A dlaczego nagle rodzeństwo Helenki nie może zostać u Twej koleżanki Tereniu? Tyle czasu tam były i jakoś było ok...
Moderator: Estraven

aniaf pisze:No to raporcik: Lemonek darł japę przez całą drogę do domu, kategorycznie odmawiając grzecznego siedzenia w transporterku, więc zupełnie niezgodnie z wszelkimi przepisami usiłowałam trzymać go na kolanach, co graniczyło z cudem bo wszędzie go było pełno i chwilami miałam wrażenie że przez przypadek musiałam zabrać z Kociej Chatki dwa takie same kotkiW domu zamieszkał w pokoju córki i pomimo przygotowanych legowisk i budek zabunkrował się w garderobie w szufladzie na skarpetki. Ale na szczęście takie demo nieśmiałego kotka było chwilowe i już po chwili pchał się na ręce i kolana i szybciutko zameldował się w łóżu, gdzie słodko przespał całą noc. Do jedzenia potrzebował lekkiej zachęty ( po prostu szkoda czasu ), ale ostatecznie zdecydował się na konsumpcję paszteciku tuńczykowego i suchych chrupek. Do kuwety trafił i skorzystał. Rzeczywiście czasami wydaje z siebie jakieś takie bulgocące dźwięki nietypowe u kota, ale może taka jego uroda? za kilka dni, jak się zaaklimatyzuje podjedziemy do weterynarza na szczepienia to go zobaczy. Oczywiście największym problemem są nasi rezydenci, którzy jak jeden mąż nasyczeli na młodego, który ufnie podleciał się witać ze starszym towarzystwem, ale co się dziwić- przybyła konkurencja do miski i kolan...A no i mały rudy od soboty ma na imię FiLemonek
Dalsze doniesienia wkrótce.
The Szops pisze:Dzięki za info o Pędzelku.
Teraz z zupełnie innej beczki, kto ma klatkę-łapkę? Chciałabym z niej zrobic użytek w piatek albo w sobotę. U nas na osiedlu jest "zatrzęsienie" bezdomnych kociaków w piwnicach i jedna znana mi karmicielkaMuszę na początek złapac jedną mamuśkę i jak się uda to jej wyrośniętego już malucha i ich wysterylizowac. Dobrze by było gdyby znalazł się dla nich boksik na gojenie ran, ale jak nie to myślę, ze można ich będzie "zainstalowac" w klatce chociażby w przedsionku
W tej piwnicy, w której te kocizny mieszkają, ktoś z wielkim zapałem zabija każdy kolejny miot
Trzeba pomóc. Na sterylizację mam bony.
Mocne kciuki za Klimusia
Madziula pisze:MartynaP pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=133887&start=0
głos oddany![]()
powodzenia ...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, kota_brytyjka, Myszorek i 51 gości