Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.SZCZECIN - Tymczasy potrzebne.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 24, 2011 11:17 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Ale kuwetka się dla Fifi znalazła i musze przyznać ze nie byle jaka :D zwłaszcza za takie niewielkie pieniadze.Otóż w niedzielę pojechałam z Mężem w nasze tajemne miejsce gdzie mozna za grosze nieżle sie zaopatrzyc.Maż poszukiwał uzywanego telewizora bo padł mu ten co ma w pracy w kabinie samochodu.Służył przez wiele lat ale wiadomo wszystko do czasu.Znalazł utargował a za to co zostało kupił kociakom do domu dwie kuwety wypatrzone przeze mnie.To kuwety uzywane ale w idealnym stanie.Firmy Europet.Ta duża jest świetna wysoka dużą z nakładką.Obydwie naroznikowe i zdradzę wam ze za ta odkryta zapłaciliśmy...10 zł a za kryta 15 zł.Dobra cena czyż nie?

Obrazek
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob wrz 24, 2011 11:17 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

wiora pisze:witam sie sobotnio i zabieram sie za bazarek :lol:


Wow!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob wrz 24, 2011 11:19 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Fajne kuwetki :1luvu: , ale dla moich za krótkie, akurat rufy by im wystawały poza, już tak miałam :mrgreen:
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob wrz 24, 2011 11:23 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

No nie żartuj Taizu. 8O Ta odkryta jest całkiem spora 75X55 cm.Głęboka do tego.

No tak czy inaczej myslę ze za takie pieniadze to nigdzie nie kupię.A dosyć fajnie się sprzątają.Nic się nie klei mocno do dna. :D
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob wrz 24, 2011 11:34 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

iza71koty pisze:No nie żartuj Taizu. 8O Ta odkryta jest całkiem spora 75X55 cm.Głęboka do tego.

No tak czy inaczej myslę ze za takie pieniadze to nigdzie nie kupię.A dosyć fajnie się sprzątają.Nic się nie klei mocno do dna. :D

Oj, to faktycznie niezla. 55 to dla moich absolutne minimum
"Koty trzeba chwalić, robia się od tego bardziej puchate"

taizu

Avatar użytkownika
 
Posty: 16131
Od: Śro gru 30, 2009 23:05
Lokalizacja: Mazury

Post » Sob wrz 24, 2011 11:43 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Już jest
viewtopic.php?f=20&t=133521

ZAPRASZAM :lol:

wiora

Avatar użytkownika
 
Posty: 6012
Od: Czw sty 24, 2008 0:19
Lokalizacja: leszno:) /Baile Atha Cliath/Malta-Ibi patria, ubi bene

Post » Sob wrz 24, 2011 11:59 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Strasznie mi przykro z powodu Patryczka, nic nie wiedziałam. Nie czytałam wątku od kilku miesięcy - od czasu gdy na pw napisałam Ci że ze względów materialnych muszę na jakiś czas zaprzestać pomocy.

Izo, nie musisz mi "przypisywać" jakiegoś konkretnego kota. Ja mam tak że od jesieni do wczesnej wiosny daję radę pomagać a potem nie mam ani pracy, ani kasy - no i wtedy muszę się skupić na swoich sześciu, na czwórce mojej mamy i na kilkunastu pod "swoim nosem" których też nie mogę ot tak sobie zostawić.

Niech więc zostanie jak jest z moim wsparciem na jesienno-zimowe miesiące i cieszę się że "moi" podopieczni znaleźli stałe wsparcie, również na czas gdy ja nie mogę pomóc :ok:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Sob wrz 24, 2011 17:10 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

iza71koty pisze:
Ja-Ba pisze:Witam ponownie, oj musiałam się naszukać wątku :D
Izo, od października wrócę do wsparcia które zawiesiłam na kilka miesięcy.
Pozdrawiam :D



No Kochana a to ci dopiero 8O NIESPODZIANKA!!!! :lol: Ciesze się ogromnie i Witamy Serdecznie. :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Jak wiesz Patryczka chyba juz z nami nie ma. :| To sa moje domysły ale widziałam go ostatnio w kwietniu.Obszukałam teren i jedyne co mi przyszło do głowy to ze niestety mógł zginać tragicznie.Wiele razy przechodził trasę szybkiego ruchu.Jeśli tak sie stało jego ciało mogło zostac rankiem uprzatniete przez służby drogowe badz w wyniku obrazeń odszedl gdzieś w ustronnym miejscu.Teren jest dosć mocno dziki i ciałkiem mogły sie niestety zaopiekować lisy, borsuki.Dlatego mimo poszukiwań nic nie znalazłam.


