Schronisko Sosnowiec zbiórka na rzecz zwierząt w schronisku

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw lip 14, 2011 11:21 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

kingusiak super zdjęcia :ok:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 14, 2011 11:22 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

terenia1 pisze:Bardzo pilnie potrzebny transport na dziś w godzinach popołudniowych z Sosnowca do Będzina - może ktoś da radę :D

Przekleję bo strona się zmieniła a to baaaardzo ważne
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 14, 2011 12:37 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Rozmawiałam z weterynarzem schroniskowym - jutro go w schronisku nie będzie, był wczoraj odpchlił, zaszczepił i odrobaczył koty z boksu 7 burasek i z boksu 8 biało-szary.
Będzie dopiero w poniedziałek - i podobnież będzie szczepił, kazał sobie zostawic rozpiskę które koty są jeszcze do szczepienia. W sobotę będzie P, Olga więc trzeba ją z tym przypilnować :?

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 14, 2011 12:45 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Dorota Wojciechowska pisze:
terenia1 pisze:Bardzo pilnie potrzebny transport na dziś w godzinach popołudniowych z Sosnowca do Będzina - może ktoś da radę :D

Przekleję bo strona się zmieniła a to baaaardzo ważne


ja pojade.

kingusiak

 
Posty: 183
Od: Wto maja 10, 2011 20:37

Post » Czw lip 14, 2011 14:43 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

kingusiak pisze:
Dorota Wojciechowska pisze:
terenia1 pisze:Bardzo pilnie potrzebny transport na dziś w godzinach popołudniowych z Sosnowca do Będzina - może ktoś da radę :D

Przekleję bo strona się zmieniła a to baaaardzo ważne


ja pojade.

Dziękuję bardzo :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 14, 2011 19:12 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Ja pierniczę jak pojechałam do schroniska o godz 16 to wróciłam o 19:30 i wszystko na biegu.
Szpitalik:
-Mamuśka z maluchem mega sraczka, a je jak koń
-czarny maluszek mega sraczka
-pędzla przeniosłam na adopcje. Pędzelek czeka na szczepienie jest ok.
Do szpitalika wrzuciłam:
1. malucha z Almawetu biało-czarnego z chorymi oczkami. Min 1xdz oczka trzeba mu zakrapiać neomycyną i rozsmarować dookoła .W poniedziałek do kontroli
2.Dwa buraski z almawetu siedzą w czarnej klacie .Zastrzyk 1x dziennie pod skórnie i do pyszcznie 0,5 to coś różowe co jest w strzykawie.Leki i karty info są na klatach
Jutro obrobi medycznie koty Teresa,w sobotę Emila,a w niedzielę Monika lub ja
W PONIEDZIAŁEK KONTROLA
Kwarantanna:
Box 1-2 dorosła pieguska 128/97 ok.Czeka na szczepienie(dwa buraki z boksu nr 2 wrzuciłam na adopcje kupa ok.)
Box 3 maluchy miot 99 (przerzucony z czarnej klaty).Zaszczepione ale dziś była luźna kupa więc zostały na kwarantannie
Box 4 kotka biało-czarna znajda 129/98 ok. .Czeka na szczepienie
Box 5-6 dziczki.Boks był dzisiaj otwarty znalazłam jednego dziczka reszty niet.Czeka na szczepienie

Reszta dziczków z lasu okalającego schronisko(biało-czarny i biało-bury) podchodzi pod wolierę kotki są bardzo głodnie i niemiłosiernie miauczą .Nastawiłyśmy tam z Teresą łapkę zobaczymy czy wpadną

Box 7 kocurek nr 127 ok. zaszczepiony i przeniesiony na adopcję
Box 8 nr 128 maluszek zaszczepiony ale w boksie była glista
Świerzbiki przeniesione na adopcje kupa była ok.
Klata nr 10 4 buraski mało jedzą .Kupy nie było.
Klata nr 9 malutka pieguska o ktorej pisała Kinga.Kociak jest chudziutki i bardzo wyciszony .teresa jutro weźmie go do weta.
Adopcje:
Lolisa ,Mamuśka i hmmm
Pręgowany Kocurek ok. 7 mies, pręgowana koteczka ok. 5 mies, Pędzel, czarno-biała kotka ,czarno biały Kocurek, czarno –biały Kocurek, dwa świerzbiki, dwie pręgowane puchatki i chyba 2 lub 3 czarne kocurki. Powiem szczerze zamieszałam się bo maluchy biegają w tą i spowrotem .Maluchów na adopcjach jest 12 lub 13

