla ich wizerunku...
Obrazek 
:: Pomóż nam informować o 1% - zamieść w swojej stopce banerek - wklej do podpisu poniższy kod ::
Kod: Zaznacz cały
[url=http://kotkowo.pl/jedenprocent][img]http://kotkowo.pl/jedenprocent/kotkowo_jedenprocent.gif[/img][/url]

aga&2

 
Posty: 2840
Od: Sob gru 09, 2006 22:17
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto sie 02, 2011 4:18 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Tak na wszelki wypadek pytam. Która z wrocławskich lecznic robi surowicę (w przypadku dostarczenia jej krwi ozdrowieńca albo regularnie szczepionego kota).

ossett

 
Posty: 3888
Od: Pon lis 20, 2006 14:08
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sie 04, 2011 20:00 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Więc najmłodsza zdrowa :!:
Mysia chorutka :cry: ale jest duzo lepiej niz było.
a kotki ze sklepu podobno na leczeniu :1luvu: wiec wszystko chyba dobrze sie skonczy.
dziękuje wszystkim za pomoc;)

atkarina

 
Posty: 14
Od: Pon sie 01, 2011 11:28

Post » Śro sie 24, 2011 19:16 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Nie mam czasu szukać informacji, to może ktoś mi doradzi?
Od 2 tygodni mam koteczkę na tymczasie, zaniepokoiła nie jej apatia i pojechałam z nia do weta, ma goroczkę i być może to jest objaw panleukopenii, przez cały czas się w pokoju zamknięta na kwarantannie. Ale rzecz dotyczy kociaka, którego 2 dni temu zabrałam z placu zabaw na osiedlu- ktoś podrzucił jest malutki 0,65kg oczywiście pchły, świerzb w uszach byłam od razu u weta i pierwsze zabiegi są zrobione, odrobaczenie też chociaż nie widziałam robali w kupie a oglądałam szczegółowo wszystkie. Moje pytanie: czy u tak małego kota mogę coś zrobić, żeby zabezpieczyć go przed ewentualnym zarażeniem panleukopenią- CO MOŻNA ZROBIĆ?
Jak tylko do mnie trafił podaję mu IMMUNOglukan ( 1cm3 raz dziennie) i ok. 1/10 tabletki groprynozyny tak co 4-6 godzin ( nie wiem za dużo czy za mało?). Jak go chronić? A może juz mogę zaszczepić interwencyjnie? Tak na boku szukałam dla niego innego domu tymczasowego, proponowałam pani przetrzymanie kota, która zgłosiła interwencję- trzeba było zobaczyć jak uciekała z wózkiem po tej propozycji.

renatawilc

 
Posty: 14
Od: Nie cze 26, 2011 22:20

Post » Śro sie 24, 2011 20:16 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Szczepić nie, za to podać surowicę z krwi regularnie szczepionego kota tak.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro lis 02, 2011 22:54 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Witajcie. Mam poważny i dość pilny problem - mianowicie poszukuję surowicy dla kota. Miałam małego kota ze w schronisku, kot nie wychodzący z domu więc zwlekałam ze szczepieniem. Kot zaczął nam posikiwać już dwomu więc szybko umówilismy się w schronisku na zabieg kastracji. Po zabiegu minęło 6 dni i zaczęły się objawy Panleukopenii, nie pomogły kroplówki, nawadniania, antybiotyki, test wyszedł pozytywny, kot bardzo się męczyl przez dobę. Postanowilismy nie przedluzać mu agonii i podjeliśmy decyzję o eutanazji. Kot nie miał możliwości się nigdzie zarazić - wypada na schronisko. Mam w domu trzyletniego kocurka, jeszcze nie ma objawów, odizolowaliśmy go zaraz i bardzo chcę mu pomóc!! Jak mogę zdobyć jak najszybciej tę surowicę by mu podać>? czy ktoś orientuje się jak w bydgoszczy to zdobyć?

gosia
Ostatnio edytowano Śro lis 02, 2011 23:04 przez AdMakers, łącznie edytowano 1 raz

AdMakers

 
Posty: 13
Od: Śro lis 02, 2011 22:40

Post » Śro lis 02, 2011 23:02 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Kochani, potrzebuję tej surowicy jak najszybcjei, w bydgoszczy jest nie do zdobycia, jeżeli ktokolwiek wie jak zdobyć i od kogo - niech pisze, gotowa jestem wsiąść w samochód choćby teraz. Kot miał bezpośredni , bardzo bliski kontakt, mógł się zarazic, tym bardziej , że wychodzi na to, że raczej nie był szczepiony, liczy się każda godzina, proszę!
Gosia

AdMakers

 
Posty: 13
Od: Śro lis 02, 2011 22:40

Post » Śro lis 02, 2011 23:03 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

Pierwsze pytanie jakie przychodzi mi na myśl, to czy ten Twój 3letni kocurek był szczepiony regularnie?
ObrazekObrazek

naline

 
Posty: 2067
Od: Pt lip 02, 2010 8:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 02, 2011 23:06 Re: PANLEUKOPENIA - jeśli ją zlekceważysz Twój kot umrze

no właśnie to jest kłopot
nigdzie nie mam wpisu, ani w książeczce ani w komputerze u weta a ja nie pamiętam czy akurat na to był szczepiony, boję się że nie

AdMakers

 
Posty: 13
Od: Śro lis 02, 2011 22:40

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], smoki1960 i 137 gości