Jak Szelma KOTY tresowała - ufff.... s.56

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt paź 08, 2004 10:07

Szelmaa pisze:
nefri pisze:daleko :(
niestety też mam problem qoopalkowy, ale u mnie rezydent się rozchorował. to chyba za stresu :cry: od tygodnia jest z nami drugi kocik i chyba Lexior bardzo to przeżywa :cry:


a w jakiej dzielnicy mieszkasz? szukałaś weta w wątku "weci polecani"?


samo centrum. przejżałam właśnie wątek.. pojadę na żoliborz.
A Dyzio bez żadnego stresu przyjął malucha? Mojemy Lexowi wydaje się chyba, że już go nie kocham. wczoraj po powrocie do domu z pracy, wlazł mi na kolana i nie chciał zejść :wink: Mały jest z kolei w takich sytuacjach strasznie zazdrosny. Przychodzi i zaczyn gryźć rezydenta :wink:
A wracając do tematu qoopalkowego, rano zastałam qoopala na podłodze w kuchni :? nie wiem czy Lex nie zdążył dobiec do kuwetki czy o co chodzi :?
ObrazekObrazek

nefri

 
Posty: 343
Od: Sob lut 28, 2004 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 08, 2004 10:12

Nefri, moze chodzić o demonstrację siły - Jankes ma ciągoty do dominacji i często wali qpę poza kuwetą w charakterze demonstracji. Qpy w kuwecie nigdy nie zakopuje.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 08, 2004 10:12

Napisz coś o małym, co? Może być na pm albo gg :oops:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 08, 2004 10:15

Oberhexe pisze:Napisz coś o małym, co? Może być na pm albo gg :oops:


piszę na pw ;)
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pt paź 08, 2004 10:16

Szelmaa pisze:
Oberhexe pisze:Napisz coś o małym, co? Może być na pm albo gg :oops:


piszę na pw ;)

Ty tez :lol: Tamto do Nefri było :oops:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 08, 2004 10:20

Oberhexe pisze:Nefri, moze chodzić o demonstrację siły - Jankes ma ciągoty do dominacji i często wali qpę poza kuwetą w charakterze demonstracji. Qpy w kuwecie nigdy nie zakopuje.


Kitkowi też się czasem zdarza koopala nie zakopać :roll: Spogląda znacząco na małego, który posłusznie wchodzi do kuwety i zagrzebuje 8O
W sumie ja nawet wolę, jak do sekcji porządkowej wyznaczony jest Alien. Po zakopywaniu urobku przez Kitka żwir przelatuje przez całą łazienkę i ląduje na środku przedpokoju. Alien grzebie flegmantycznie i ani ziarenko nie wypada poza kuwetę :lol:

Nefri, jak Kitek decyduje się wejść na kolana to mały również próbuje go podgryzać. Zwykle stanowczo odsuwam Alika. Nie wiem, czy to dobrze, ale od czasu, jak tak robię Kit wyraźnie się zrelaksował. Może spróbuj dać Lexowi trochę czasu wyłącznie dla niego ;)

A swoją drogą, założysz wreszcie swoim kotom osobny wątek czy mam to zrobić osobiście :twisted: ?

Sigrid

 
Posty: 7224
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pt paź 08, 2004 10:21

Sigrid pisze:
Oberhexe pisze:Nefri, moze chodzić o demonstrację siły - Jankes ma ciągoty do dominacji i często wali qpę poza kuwetą w charakterze demonstracji. Qpy w kuwecie nigdy nie zakopuje.


Kitkowi też się czasem zdarza koopala nie zakopać :roll: Spogląda znacząco na małego, który posłusznie wchodzi do kuwety i zagrzebuje 8O
W sumie ja nawet wolę, jak do sekcji porządkowej wyznaczony jest Alien. Po zakopywaniu urobku przez Kitka żwir przelatuje przez całą łazienkę i ląduje na środku przedpokoju. Alien grzebie flegmantycznie i ani ziarenko nie wypada poza kuwetę :lol:

Nefri, jak Kitek decyduje się wejść na kolana to mały również próbuje go podgryzać. Zwykle stanowczo odsuwam Alika. Nie wiem, czy to dobrze, ale od czasu, jak tak robię Kit wyraźnie się zrelaksował. Może spróbuj dać Lexowi trochę czasu wyłącznie dla niego ;)

A swoją drogą, założysz wreszcie swoim kotom osobny wątek czy mam to zrobić osobiście :twisted: ?

