W imieniu zmeczonej Etiopii przekazuje wszystkim iz:
- dotarla szczesliwie do domu choc z totalnym opoznieniem, ale to juz tak bywa z PKP...
- Psica i Mufek takze dotarli razem z nia, padli i odpoczywaja teraz (Mufek zaczal sie od razu wylizywac i ja mu sie nie dziwie

)
- Etiopia jest bardzo zmeczona, wiec komputera dzis uzywac nie bedzie. Jutro na pewno to nadrobi, wejdzie na watek i napisze dokladnie co i jak.
Ja w imieniu Etiopii bardzo prosze o udzial w bazarku na rzecz jej zwierzakow. Wyjazd do Wroclawia kosztowal bardzo duzo pieniedzy, niestety, sama Etiopia sobie nie poradzi z tym zeby to wszystko oplacic. Prosze Was, pomozmy jej wspolnie mozna pomoc wiecej i lepiej.
Niech nie czuje sie samotna i niech wie, ze jestesmy razem z nia.
Bazarek Etiopii (zbiorczy) jest tutaj:
viewtopic.php?f=20&t=128902
bardzo dziekuje za kazdy dobry gest i pozdrawiam wszystkich serdecznie w imieniu swoim i Etiopii (oraz jej zoo).