GUZICZEK - przegraliśmy [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lip 13, 2011 7:38 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

Malutki, my też trzymamy :ok: :ok: :ok:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33216
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro lip 13, 2011 7:38 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

ja też :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

katarzyna1207

 
Posty: 5632
Od: Pt lip 03, 2009 21:58
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro lip 13, 2011 7:39 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

Jasdor jak ?

Jesteście w komplecie ??

Nadzieja umiera ostatnia ...... Więc walczcie

Przytulam
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Śro lip 13, 2011 8:17 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

Zaglądam z rana pelna nadziei :ok:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 13, 2011 8:20 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

Jasdorek jedzie do Rzeszowa, będziemy w komplecie :ok:
Dzwoniła wcześniej do Wani: Guziczek bez zmian podobno.
Dzisiaj RTG z kontrastem, które ma bardzo wiele wyjaśnić i powiedzieć, co dalej - czy mocno zapali się nadzieja... :roll: Wczoraj byłam z Wanią w lecznicy, po pracy, starałam się ją wspierać, ale sytuacja jest strasznie ciężka :cry:
Dzisiaj Jasdorek wzięła wolne, ja też - Wania nie może być sama, zwłaszcza, że jest umęczona tym wszystkim... :(
Ciepłe myśli, jak najwięcej wysyłajcie proszę, bo rzeczywiście, jeśli te fluidy dobre nie podziałają jakoś dodatkowo (bo przecież wszystko w rękach wetów i sile życia w Guziczku, w jego walce), przy tylu osobach... to nie ma już niczego... :cry:
"Niektórym ludziom aż chce się przybić piątkę! ...W twarz. ... Krzesłem."
Obrazek
Obrazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ludmiłku... [*] żegnaj Najukochańszy Przyjacielu...30.12.2011r.
Mikusiu... [*] Ty też...17.04.2013r.
Obrazek

Szejbal

 
Posty: 2215
Od: Czw maja 08, 2008 23:16
Lokalizacja: Krosno/ (czasem Rzeszów)

Post » Śro lip 13, 2011 8:23 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

Zgłaszam się jako pierwsza :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Śro lip 13, 2011 8:23 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

Wszystkie możliwe kciuki cały czas zacisnięte :ok: :ok: :ok:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Śro lip 13, 2011 8:24 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

no to jeszcze więcej za maluszka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro lip 13, 2011 8:30 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

Może to głupie co teraz napiszę ale... Bardzo wierzę w siłę przekazywania myśli i uczuć. A Guziczek ma za sobą bardzo dużo pozytywnego przekazu... Żyje więc jest nadzieja.... Oj mały, chyba nie liczyłeś na tyle ciotek i wujków :ryk: . To do robory się brać, proszę

Iwona J

 
Posty: 304
Od: Śro wrz 22, 2010 7:06

Post » Śro lip 13, 2011 8:40 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

nieustające :ok: :ok: :ok: :ok:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Śro lip 13, 2011 8:43 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

I ode mnie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lip 13, 2011 8:46 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

Dziewczyny kochane, nie poddawajcie się, Guziczku słoneczko musisz żyć, bo my wszyscy tak bardzo tego pragniemy i myślimy cały czas. Dopiero zacząłeś to życie i dalej będzie już tylko dobrze. Pokaż figę kostusze, no zrób jej kawał. :ok: :ok: :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Śro lip 13, 2011 8:47 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

Trzymamy wszyscy kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

Post » Śro lip 13, 2011 8:49 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

Kochani :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lip 13, 2011 8:51 Re: GUZICZEK- jeszcze żywy - wraca do domu.

:ok: :ok: :ok: :ok: Trzymaj się maleńki!!!!
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 96 gości