No właśnie :twisted: :twisted:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt paź 08, 2004 10:23

Oberhexe pisze:Nefri, moze chodzić o demonstrację siły - Jankes ma ciągoty do dominacji i często wali qpę poza kuwetą w charakterze demonstracji. Qpy w kuwecie nigdy nie zakopuje.


ale ta qoopa byla... wodnista :?
to chyba nie była demonstracja. od momentu wkroczenia małego szkraba do domu, Lex ma regularną, codzienną sraczkę :cry:
ObrazekObrazek

nefri

 
Posty: 343
Od: Sob lut 28, 2004 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 08, 2004 10:25

Oberhexe pisze:
Szelmaa pisze:
Oberhexe pisze:Napisz coś o małym, co? Może być na pm albo gg :oops:


piszę na pw ;)

Ty tez :lol: Tamto do Nefri było :oops:


no tak... mały to NFO?.. :cry:
napisałam :P
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pt paź 08, 2004 10:25

Oberhexe pisze:
Sigrid pisze:
Oberhexe pisze:Nefri, moze chodzić o demonstrację siły - Jankes ma ciągoty do dominacji i często wali qpę poza kuwetą w charakterze demonstracji. Qpy w kuwecie nigdy nie zakopuje.


Kitkowi też się czasem zdarza koopala nie zakopać :roll: Spogląda znacząco na małego, który posłusznie wchodzi do kuwety i zagrzebuje 8O
W sumie ja nawet wolę, jak do sekcji porządkowej wyznaczony jest Alien. Po zakopywaniu urobku przez Kitka żwir przelatuje przez całą łazienkę i ląduje na środku przedpokoju. Alien grzebie flegmantycznie i ani ziarenko nie wypada poza kuwetę :lol:

Nefri, jak Kitek decyduje się wejść na kolana to mały również próbuje go podgryzać. Zwykle stanowczo odsuwam Alika. Nie wiem, czy to dobrze, ale od czasu, jak tak robię Kit wyraźnie się zrelaksował. Może spróbuj dać Lexowi trochę czasu wyłącznie dla niego ;)

A swoją drogą, założysz wreszcie swoim kotom osobny wątek czy mam to zrobić osobiście :twisted: ?

No właśnie :twisted: :twisted:


:ryk: przymieżam się do tego od 3 miesięcy :wink: pewnie zajmie mi to kolejne trzy :wink:
ObrazekObrazek

nefri

 
Posty: 343
Od: Sob lut 28, 2004 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 08, 2004 10:27

nefri pisze:
Oberhexe pisze:Nefri, moze chodzić o demonstrację siły - Jankes ma ciągoty do dominacji i często wali qpę poza kuwetą w charakterze demonstracji. Qpy w kuwecie nigdy nie zakopuje.


ale ta qoopa byla... wodnista :?
to chyba nie była demonstracja. od momentu wkroczenia małego szkraba do domu, Lex ma regularną, codzienną sraczkę :cry:


to tak jak Celticowa - nawet myślałam, że to grudka z siusiu.. Idż do weta, bo ci się kot odwodni..
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Pt paź 08, 2004 10:27

Szelmaa pisze:
Oberhexe pisze:
Szelmaa pisze:
Oberhexe pisze:Napisz coś o małym, co? Może być na pm albo gg :oops:


piszę na pw ;)

Ty tez :lol: Tamto do Nefri było :oops:


no tak... mały to NFO?.. :cry:
napisałam :P


no ale jak to tak? ja też chc wiedzieć więcej o Celticu. Proszę tu nie uprawiać żadnych pw :wink:

Megi, odezwę się ciut później na GG. Muszę popracować :wink:
ObrazekObrazek

nefri

 
Posty: 343
Od: Sob lut 28, 2004 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 08, 2004 10:27

Nefri, nerwy nerwami, ale oprócz pieszczot daj Lexowi Smectę.
Kitek zrobił mi w tamtym roku niezapomnianego Sylwestra :roll: i to mu pomogło. Co jakiś czas dawałam 1/4 saszetki, z łyżeczki, Kit grzecznie łyka ;)

Sigrid

 
Posty: 7224
Od: Śro lip 30, 2003 16:54
Lokalizacja: Praga (Południe, nie czeska niestety)

Post » Pt paź 08, 2004 10:29

Szelmaa pisze:
nefri pisze:
Oberhexe pisze:Nefri, moze chodzić o demonstrację siły - Jankes ma ciągoty do dominacji i często wali qpę poza kuwetą w charakterze demonstracji. Qpy w kuwecie nigdy nie zakopuje.


ale ta qoopa byla... wodnista :?
to chyba nie była demonstracja. od momentu wkroczenia małego szkraba do domu, Lex ma regularną, codzienną sraczkę :cry:


to tak jak Celticowa - nawet myślałam, że to grudka z siusiu.. Idż do weta, bo ci się kot odwodni..


Dokładnie :!: :!: :!: trudno rozpoznać czy to sioooo czy qoopa.
Lex dziś rano z 5 minut pił wodę.
Kurcze, jutro lecę do weta. Dziasiaj się nie wyrobię.
ObrazekObrazek

nefri

 
Posty: 343
Od: Sob lut 28, 2004 19:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 08, 2004 10:33

nefri pisze:Dokładnie :!: :!: :!: trudno rozpoznać czy to sioooo czy qoopa.
Lex dziś rano z 5 minut pił wodę.
Kurcze, jutro lecę do weta. Dziasiaj się nie wyrobię.


albo spróbuj tak, jak radzi Sigrid - smecta albo Lakcid. Lakcid mały spijał ze zmrużonymi oczami - tak mu smakowało ;)
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości