Pilnie oddam kocura. Dowiozę. Obecnie jest w Olecku (k Ełku)

Wysłałam Pani Anieli wiadomość na FB - w weekend nie będę odpisywać za często, postaram się pojawić 2-3 razy - nie mam częściej możliwości złapać gdzieś komputer.

ajszus, co nowego ???

Wnioskuję po wiadomości Pani Anieli w komentarzu dotyczącym profilu Gizma, że Ona może zaproponować jedynie tymczas WYCHODZĄCY. Tak, jak wychodzi jej kotka. Gizmuś nie jest kotem, który powinien wychodzić. Nigdy nie wychodził. Jest poza tym bardzo ufny - do psa podszedłby się przywidać, a samochód traktował jak dużą zabawkę. Oczywiście po uprzednim, kilkudniowym, uciekaniu w krzaki ze strachu.

Jednym słowem, taki tymczas zdecydowanie odpada ...

Dostałaś od CatAngel linki do 130 ogłoszeń w necie ?
Niektóre musisz aktywować poprzez kliknięcie linka, który przyjdzie na Twoją pocztę.

ajszus, co nagle to po diable. Czekajmy :ok:

ajszus pisze:Wnioskuję po wiadomości Pani Anieli w komentarzu dotyczącym profilu Gizma, że Ona może zaproponować jedynie tymczas WYCHODZĄCY. Tak, jak wychodzi jej kotka. Gizmuś nie jest kotem, który powinien wychodzić. Nigdy nie wychodził. Jest poza tym bardzo ufny - do psa podszedłby się przywidać, a samochód traktował jak dużą zabawkę. Oczywiście po uprzednim, kilkudniowym, uciekaniu w krzaki ze strachu.

To prawda...nasz kot lazł do psów kiedyś obcych i raz został pogryziony, teraz siedzi w domu.Czasami ufność przyniesie kotu śmierć...Jeśli jest nie wychodzący powinien być nie wychodzący....

Gizmo bardzo szybko łapał kontakt z psami. Był wychowany przez sukę. To może dlatego, tak, dostałam linki do ogłoszeń, ale jeszcze nie pisałam wiadomośc, bo jestem rzelotem, a nie chcę napisac tylko "dziękuję bardzo".

ajszus pisze:Gizmo bardzo szybko łapał kontakt z psami. Był wychowany przez sukę. To może dlatego, tak, dostałam linki do ogłoszeń, ale jeszcze nie pisałam wiadomośc, bo jestem rzelotem, a nie chcę napisac tylko "dziękuję bardzo".

Wystarczy tylko dziękuję

czytam wątek.

:ok:

CatAngel jest naprawdę Aniołem. Nie wiem jakim cudem tego dokonałaś w tak krótkim czasie - 130 ogłoszeń na stronach. Postawiłaś na nogi pół internetu.

Gizmo dzięki Tobie musi coś znaleźć, a ma to być najlepszy dom pod słońcem, na inny nawet nie ma szans. Dziękuję Ci Kochana, aż się rano wzruszyłam jak zobaczyłam te wszystkie strony z ogłoszeniami. Jak zobaczyłam, że tyle osób się przejmuje losem mojego kotka. Tą całą niesprzyjającą sytuacją życiową. Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła się odwdzięczyć. I mam nadzieję, że życie odpłaca Ci za dobroć stokrotnie!

Wczoraj odezwał się Pan Jarek z Warszawy. Ma on 6 letnią kotkę Kitę, jest sterylizowana, niewychodząca, dopieszczoną, piękną i zadbaną. Nawet widziałam jej zdjęcia. Ogłoszenie znalazł dzięki FB. Rozmawiałam z Nim przez telefon. Proponuje pomoc. Wzruszył się losem Gizma, wydaje się bardzo dobrym i wrażliwym człowiekiem. Ma dzisiaj dzwonić.

Brzmi sympatycznie :ok:

super
Ale ja jeszcze potrzymam :ok:

ajszus kwestia wyrobienia się

(licz że poszło 130ogł Twoich i jeszcze 3x tyle :lol:

dla innych) choć nie ukrywam, że jestem zmęczona :twisted:

i przydało by się iść spać, ale najpierw trzeba skończyć inne ogł
Podziękuj Lucynie

Ludzie czasami się nie wpisują na FB do wydarzenia, tylko od razu dzwonią pod podany nr - tak im lepiej

Mam nadzieję, że się uda :ok:

Nie ukrywam, że jeżeli sprawa kota czy psa jest bardzo poważna-to zawsze poruszam co się da

Wstępnie jestem umówiona z Panem Jarkiem. Wypytalam o wszystko, co tylko jest mozliwe, Gizmo ma jechac na poczatku sierpnia do Grodziska Mazowieckiego Chyba sie zabecze... 2 tygodnie...

A czy ktos moze najpierw wprosic sie do pana Jarka na rekonesans? Sporo tu dziewczyn z okolic Warszawy a zawsze to trzezwe oko, moga zobaczyc cos co Ty przeoczylas...
Mam nadzieje, ze to dobry dom

Nie wiem, zapytam, ale nie wiem czy jest sens, bo sama będę w warszawie i zanim oddam kota obadam sytuację.

Ostroznosci nigdy za wiele

Pilnie oddam kocura. Dowiozę. Obecnie jest w Olecku (k Ełku)

Kto przegląda forum