Magaaa, jakbyś potrzebowała wiedzy, to forumowa Kamari ma doświadczenie z Niusią, która jako kociak miała złamaną miednicę. Nadal jest rehabilitowana, ale postępy czyni niesamowite i kiedyś będzie radziła sobie sama.
Może imię to Feliz ? (szczęśliwy z hiszpańskiego), a w skrócie może być Felek

I jak się finansowo rozplanuję, postaram się coś skubnąć dla malucha!