Mogłabym pomóc kociakom i stworzyć im DT - mam w domu dwa dorosłe koty (są zdrowe i szczepione, mają książeczki, kocur i kota - po kastracji i sterylce) , mam nadzieję, że dam radę..
Mieszkam sama i większość dnia pracuję, ale kotki chyba by wytrzymały do późnego popołudnia, czyli mojego powrotu do domu.
Dajcie znać, proszę, czy takie rozwiązanie wchodzi w grę - oczywiście jeśli trzeba zapraszam do siebie na rozmowę czy byłabym dobrym DT.
Kotki mogłabym wziąść od wtorku najwcześniej - jestem z okolic Wawy.