J.P Który kiedyś byl pod Twoją Opieką ma już Nowa Opiekunkę Wirtualną. :D Zaś nad Trusią myśli Ania i jej Nitro :D .Ale spokojnie mamy dużo kotków do wyboru.Proponuję Stefanka. :D Od dawna nie ma Opiekuna a to fantastyczny kot.Tak czy inaczej Ania podjęła na razie decyzję w sprawie Andzi więc nie wiem jak z Trusia. :roll: Trusia i Patryczek były wcześniej Twoje.


Witam,
nie wiem co sie stalo, bo zaznaczylam watek, a od jakiegos czasu nie wyswietlalo mi nowych postow, wiec wkurzylam sie wreszcie i sama znalazlam.

Iza, pisalam, ze od pazdziernika bede placic alimenty na obie dziewczynki, Andzie i Trusie. I podtrzymuje, ale pewnie kotkow do adopcji jeszcze sporo. Fajnie, gdyby Ja-Ba zdecydowala sie jakiegos wziac pod skrzydla :kotek:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Sob wrz 24, 2011 22:00 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Ja myślę Aniu że Ja-ba będzie zadowolona :D że Trusia znalazła w Tobie Wsparcie ,Serce i Opiekę. :1luvu:
Jak doczytałaś to nie sprawia Jej różnicy czy będzie miała jakiegoś kotka pod Opieką bo chce Pomóc :1luvu: dopóki sytuacja finansowa Jej na to pozwoli.Doskonale zdaje sobie sprawę z tego , że stado to ogromne miesięczne koszty i POMOC która napływa jest dzielona na wszystkie kotki w stadzie.W tym na te które nigdy nie miały Opiekuna i te które go mają.Ja-Ba :D jest już z nami od kilku lat. :1luvu: Okazała nam Pomoc wiele razy. :1luvu: :1luvu: :1luvu: Przerwy są spowodowane innym cyklem pracy.Ale....zawsze WRACA!!!! :D :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob wrz 24, 2011 22:01 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

wiora pisze:Już jest
viewtopic.php?f=20&t=133521

ZAPRASZAM :lol:


No Kochana :D Twój Bazarek to dopiero coś. :lol: Poszedł jak burza z piorunami. :lol: Dziękujemy z Całego Serca :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob wrz 24, 2011 22:06 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

to podoba mi sie w adopcjach, ze choc jeden ma wsparcie wirtualnie, a inny nie, to kazdy kotek jest otoczona przez Ize opieka i ma pelna miske, i przysmaki :1luvu:
Fajnie, ze Ja-Ba jest z nami :kotek:
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Sob wrz 24, 2011 22:23 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Cóż.No muszę napisać kilka złych wiadomości. :| Wyjścia nie ma. :|

Pojechałam dzisiaj z Mężem na działkę.Specjalnie w zupełnie innej porze, bo zaginał jeden kociak.Oprócz tego chciałam zawiezć dwie fajne kołdry, bo miałam naszykowane specjalnie na działkę ,a nie dałabym ich za skarby zawiezć rowerem, bo to takie wielkie kołdry 2.20X2.0 metry.W każdym razie na takie wielkie łózko jak mam na działce.

W trakcie sprzatania, szukania kociaka, rozmów z ludżmi w celu uzyskania jakiś wiadomości odkryliśmy na strychu ciałko Sówki. :|

