Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 17, 2011 0:33 Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

Zdrowy klinicznie kot, brak kk, testy FIV, FelV negatywne (wykonywane w wieku 4 mc), teraz wiek 11 mc. Chorował jak był malutki na kk, wyleczony bardzo szybko bez powikłań, lśniąca sierść, ostatnio w ciągu miesiąca lekko nabrał masy, miał epizody rozwolnienia i wymiotów, sporadycznych wymiotów - wszystko mijało po antybiotykach, odrobaczenie ostatnio 2 tyg temu. Kot radosny, biegający, bawiący się, energiczny, kontaktowy, zero oznak choroby i tak dziś wyszedł z domu o 17 o 18 30 leżał już na tarasie, zachowuje się jak po narkozie !!! , moja siostra pojechala do weta, nie zrobiono mu RTG (najpierw wyglądał jak z niedowładem) ale USG, ma obrzęknięte płuca, nie może ustać na nogach, słania się, kręci głową, nie może utrzymać jej w jednej pozycji, przelewa się, po kilku godzinach od podania leków (coś co działa na ukł. nerwowy i zatrucie organizmu, nie wiem dokładnie bo przed chwilą wróciłam z urlopu) jest (podobno) lepiej, miauczał do mnie, wcześniej nie wykazywał reakcji na bodźce, jak go głaskałam to się nadstawiał, tak jakby chciał, poznał mnie ale ciało odmawiało mu posłuszeństwa, jakby był pijany, dalej bardzo "słaby" i jakby nieobecny no ale reagował. Nie mam pojęcia co się jemu mogło stać, co mu jest! Pomocy!

Jutro rano jade do weta, dowiem się więcej ale może miał ktoś podobny przypadek.

Mieszkam na odludziu, kot nie wychodzi poza teren działki, mam pełno kotów więc w okolicy nie ma myszy ani szczurów, więc raczej nikt nie kładzie trutki, ulica od mojego domu jest daleko, samochody jezdza po niej wolno bo są dziury, do nas nikt w tym czasie nie przyjeżdżał. Nie wiem czy z tego co napisałam można coś wykluczyć. Na co to Wam wygląda?
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Pon paź 17, 2011 0:48 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

Obrzęk płuc? A jak oddycha? Z trudnością?
Nie było u niego wcześniej kłopotów z sercem? nie męczył się szybko?

A jak sika?

Mi to na zatrucie wygląda. Może ktoś coś wyrzucił gdzieś w pobliżu?
A może inny kot był odpchlany ostatnio?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon paź 17, 2011 1:12 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

też stawiam na zatrucie.
koniecznie zróbcie 'rachunek sumienia'-gdzie w pobliżu,kto i jaką trutkę wykłada.
jakie rośliny macie w ogrodzie,a które mogły zaszkodzić kotu.
dlatego się kotów nie wypuszcza,bo tego co sąsiedzi na podwórkach mają nie da się samemu upilnować.
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon paź 17, 2011 16:34 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

Stan kota nie zmienia się od wczoraj, chce chodzić ale się przewraca, sam wraca do transportera. Sika normalnie, w tej chwiili "pod siebie". Wszystko rozumie co sie wokól niego dzieje ale nie może zapanować nad ciałem. Nie chce jeść ani pić. Od wczoraj nie wypróżniał się.


Wiem jakie jest ryzyko dla kotów wychodzących, mieszkam na odludziu pomiędzy lasem a stawami, w naszym rejonie nie ma już myszy ani szczórow, mam ponad 40 kotów więc omijają okolicę z daleka.
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Pon paź 17, 2011 18:26 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

A jak wygląda wnętrze jego pyszczka?
Nie ma śladu oparzeń, nadżerek?
Może go poraził prąd? Piszesz że są stawy.
Nie ma kłusowników polujących na ryby przy pomocy prądu?

W jaki sposób na usg zobaczono obrzęknięte płuca?
To na pewno o płuca chodziło?

Warto by mu zrobić szybko badania krwi, co w nich jest, bo jeśli to zatrucie i to z takimi objawami - to mogło pouszkadzać bardzo nerki, wątrobę, układ krwiotwórczy - wtedy trzeba szybko działać. Bo nawet jeśli pozornie nastąpi jakaś poprawa, to czas bez działania może odebrać kocurkowi szanse.
Kot mógł się zatruć czymkolwiek, takie objawy mógł dać choćby jakiś herbicyd. Nie ma pól w pobliżu?