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Czw lip 14, 2011 19:32 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Jeszcze jedno
BRAKUJE!!
Jedzenia mokrego dla kociąt(są puszki tylko te co Piotr zostawił ),ale po tej karmie było podejrzenie sraczek.Suchego dla kociąt!!!!
Kończy sie jedzenie dla dorosłych.Konczy się żwirek .Nie ma worków na śmieci.Nie szmat na posłania.
Ogólnie jest nie wesoło.
Mokre jedzenie(dary od duzych Lacki) dla dorosłych kotów i posłania są w KP.Kinga dasz radę jutro je przerzucic do schronu?Ja nie mogę podjechać bo mam małą, a do rąk pracownikom nie dam(juz raz Darek zawiózł wór posłań i zaginął w akcji :roll: ).Trzeba wszystkie rzeczy zanieść do mgazynka na kociarnię

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Czw lip 14, 2011 21:05 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

mar_tika pisze:Jeszcze jedno
BRAKUJE!!
Jedzenia mokrego dla kociąt(są puszki tylko te co Piotr zostawił ),ale po tej karmie było podejrzenie sraczek.Suchego dla kociąt!!!!
Kończy sie jedzenie dla dorosłych.Konczy się żwirek .Nie ma worków na śmieci.Nie szmat na posłania.
Ogólnie jest nie wesoło.

Marta jutro rano przed pracą pojadę do kierownika no normalnie można sie wk...ić przecież my nie możemy karmić wszystkich kotów w schronisku, a jest ich ponad 30 co ich porąbało :evil: mam to gdzieś jutro jadę i powiem że mają jechać do sklepu zoologiczego kupić przynajmnie 20kg worek suchego dla maluszków i mokre jedzenie dla dorosłych i małych, ja nie mam zamiaru za nich tego robić, wystarczy że sprzątamy, pilnujemy żeby jakoś było a i tak podstawowych rzeczy nie mogą załapać i jeszcze leczymy na włąsny koszt i wozimy do lecznicy no bez jaj :twisted:
Zobaczę co zrobi jak coś zadzwonię do jego zwiezrchnika :twisted: pierdzielę to.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 15, 2011 0:13 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

jutro dopoludnia znowu mam kupe roboty. sprubuje przerzucic rzeczy z KP do schronu, ale nie wiem na ktora godz tam dotre.

kingusiak

 
Posty: 183
Od: Wto maja 10, 2011 20:37

Post » Pt lip 15, 2011 8:10 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

kingusiak pisze:jutro dopoludnia znowu mam kupe roboty. sprubuje przerzucic rzeczy z KP do schronu, ale nie wiem na ktora godz tam dotre.


Kinga nie ważne o ktorej godz bedziesz w schr byle byś przerzuciła dary od duzych Laki :wink: Dla maluchów Teresa zalatwiła że schron zakupi ,a w darach jest jedzenie dla dorosłych,więc na jakiś czas starczy :)

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Pt lip 15, 2011 8:35 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

No tak troszkę dziś Panu Kierwonikowi zburzyłam spokojny weekendowy poranek :mrgreen:
Zaraz złapał za telefon do swojego przełożonego, powiedziałam że mają kupić 20kg worek suchego jedzenia dla maluszków i puszki dla maluszków. Czekam na telefon do godz.14 ja nie będę na swój koszt wydzwaniała w końcu nikt mi za ten telefon nie płaci :( Zadzwonię dopiero jak się nie odezwią.
Wielki problem - bo trzeba zaliczkę brać, trzeba jechać do sklepu, zdziwienie no a przecież dopiero jedzenie było kupione. A ile on zaliczki ma zamówić, a gdzie jechać? No jaja jakieś :? Musiałam go troszkę wyprostować :)
Zobaczymy nie uwierzę dopiero jak nie zobaczę jedzenia w schronisku.
Wpadłąm na chwilę na kwarantannę - dwóch panów z miną rozjechanych łosiów robiło porządki właśnie w szpitaliku. Koty były bardzo głodne szczególnie 2 małe burasiątka z boksu, na szybko dołożyłąm mokrego jedzonka bo zaczym Panowie dojdą to koty się zamiauczą na amen.
Buraski 4 z klatki też zjadły bo miski miały puste.
Kazałam im zawieźć buraskę z klatki nr 9 do lecznicy.
Na klatkę łapkę nic się nie złapało. Z 4 dzikusów które były w boksie został tylko jeden reszta kuźwa w lesie cholera wie co z nimi jest po tej burzy 8O