Wiem że pamietacie Sówkę.Jakiś czas temu dosć długo była pod Opieką Ani c.Sówka nie urodziła się u nas.Prawdopodobnie była kociakiem od Karmicielki a jej Mamą jak przypuszczam jest Babcia Zuszków.Chociaz nie jestem pewna.W tym czasie kociaki miały tam kiepskie warunki jeśli chodzi o jedzenie i schronienie.Siostra Sówki czyli mama Zuszków była w duzo lepszej formie.Jednak ich trzecia siostra, bo wychodzi na to ze w tym miocie 2 lata temu były same kotki, odeszła majac kilka miesiecy.Poniewaz znalazłam ta kotkę martwa u siebie na działce w czasie kiedy zaczeły ginać koty dwa lata temu, nie wiem do dziś co było przyczyną jej śmierci.Wiem jednak ze była watłego zdrowia i chorowała.Sówka i Mama Zuszków różniły się budowa I odpornoscią.Sówka zawsze była drobniejsza.Słabsza. :| W tamtym roku nie udało mi się złapać jej na sterylkę i pomimo tego ze kotka się okociła ,żaden z jej kociaków nie przeżył. :| Widziałam je tylko raz przez moment kiedy Maż kosił na działce i odkrył ich gniazdo przy kompostowniku.Wtedy juz dwa z nich nie żyły i były wypchnięte z gniazda. :| Pozostałe trzy kociaki kotka wyniosła na drugi dzień i ślad po nich zaginał. :|

Kondycja Sówki zima była zła.Ciagle była przeziębiona.Zmarznięta.Na dobre zamieszkała w altance juz wczesna jesienia i korzystała z ciepla i tego że miała dobre schronienie.Gdyby nie to nie przeżyłaby nawet zimy. :|

Wiosną zmieniac zaczęło jej się futro.Zaczęła robić się wypłowiała.Przy jedzeniu mogłam ją czasem pogłaskać.To nie wróżyło nic dobrego :| i postanowiłam ze nie będe jej sterylizowac ze względu na fatalny stan zdrowia.Szczerze to obawiałam się czy przeżyje do jesieni. :|

Dzisiaj Maż znalazł jej ciałko na strychu.Przyszła do nas od Karmicielki.U nas jadła, zimowała u nas odeszła.... :|



Dla Sówki [*] Żegnaj Słoneczko. :cry: Będziemy pamiętać...




Jutro pochowam ją obok jej siostry.Mamy Zuszków[*], która zginęła w tym roku tragicznie oddając życie za kociaka.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob wrz 24, 2011 22:29 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

smutne wiadomosci :(
sliczne imie, Sowka :(
Obrazek

Ania i jej Nitro

 
Posty: 1616
Od: Pon lip 25, 2011 13:44
Lokalizacja: Lodz/ Lozanna

Post » Sob wrz 24, 2011 22:35 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Ania i jej Nitro pisze:to podoba mi sie w adopcjach, ze choc jeden ma wsparcie wirtualnie, a inny nie, to kazdy kotek jest otoczona przez Ize opieka i ma pelna miske, i przysmaki :1luvu:
Fajnie, ze Ja-Ba jest z nami :kotek:


Adopcje Aniu choć to może wygląda troszeczkę wybiórczo na tle stada ,mają na celu właśnie...pełne, syte brzuszki dla Wszystkich. :D Wszystkie koty zawsze traktowałam na równi.Nie ma że tego lubię bardziej, tamtego mniej.Sa oczywiscie koty staruszki czy chore jak Fido i dla nich musi być troszkę inne lepsze i bardziej mięciutkie jedzenie.Generalnie jeśli jemy przysmaki bo mamy ,to jemy wszyscy albo nikt.Jeśli wszyscy to każdy musi chociaż skosztować. :D No ja nie jem rzecz jasna. :lol:

Dobre jedzenie, ciepłe jedzenie zwłaszcza w zimowe mrożne dni to sekret ich dobrego zdrowia i kondycji.Na przełomie lat mogę teraz stwierdzić że zachorowalność na kk w trakcie jesieni i zimy ,jest tak znikoma że praktycznie żadna.Czasem sporadycznie jakiś zaczyna kichać i od razu dostaje lek przez kilka dni żeby nie poszło dalej po stadzie.
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob wrz 24, 2011 22:39 Re: Widzę,czuję.Mam Dusze i Serce.Nas kotów jest wiele.SZCZECIN

Ania i jej Nitro pisze:smutne wiadomosci :(
sliczne imie, Sowka :(


Tak Smutne.Bardzo młodo odeszła.Miała niespełna 3 lata. :|

Ale odeszła u nas.Chociaż to jest pocieszające...Mogę mieć tylko nadzieję że nie cierpiała długo.... :|


W tym roku śmierć zbiera żniwo.....Tak wiele odejść przeszliśmy od początku roku :|
Proszę o wsparcie i udostępnianie zbiórki:

https://pomagam.pl/100kotow

iza71koty

 
Posty: 31634
Od: Sob sie 30, 2008 17:27
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, puszatek, uga i 83 gości