Po wyjeździe koleżanki dziewczyny odżyły! Ni było źle ale wolą ze mną

Pusza rano, jak zadzwonił budzik i otworzyłam oczy wpakowała sie na mnie i jeszcze dosypiałyśmy. A od przyszłego tygodnia urlop! Miałam iść od czwartku ale pozałowałam krótkiego tygodnia a poza tym muszę parę spraw w pracy dokończyć, i tak ni zrobie wszsytkiego. Mam tylko nadzieję, że, jak zwykle podzas urlopu nie zepsuje się samochód ani nic innego