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 15, 2011 10:25 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

mar_tika pisze:Adopcje:
Lolisa ,Mamuśka i hmmm
Pręgowany Kocurek ok. 7 mies, pręgowana koteczka ok. 5 mies, Pędzel, czarno-biała kotka ,czarno biały Kocurek, czarno –biały Kocurek, dwa świerzbiki, dwie pręgowane puchatki i chyba 2 lub 3 czarne kocurki. Powiem szczerze zamieszałam się bo maluchy biegają w tą i spowrotem .Maluchów na adopcjach jest 12 lub 13

Loliśka dorosła tri ma obróżkę
mamuśka dorosła ma obrózkę
mała koteczka pręguska ma obróżkę
2 czarnuszki w boksie były razem
2 świerzbiki z klatki
2 kociaki od mamuśki która wróciła na wolność
2 buraski takie większe z boksu
kocurek burasek większy
Pędzelek
mi wychodzi 13 kotów - trzeba wszystkim założyć obrózki z numerkami, i połączyć to z książeczkami zdrowia. i zrobić spis na adopcjach z numerami kociaków bo faktycznie przy tej latajacej szarańczy mozna oczopląsu dostać

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 15, 2011 10:36 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

Jeszcze kilka dni i wracam do "pracy",,,, czytam jak walczycie i ile pracy Was to kosztuje - WIELKIE DZIEKI!!!!!

No i czemu nikt nie wstawi fotek z nowej adopcji z drzewami, o ktore prosze od miesiaca???
Mam nadzieje ze juz pracownicy schronu zalatwili konary drzew???
ObrazekObrazek

jedno serce, jedna miłość - tylko MAN UTD i żona :-)

wolontariusz

 
Posty: 624
Od: Pt mar 25, 2011 9:14

Post » Pt lip 15, 2011 10:42 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

wolontariusz pisze:Jeszcze kilka dni i wracam do "pracy",,,, czytam jak walczycie i ile pracy Was to kosztuje - WIELKIE DZIEKI!!!!!

No i czemu nikt nie wstawi fotek z nowej adopcji z drzewami, o ktore prosze od miesiaca???
Mam nadzieje ze juz pracownicy schronu zalatwili konary drzew???

Naiwniak :ryk:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt lip 15, 2011 10:48 Re: Schronisko Sosnowiec - pełno maluchów! ratunku!

terenia1 pisze:
mar_tika pisze:Adopcje:
Lolisa ,Mamuśka i hmmm
Pręgowany Kocurek ok. 7 mies, pręgowana koteczka ok. 5 mies, Pędzel, czarno-biała kotka ,czarno biały Kocurek, czarno –biały Kocurek, dwa świerzbiki, dwie pręgowane puchatki i chyba 2 lub 3 czarne kocurki. Powiem szczerze zamieszałam się bo maluchy biegają w tą i spowrotem .Maluchów na adopcjach jest 12 lub 13

Loliśka dorosła tri ma obróżkę
mamuśka dorosła ma obrózkę
mała koteczka pręguska ma obróżkę
2 czarnuszki w boksie były razem
2 świerzbiki z klatki
2 kociaki od mamuśki która wróciła na wolność
2 buraski takie większe z boksu
kocurek burasek większy
Pędzelek
mi wychodzi 13 kotów - trzeba wszystkim założyć obrózki z numerkami, i połączyć to z książeczkami zdrowia. i zrobić spis na adopcjach z numerami kociaków bo faktycznie przy tej latajacej szarańczy mozna oczopląsu dostać


Wczoraj próbowałam maluchy oznaczyć ,ale obrózki są za duże.Nawet jak zrobisz dziurke dalej to wisi kilometr obroży. Trzeba by wiszacy pasek uciąć ,a to bez sensu bo później nie będzie obroży dla dorosłych.
Trzeba pomyśleć nad obróżkami dla maluchów

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], masseur i 63 gości