Blue

 
Posty: 23906
Od: Pt lut 08, 2002 19:26

Post » Pon paź 17, 2011 19:15 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

Z trucizn takie objawy może dać glikol etylenowy (jest np w płynie do chłodnicy w aucie), niektóre środki ochrony roslin (np fosforany, trucizna na ślimaki) i inne.
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 17, 2011 23:46 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

Junior zaczął pić, zrobił siku do kuwety, musiałam go trzymać jak szedł, przewraca się na jeden bok, samodzielnie nie chodzi w ogóle, cały czas ląduje na tym jednym boku, ma zaburzenia równowagi, ropny wyciek z nosa, 2 dni temu kulił jedno ucho, uszy ma czyste. Weterynarz mówi o zmianach neurologicznych, jutro prawdopodobnie pojedziemy na tomografie do Grudziądza...

Nie ma zmian w pyszczku, nie sposób dostać się do stawów (moje psy, psy ze stawów, bagno, łąka i ogrodzenia), tego dnia nie było aut na podwórku.
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Wto paź 18, 2011 10:04 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

Dziś rano Junior zaczął jeść troszeczkę, odrobine lepiej się porusza - albo nauczył się trochę, albo ma więcej siły, albo "choroba" ustępuje. Cały czas trzymam go w transporterze aby się nie poobijał, chce z niego wychodzić, idzie do drzwi pokoju i też chce z niego wyjść. Mruczy przy głaskaniu i się łasi. Nie wiem czy jechać na ten tomograf.
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

Post » Wto paź 18, 2011 10:19 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

A miał robione szczegółowe badanie krwi, moczu? Badanie na FCoV (przy podejrzeniu FIP)?

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Wto paź 18, 2011 10:20 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

Badania krwi jakiekolwiek byly robione?
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto paź 18, 2011 10:27 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

Dziwny wg mnie ten ropny wyciek z nosa przy tych wszystkich objawach... Moze ten tomograf glowy bylby jednak wskazany...
"Niech no on tylko wróci,
niech no się pokaże.
Już on się dowie,
że tak z kotem nie można.
Będzie się szło w jego stronę
jakby się wcale nie chciało,
pomalutku,
na bardzo obrażonych łapach". W. Szymborska


http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=130647

anula790820

 
Posty: 838
Od: Sob lut 19, 2011 21:49
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto paź 18, 2011 10:41 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

Uraz głowy? :roll: Kurcze, ja bym się domagała jak najdokładniejszej diagnostyki- krew, rtg itd....
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 18, 2011 11:06 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

Nie wiem, zatrucie?, fip?, jakaś wrodzona wada która się uaktywniała: serca, neurologiczna? Jakiś uraz?
Ja bym zrobiła badanie krwi morfologię i podstawową biochemię: nerkowe, watrobowe itp. To powinno coś wyjaśnić bądź chociaż wykluczyć...
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto paź 18, 2011 19:04 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

Możliwy uraz
Ale wiem gdzie mieszkasz to raczej nie.
Raczej zatrucie, możliwe po np. płynie do chłodnic o czym tu już wspominano.
Początek sezonu grzewczego, może był w kotłowni, piec nieszczelny, jakieś opakowanie po środkach chemicznych i się nawdychał
Marlena a czy jest możliwe że dorwał się do lekarstw, objawy jak po przedawkowaniu leków uspokajających lub antydepresantów. Po relanium jest podobny objaw
Trzymam :ok: za was.
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6617
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

Post » Wto paź 18, 2011 19:49 Re: Pomocy! Chory KOT!Co mu jest?Pomóżcie postawić diagnozę!

Wet twierdzi, że dostaje leki na wszystko, jest poprawa więc nie ma sensu go męczyć badaniami a leki i tak te same bedzie dostawal.

Jarek do lekow nie miał dostępu, do kotłowni też nie, robie dochodzenie w sprawie trutki. Chłodnice mamy szczelne, do sąsiadów on nie chodzi bo jest małym dzikuskiem.Dziś rano bardzo mnie podrapał przy zastrzykach więc jest ulga bo ma siłę do walki, zjadł dziś troszeczkę 3x! Trzymajcie kciuki!
ObrazekObrazekObrazek

Marlon

 
Posty: 1907
Od: Pon paź 26, 2009 19:01
Lokalizacja: Rumia

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, ewar, Google [Bot] i 39 gości