Proszę o pomoc.

[persiak1]

Masakra jakaś. Na dzień dobry wyjdzie 600 pln.
Tylko czy zabieg da gwarancję , a ta karma strasznie droga.

[camon32]

Zabieg da gwarancję pozbycia się kamieni, a dopiero sukces przyniesie odpowiednia dieta po tym zabiegu. ;< Karma starcza tylko na miesiąc, a dieta ponoć musi trwać dłużej. ;< Chociaż najpierw to nieszczęsne USG trzeba by było zrobić , ehh .. moja wina, moja wina ..

[Nemi]

Zabieg da gwarancję pozbycia się kamieni, a dopiero sukces przyniesie odpowiednia dieta po tym zabiegu. ;< Karma starcza tylko na miesiąc, a dieta ponoć musi trwać dłużej. ;< Chociaż najpierw to nieszczęsne USG trzeba by było zrobić , ehh .. moja wina, moja wina ..

Camon32 - czy ta kamica została już zdiagnozowana na podstawie badań ? Chyba nie, bo piszesz, że USG trzeba zrobić. Wydaje mi się, żeby postawić diagnozę najpierw trzeba zrobić USG i badania krwi i moczu. Nie można przecież wykluczyć zapalenia pęcherza, przy którym też pojawia się krwiomocz. Operacja i dieta to kolejny krok.

[tora1]

jak dla mnie to ten psiak powinien trafić do vet'a choćby po to, aby go obejrzał.
z tego co czytam to widzę, ze psiak ten nie był u vet'a, a diganoza została postawiona
i zinterpretowana przez właściciela. a lekarz weterynarii stawia diagnozę przez telefon... lub mail'a.
jak dla mnie to trochę niepoważne...
badanie organoleptyczne to po prostu "obmacanie" psa podczas wiyty... inni mówią "palpacyjne"
czyli po prostu lekarz dotyka rękami w odpowiednie miejsca jednocześnie badając...
na telefon ani mail'owo nie da się rozszyfrować co temu psu dolega...
a czytając książki, artykuły i informacje z internetu można mu będzie dopasować każdą w zasadzie chorobę...
trzeba zrobić jakiekolwiek badanie, a najlepiej zacząć od pojechania do vet'a i zrobienia analizy moczu,
który właściciel psa może pobrać sam...

[camon32]

No właśnie ta kamica nie została zdiagnozowana. Możliwe, że to nie jest ta choroba, tylko coś ,,drobniejszego". No, ale nie mogę pojechać do veta. Wiem, że dla Was to absurd.. W przyszłości na pewno też dla mnie taka sytuacja będzie absurdem, ale co mogę za to, że moi rodzice nie są zbytnimi miłośnikami zwierząt? Z dojazdem nie byłoby problemu, ponieważ mój sąsiad bardzo lubi Atosa i na pewno by nas zawiózł. Ale to już inna sprawa. Bardzo chciałbym, aby to nie była kamica. Przepraszam Was za kłopot.

[Nemi]

Nie jest to absurd. Leczenie zwierzaków jest drogie. Czy nie stać Cię nawet na podstawowe badanie przez weta - papacyjne, organoleptyczne czy jak to tam nazwać i badanie moczu. Badanie moczu nie jest drogie, a może sporo wyjaśnić.

[camon32]

Ciężko będzie wygospodarować pieniądze. Mam tylko 30 zł kieszonkowego miesięcznie z czego ok. 23 zł przeznaczam na psiaka. W sumie to i tak mało. Chyba, że początkowo dałbym tylko do badania mocz. A to ,,macanie" przez lekarza zostawiłbym na później.

[dorobella]

Dowiedz się ile u was kosztuje morfologia z biochemią, mocz. W czasie pobrania krwi u mnie w lecznicy nie płaci się za wizytę,płacisz tylko za badania krwi. Będziesz miał mocz i badania krwi. To już dużo.

Wystaw jakiś bazar,który pokryje koszty badań.

[nazira]

Badanie organoleptyczne - czyli po prostu macanie psa, ma na celu sprawdzenie czy psa bola nerki, czy ma zlogi w jelitach i czy ucho o ktorym pisales jest w kiepskim stanie....
mimo wszystko bede sie upierac przy badaniu moczu
Sa w Polsce paski do badania moczu w aptekach ?
U nas tylko tak sie bada...

[Nemi]

Nazira - są

Camon32 - podaj mi adres to Ci kilka wyślę. Może być problem z instrukcją obsługi. Jest na opakowaniu (w kształcie walca) i nie mam pomysłu jak ją zeskanować. Ale może jutro pojawi się jakiś pomysł

[nazira]

Jak masz tel z aparatem albo aparat foto - to zrob temu fotke przy dobrym swietle dziennym i wyslij mailem

[camon32]

Nemi już wysyłam adres. ; )
Dzisiaj zadzwonię do tej lecznicy się zapytać ile kosztuje morfologia. A jeśli już zbadam mocz tymi paskami to dodatkowe badania moczu też muszę zrobić? Co te paski mogą stwierdzić?

[nazira]

Te paski stwierdza obecnosc krwi w moczu, bialka w moczu, przeciwcial ( bialych krwinek), odczyn moczu etc. Niestety wartosci otrzymasz tylko mniej wiecej, ale sama obecnosc krwi, bialka i przeciwcial swiadczy o stanie zapalnym...
To tylko tak doraznie - lepiej by bylo zeby wet to dokladnie sprawdzil.

[camon32]

Obdzwoniłem weterynarzy w Tucholi i sprawa wygląda następująco: morfologii nie robią, ponieważ nie mają potrzebnego sprzętu. A co do moczu to w jednej lecznicy powiedziano mi, że mogą zbadać tylko paskiem. No więc weterynaria w Tucholi nie stoi na wysokim poziomie. No jeden lekarz USG ma i dość wysokie kwalifikacje, ale co z tego. Do Bydgoszczy niestety nie dojadę, bo nie mam jak. Już bardziej Chojnice, chociaż to i tak może być duży problem. A niektórzy mówią, że prawo jazdy nie jest potrzebne... Beznadzieja...

[Nemi]

Adres doszedł - dziękuję Niestety nie mogłam dziś wysłać pasków, bo wiadomość odebrałam jak już byłam w pracy, a paski mam w domu. Już przygotowałam, wyślę jutro priorytetem. W linku informacje o paskach : http://medicline.pl/badania-moczu-multi ... -1934.html

Jak dojdą, będziemy się zastanawiać, jak sobie poradzić z instrukcją. Może spróbuj poszukać w internecie - ja dziś szukałam, ale nie znalazłam nic satysfakcjonującego. Bo to jest tak - test sprawdza 10 cech. Każda pojawia się na pasku po określonym czasie. My na przykład sprawdzamy tylko - erytrocyty (60 sekund), PH - (60 sekund), i leukocyty - (2 minuty od zanurzenia ).

Oczywiście jak sobie zbadasz mocz i tak będziesz mniej więcej w tym samym miejscu - bo nikt Ci nie poradzi jak leczyć psa, bo to kwestia bardzo indywidualna. Ale jeśli wyjdzie na przykład stan zapalny w pęcherzu - może Twoi Rodzice dadzą się namówić na finansowanie leczenia.

No i wstawiłbyś zdjęcie psiaka Strasznie jestem ciekawa jak wygląda.