
Cały czas mam przed oczami tego psiura biednego, tak bardzo chciałabym jakoś pomóc. Ale nie mam pomysłu

Biedne maleństwo.
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Wima pisze:Legnica walczy o łapki małej koteczki viewtopic.php?f=1&t=126890&start=435, może tu coś kogoś natchnie...
dorcia44 pisze:kaja888 dziękuje że zawsze o nas pamiętasz ,wszystkim wam dziękuje.
byłam w lesie z Gadziną i jego kolegą ,pierwszy raz od śmierci taty...poryczałam się ,wszystko wraca ,mam wrażenie że oni byli tam ze mną.
znalazłam 1 prawdziwka ,kurki ,podgrzybki ....chłopaki też.
przybył mi jeden kociak do opieki.
a sherinie do piwnicy 4 podrzucili.
oczywiście że można iść do Sterny ,ale w leczeniu Perełki on i 2 innych dali ciała na całej lini ,zrobili mielografie i inne badania i ją olali brzydko mówiąc dr. Lipiński się nią zajął i wyprowadził na psy tym bardziej martwi mnie jego diagnoza.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Paula05, puszatek i 99 gości