» Pt lip 29, 2011 7:45
Kot ugryzł mnie w palec, co radzicice, olac czy nie?
Witajcie, wiec jest to kot domowy, szczepiony na podstawowe choroby. był dosc zestresowany i niefortunnie sie złożyło że dziabnął mnie jednym kłem w palec od spodu,akurat w miejscu pierwszego zgięcia. Dośc głęboko. Palec powyżej i poniżej dziabnięcia lekko spuchł i przy zginaniu boli. Rana wygląda na zagojoną. Miejsce jest zabarwione na lekki kolor fioletu (świadczy to pewnie o urazie tkanek) Chciałam iśc dziś do lekarza rodzinnego ale mają komplet pacjentów a lekarz jest tylko jeden bo drugi na urlopie i powiedzieli że nie ma gdzie mnie zapisac. Wiem już że mogę moczyc w Riwanorze i opuchlizna powinna po tym zejśc. Nie wiem, czy wizyta u lekarza jest mi potrzebna czy nie, czy zawsze w takich sytuacjach jeździcie na zastrzyk przeciwtężcowy?