S.K.Niekochane XVII - ciasno, smutno, źle :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 07, 2011 12:51 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

Iweta ma kocurka Bogusia, który jest ślepy i głuchy. Napisz do Niej, napewno Ci powie co i jak. Ale przy głuchym kocie jest ok, można spokojnie odkurzać.

Kiedy Poli trafł do nas był cały czekoladowy, dlatego takie imię dostał - słodki Pince Polo. Miał dwa paskudne wrzody na szyi. Jak zaczęło sie wszystko goić i dochodził do zdrowia to zaczął czernieć. Teraz jest całkiem czarny:) Szeryf też ma wyrudziałe boki:( Ale jak sie lepiej czuje to jest bardziej czarny tam gdzie ma czarne futro.

Wciąż myślę o domach dla tych biedaków ale póki co nic nie wyszło.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 07, 2011 18:28 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

Mój Kmicic na starość (15lat) zrobił się rudy, choć ma idealne wyniki. Ale faktycznie w lecie jest bardziej rudy :roll:
Kiedyś mi wet mówił że często sierść rudzieje przy podwyższonym moczniku, ale powodów pewnie może być wiele. :roll:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 07, 2011 18:37 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

przy głuchym kocie odpada calkowicie wychodzący dom
nie da sobie taki rady, nie usłyszy niebezpieczeństw
W mieszkaniach sobie super radzą :wink: , tylko człowiek ma czasem problem z ich lokalizacją, bo na dżwięk otwieranej lodówki nie przylecą :wink:

Dzis próbę na kociarni miał Murani
boroczek, strasznie się bał, aż dyszał z nerwów
kurde, taki cudny kot, rudy, dość młody i zero tel :roll:
Zobaczcie jaki krępy maczo z niego :P
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Na chwilę na 1 kociarni była też Bambaryła,
i tez mina :( taka odpowiednia
Coraz bardziej myślę ,że ona ma cos z tarczycą
tak bardzo przydałby się tymczas , który zadbałby o odpowiednie leczenie
Obrazek

biedna Jana, oczko coraz gorsze :( i w dodatku ma łysinke na łebku, nie wiem co to
jakoś sie osłabiła ostatnio mocno starowinka

Moretti sie rozkręca, jak sie ją wywabi z budki to normalnie lata za sznurkiem, albo poluje na rękę
a to niesamowite uczucie być ,,gryzionym,, ( w zabawie) przez bezzębnego kota
Obrazek

rozkichuje się Ella niestety i Fabian nadal chyrczy :(

W klatkach małe rojbluja cały czas
Dziś do domku pojachał jeden krówek
nie zgadniecie gdzie
Nie wiem kto z Was pamięta zdarzenie z kotka czarna Bajką-jak pani jej oddła ją do schroniska, bo drapała wszystko, chodziła po ścianach
poc czym zapłakana wróciła po nią po 1 dniu
Namówiłam ją wtedy na krople bacha, są w użyciu, kicia jest spokojniejsza
a domek postanowił się dokocić, byłam z nimi na dziś umówiona.
Mimo moich obaw, jak spotkałyśmy się na żywo spokojnie powierzyłam im chłopaczka, będzie się miał myślę kiciuś bardzo dobrze

Mama Sura je chetnie mokre i mięso, no i rzuciła sie na conwa
Strasznie ma zabidzoną ta sierść, brzuch wielki, pewnie ogrom robali
nie wiem jak z odrobaczaniem jak karmi, będę jutro rozmawiała z wetem
Ona gdzies urodziła te kotki na klatce schodowej i babka która ja oddawała niby chciała ja z powrotem. Ale to raczej nie jest dobry pomysł dla niej jak patrze jak wygląda
Musiała jeść chyba sam makaron :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek


ta niedawno przybyła kicia Mirra, która była ciachana jest przesliczna
Obrazek

no i jeszcze cudna Trulla
Obrazek Obrazek

no i sa nowe

kotka
od 7 07
Obrazek

malentas
od 7 07
wlazł ludziom do auta, pod maskę
Obrazek

froggy-spóźnione :1luvu: za puszeczki, juz zeżarły oczywiście, ale baaardzo smakowało

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 07, 2011 18:48 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

phantasmagori pisze:Mój Kmicic na starość (15lat) zrobił się rudy, choć ma idealne wyniki. Ale faktycznie w lecie jest bardziej rudy :roll:
Kiedyś mi wet mówił że często sierść rudzieje przy podwyższonym moczniku, ale powodów pewnie może być wiele. :roll:

Na którymś watku pytałam o te rudości i ekspertki odpowiedziały,ze brakuje wtedy tyrozyny.Latem obie moje czarne są wyrudziałe,więc niekoniecznie niedoborowa sprawa :wink: Ale u Sury to niedożywienie :(
"dzieci to skarb (choć nie do końca, bo zakopywać ich nie wypada)"

mamaja4

Avatar użytkownika
 
Posty: 5884
Od: Sob sie 23, 2008 7:59
Lokalizacja: Czeladź/Będzin

Post » Czw lip 07, 2011 18:57 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

