Kociaki rosna

wczoraj mialy znow sesje zdjeciowa

dzis skonczyly 3 tygodnie. Wczoraj gdy przenosilam Kallasa na drapak w celu zrobienia zdjecia - maluch mnie ugryzl

taki malutki slodziaczek, a gryzie calkiem niezle

Pinky przygladala sie temu ze stoickim spokojem siedzac w budce naprzeciwko polki drapaka. Dzis jak obrobie, wrzuce fotki.
Inna historia to moja malutka pointka i jej nowa mama Ola

otoz pointka ubzdurala sobie, ze Ola jest jej mama i musi tak byc. A ze ona zawsze dopina tego, co sobie umysli, to wciaz biegala za Ola, mimo, ze tamta syczala, i kladla sie na nia, robila baranki az w koncu .....Olka zaczela mala lizac

a dzis rano obudzil mnie ciekawy obrazek - Ola stala, a pod nia stala maluda

i potem poszly - wygladalo jak kot z osmioma lapkami
Jednak warto wybrac dobra hodowle, gdzie kociaki sa socjalizowane, zupelnie inaczej wtedy przebiega integracja z domownikami, a i cala reszta jest latwiejsza.