Moderator: Estraven
moś pisze:Haniu, zdrowiej z tego kataru. Ludzie sie w ogole dziwia ze moje koty nie wychodza a dopiero tym ze mam np zabezpieczone okna. Dziwne, bo psa by nie puscili po ulicy, nie wypchneli na spazer za drzwi bloku, nie otworzyli by mu drzwi . Jak sie dowiaduja ze to persy to od razu mnie rozgrzeszaja- przeciez rasowych to faktycznie strach wypuszczac....jakby to mialo znaczenieA kot spada na cztery lapy nawet z 10 pietra...chyba batman

MalgWroclaw pisze:Kiedyś mojej przyjaciółce, która propagowała pogląd "kastrowanego kocura niekastrowane biją" zrobiłam awanturę. Przestała tak mówić, kiedy powiedziałam, że potem ja zbieram te kocięta.

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter, stara panna i 22 gości