Mała dodawaj jej może tę tauryne i suszoną krew. Pewnie się jej przyda.
Tak sobie myślę, że może warto by też wapnia troche im dać. W BARFie jest ze skorupek jaj.
Może by zrobić? Mam wiejskie jajka.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 07, 2011 19:12 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

Mała1 pisze: Na chwilę na 1 kociarni była też Bambaryła,
i tez mina :( taka odpowiednia
Coraz bardziej myślę ,że ona ma cos z tarczycą
tak bardzo przydałby się tymczas , który zadbałby o odpowiednie leczenie
Obrazek

Biedna Barolo - widać, że jest okropnie zestresowana :(

U nas, w Krakowie, taki strasznie gruby kocurek Burek znalazł domek błyskawicznie, a Barolo na pewno jest co najmniej tak śliczna, jak on.
Bardzo mi jej żal.

Czy ją tak stresuje obecność innych kotów czy otwarta przestrzeń :?:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 07, 2011 19:22 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

Lidka- będę

mb-inne koty niestety :(
ona tam była tylko chwile, wróciła na noc do klatki

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 07, 2011 19:26 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

Dziękuję za rady :1luvu:

JOMA

Avatar użytkownika
 
Posty: 513
Od: Wto cze 08, 2010 14:12
Lokalizacja: Tychy/Katowice

Post » Czw lip 07, 2011 19:34 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

Mała1 pisze:mb-inne koty niestety :(
ona tam była tylko chwile, wróciła na noc do klatki


Biedna Bambaryłka :(

Ciekawe, czy w warunkach domowych, przy małej liczbie kocich współtowarzyszy, byłoby jej łatwiej :?: :roll:
Czy jednak musi być jedynaczką :?:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 07, 2011 19:39 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

zdecydowanie myślę ,że łatwiej, to typ mojej jednej kotki
Natomiast na bank nie nadaje się do zakoconego bardziej domu
Nie ma grubasia szczęścia, nikt się nią nie interesuje niestety :(
a jeszcze ten chroniczny katar ludzi odstrasza :(

druga bambaryłka Alutka spokojnie daje radę
i ona pewnie prędzej znajdzie dom, choć to Bambaryła bardziej go potrzebuje

Alutka jest bezproblemowa, kochana kicia
:arrow: http://www.youtube.com/watch?v=fJ0PVFHdo3Y

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 07, 2011 20:14 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

Biedna Bambaryłka :( Tak strasznie mi jej szkoda :(

asia_81

 
Posty: 162
Od: Śro gru 08, 2010 19:40
Lokalizacja: Gliwice

Post » Czw lip 07, 2011 20:35 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

Mała1 pisze: Nie ma grubasia szczęścia, nikt się nią nie interesuje niestety :(
a jeszcze ten chroniczny katar ludzi odstrasza :(

W warunkach domowych taki katar też jest do opanowania, bo gdy stres maleje, wzrasta odporność organizmu i katar słabnie.

Biedna kocina :(

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 07, 2011 21:14 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

sorki ze się tutaj zacytuję ale naprawdę potrzebuje pomocy, sama w tym nie siedzę i po prostu nie potrafię :(
Charm, siriwan prześlijcie mi proszę na pw hasło do allegro niekochanych
zwrot kosztów za ogłoszenia przekażę Malej albo bezpośrednio przy najbliższej okazji
Lola_ pisze:jako że do końca tygodnia wytępię tego świerzba i czas najwyższy szukać Azalce domu.. czy mogłabym prosić o pomoc w zrobieniu jej akcji ogłoszeniowej?
allegro spróbuję już zrobić sama ale może jeszcze gdzieś ktoś mógłby?

Azalka to kilkuletnia kotka, zabrana ze schroniska na początku kwietnia, zaszczepiona, wysterylizowana, odrobaczona
jest przecudną, uroczą kicią, miłą, łagodną, grzeczną i bezproblemową :D
wskakuje na kolana przy każdej okazji i mrrruczy, w nocy śpi zawsze w nogach łóżka
na początku źle reagowała na moje koty, po upływie kilku tygodni (i sterylizacji) kochają się bardzo, śpią razem, myją się
lubi ganiać szczura i wydaje przy tym prześmieszne dźwięki, potem przybiega się pochwalić z wielkim szczurem w mordce
ma spory apetycik :) jest czyścioszkiem

fotki
dwie pierwsze (najładniejsze) nie mojego autorstwa jeszcze ze schronu, mam nadzieję mogą zostać wykorzystane do ogłoszeń :oops:
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Lola_

 
Posty: 1165
Od: Śro gru 12, 2007 19:45
Lokalizacja: Siemianowice

Post » Czw lip 07, 2011 21:26 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

Poradźcie jak usunąć smołę
viewtopic.php?f=13&t=130073

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw lip 07, 2011 23:13 Re: S.K.Niekochane XVII- źle jest, ciasno...za ciasno :(

kotka
od 7 07
Obrazek

to pani VERONA
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 30 gości